Mundial 2022. Kanada zaczyna drugi turniej w historii. "Teraz już zawsze zagramy"

Lubią lekkoatletykę, szanują narciarstwo zjazdowe, radzą sobie w siatkówce, szybko jeżdżą na łyżwach. Ale ponad wszystko Kanada kocha hokej. To dyscyplina, którą rozumieją, w której wygrywają i dla której potrafią zarywać nocki. Ale chociaż w FIFĘ na konsolach grają ludzie na całym świecie, również tam, to soccer zajmował dotąd odległe miejsce w hierarchii zainteresowań.

Tymczasem w środę od godz. 22 katarskiego czasu znów ma go oglądać cały naród.

Kanada wraca na mundial. Po choćby jednego gola i jeden punkt

Od ostatniego występu ekipy Klonowego Liścia w mundialu minęło długie 36 lat. Nie mieli daleko, wystarczyło polecieć do Meksyku, czyli nawet nie za bardzo zmieniać strefę czasową. Ale to nie pomogło. Piłkarze, niemal zupełnie nieznani w kraju, wracali bez błysków fleszy, bo w tamtej edycji MŚ nie zdołali choćby strzelić jednej bramki. Przegrali wszystkie spotkania. Był to dopiero pierwszy turniej, na który awansował zespół. A teraz jest drugi.

Kanada od tamtej pory poszła piłkarsko do przodu, ale wyłącznie w żeńskim wydaniu. Od 2012 roku panie zdobyły trzy medale olimpijskie, w tym złoto w Rio de Janeiro. Mężczyźni pozostawali daleko w ich cieniu. Wielu kibiców sportu pytało zresztą, czy w ich ojczyźnie męski soccer w ogóle odbywa się na międzynarodowym poziomie. Był, tylko że marny, skoro nawet najważniejsza państwowa liga do 2019 roku miała status półamatorskiej. Dość powiedzieć, że po założeniu w końcu Canadian Premier League trzy zespoły z tego kraju nadal występują w Major League Soccer i ani myślą przenosić się na północ. Nawet jeśli do USA jest na każdy mecz dalej, tam po prostu są normalne pieniądze. U nich nie było ani tego, ani poziomu, ani społecznego oddźwięku. Był hokej.

– Sporo zaczęło się zmieniać, odkąd zespół narodowy cztery lata temu przejął John Herdman – mówi agencji Reuters Bob Lenarduzzi, były trener kadry, a w Meksyku jeden z piłkarzy, którzy w dość skromny sposób próbowali pisać historię.

[We] enjoy knowing that there's people back home surrounding the TV's, filling bars and restaurants ?

John Herdman is excited for Canadians to get to watch Canada’s return to the Men's @FIFAWorldCup tomorrow. #WeCAN pic.twitter.com/kVPofIzehe

— Canada Soccer (@CanadaSoccerEN) November 22, 2022

Soccer kontra hokej. Niedoceniana rola grania w FIFĘ

Zdaniem Lenarduzziego, za młodu gracza m.in. brytyjskiego Reading, wiele w postrzeganiu soccera w Kanadzie zmieniło się, odkąd USA w 1994 roku otrzymały prawo organizacji MŚ. Sąsiedzi siłą rzeczy zaczęli wtedy podpatrywać, co dzieje się po południowej stronie granicy. I zaczęli mozolną odbudowę tego, co mieli u siebie. Krok po kroku, często dzięki finansowaniu crowdfundingowemu, powstawały boiska i akademie juniorów. Major League Soccer otworzyła się na Kanadyjczyków, dzięki czemu coraz mniej marzących o karierach musiało przeprowadzać się do Europy. Sporo miała pomóc również globalizacja i rozwój konsoli do gier. Gra FIFA, co by o niej nie mówić, jest ogromnym nośnikiem popularności futbolu na świecie i nie inaczej było tym razem. – Wiadomo, że klikanie w joystick to jeszcze nie trening. Ale gdy zaczynasz z tak niska, samo wejście do świadomości piłki było dla Kanady dużym ruchem naprzód – uważa Lenarduzzi.

Eks-trener kadry i jej dawny członek nie ma złudzeń, że soccer będzie w stanie przebić hokejowy mur. Jednak nie ma wątpliwości, że od teraz Kanada będzie już zawsze występowała w finałach MŚ. Za cztery lata zorganizuje część meczów, więc z automatu ma zapewniony awans. Później ma pomóc jej rozszerzenie turnieju z 32 do 48 ekip.

Szanse na to, że panowie w Katarze nawiążą do sukcesów i poziomu kadry kobiet, są niewielkie. W grupie obok Kanady zagrają Belgowie, Chorwaci i Marokańczycy, czyli niepokonany zespół eliminacji afrykańskich.

Tutaj choćby punkt i bramka byłyby wydarzeniem historycznym. Bo w 1986 roku zabrakło choćby tego. Nawet oficjalny hasztag kadry to sugeruje. Brzmi: "we CAN" – możemy.

Every player's dream is to play against the best ?

Iké Ugbo says that playing against #2 ranked Belgium is a chance for Canada to level up at the @FIFAWorldCup.#WeCAN pic.twitter.com/qrokyPKToV

— Canada Soccer (@CanadaSoccerEN) November 21, 2022

Mistrzostwa świata 2022, mecz Belgia – Kanada w grupie F [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: środa, 23 listopada o godzinie 20:00
O której i gdzie transmisja: od 19:30 w TVP Sport, TVP 4K, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 19:45 w TVP 1
Kto skomentuje mecz: Maciej Iwański, Janusz Michallik (PL), Peter Drury, Alan Smith (EN), Mateusz Juza (AD)
Prowadzący studio: Maciej Kurzajewski
Goście/eksperci: Marek Wasiluk, Adam Kotleszka, Radosław Majewski oraz Michał Listkiewicz (sędziowanie)

-> Plan transmisji mistrzostw świata
-> Komentatorzy TVP [rozpiska na mecze fazy grupowej]
-> Lista programów i magazynów
-> Składy wszystkich reprezentacji [LISTA]
-> Piłkarze PKO Ekstraklasy na mistrzostwach świata
-> Stadiony mistrzostw świata w Katarze
-> Sędziowie mistrzostw świata w Katarze
-> Koszulki. Oficjalne stroje reprezentacji na MŚ w Katarze
-> Zwycięzcy poprzednich edycji mistrzostw świata [HISTORIA]
-> Oficjalne piłki mistrzostw świata [HISTORIA]
-> Polacy na mistrzostwach świata [HISTORIA]
-> Gole Polaków na mistrzostwach świata [WIDEO]
-> Klasyfikacja strzelców mistrzostw świata