{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Formuła 1. Grand Prix Chin może ponownie wypaść z kalendarza
PAP /
Grand Prix Chin czwarty raz z rzędu może wypaść z kalendarza Formuły 1. Wyścigi w Szanghaju nie odbywają się od 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa.
Czytaj też:
Formuła 1: klasyfikacja generalna F1 sezonu 2022. Sprawdź, kto został mistrzem świata i końcową kolejność
Grand Prix Chin pojawiło się w oficjalnym kalendarzu Formuły 1 na 2023 rok, ale jest wielce prawdopodobne, że zawody wyznaczone na 16 kwietnia nie dojdą do skutku. Według BBC kierownictwo Formuły 1 zdecydowało o tym, że kierowcy nie będą ścigać się w Szanghaju z powodu restrykcyjnej polityki Chin w związku z COVID-19. Chiny nie chcą zgodzić się na to, żeby pracownicy i kierowcy Formuły 1 byli zwolnieni z surowych przepisów kwarantanny.
W tym sezonie GP Chin zostało zastąpione przez GP Emilii-Romanii na torze Imola we Włoszech. Według BBC tym razem nie są przewidywane zastępcze zawody w miejsce tych w Szanghaju. Bez uwzględnienia wyścigu w Chinach kierowcy Formuły 1 w przyszłym roku będą rywalizować w 23 imprezach. Przyszły sezon rozpocznie GP Bahrajnu 5 marca, a zakończy GP Abu Zabi 26 listopada.
