Rodziny angielskich piłkarzy znalazły sposób na ominięcie wysokich cen alkoholu w Katarze – do takich zaskakujących ustaleń doszli dziennikarze brytyjskiego The Telegraph. Jak czytamy w dzienniku, członkowie rodzin uczestników mundialu... spędzają długie godziny w luksusowym statku, gdzie można kupić alkohol taniej, niż "na mieście".
Jeden z luksusowych statków na wschodnim wybrzeżu półwyspu Katar w Dosze jest domem dla rodzin piłkarzy. Zakwaterowani jest tu większość członków rodzin zawodników z Anglii, ale również i innych reprezentacji. Jak czytamy w The Telegraph, jedna z restauracji oferuje nieograniczone napoje alkoholowe do posiłków za ustaloną dopłatą w wysokości 50 funtów. To spowodowało, że członkowie rodzin... spędzają w restauracji bardzo dużo czasu, ciesząc się dostępem do tańszego alkoholu.
"Napoje alkoholowe na pokładzie statku wycieczkowego, na którym przebywa większość rodzin, są podobno tak samo drogie jak te w hotelach w Doha, gdy są kupowane pojedynczo, a kufel piwa kosztuje około 14 funtów. Wiele żon, dziewczyn i członków rodzin już znalazło sposób na uniknięcie wysokich rachunków za alkohol, korzystając z oferty lokalu. Biorąc pod uwagę, że dwa kufle piwa kosztują prawie30 funtów, płacenie 50 funtów za jedzenie i napoje okazało się świetnym posunięciem, by oszczędzić na alkoholu" – pisze dziennik.
The families of England players are beating the sky-high alcohol prices in Doha by taking their time over their meals on board their luxury cruise ship
— Telegraph Football (@TeleFootball) November 23, 2022
✍️ @Matt_Law_DT#TelegraphFootball #FIFAWorldCup #Qatar2022
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!