Mundial 2022. Konferencja Argentyny przed meczem z Meksykiem. Co z Leo Messim?

Wyciągnął coś z majtek i... zjadł! Co zrobił Ronaldo?! [WIDEO]

Na piątkowej konferencji prasowej reprezentacji Argentyny pojawiły się tłumy dziennikarzy, a sala pękała w szwach. Nic dziwnego, Leo Messi i spółka rozpoczęli mistrzostwa od falstartu, przegrywając z Arabią Saudyjską.

W trakcie konferencji pojawił się oczywiście temat Messiego. Jeden z dziennikarzy pytał o piłkarza PSG, sugerując, że ten nie trenował w czwartek z zespołem.

Ściema czy tajemnica?

– Skąd wiesz, że nie trenował? – odpowiadał trener Lionel Scaloni. – Z tego co wiem, trenował z zespołem i możecie go nawet zobaczyć na zdjęciach z treningu – przekonywał.

– W sobotę bardziej niż kiedykolwiek wcześniej potrzebujemy wszystkich piłkarzy. Jestem pewien, że Leo w sobotę zagra. Czuje się dobrze, także pod względem emocjonalnym – dodawał Scaloni.

Prawda wyjdzie pewnie na jaw dopiero w sobotę, gdy poznamy skład reprezentacji Argentyny. Podczas mundialu informacje o kontuzjach kluczowych zawodników zawsze są ukrywane. Drużyna Scaloniego będzie w sobotę walczyć o życie, bo druga porażka będzie oznaczała pożegnanie z mundialem.

– Wierzę, że mecz z Meksykiem będzie wyglądał zupełnie inaczej, ale my nie zmienimy naszego nastawienia i stylu gry. To nie podlega negocjacji. Nie będziemy wywracać założeń do góry nogami tylko dlatego, że we wtorek przegraliśmy. Zagramy w swoim stylu, a jestem przekonany, że nasi piłkarze dadzą z siebie autentycznie wszystko – przekonywał Scaloni.

Myślami przy Maradonie

Argentyńczycy w piątek myśleli nie tylko o meczu z Meksykiem. Byli bowiem myślami przy Diego Maradonie, bo ten odszedł równo dwa lata temu.

– Wiemy, że to specjalny dzień i wszyscy mamy to w głowie – zapewniał Lautaro Martinez. – Diego był bardzo ważną postacią dla całego piłkarskiego świata. Wszyscy mamy niesamowite wspomnienia związane z tą postacią. Mamy nadzieję, że w sobotę damy Argentyńczykom trochę radości – dodawał piłkarz Interu Mediolan.

Po zakończeniu konferencji reprezentacji Argentyny, w sali pojawili się przedstawiciele Meksyku. Najpierw na pytania odpowiadał Hirving Lozano, a następnie trener Tata Martino. Selekcjoner Meksykanów przyszedł na salę wyluzowany, ubrany w piłkarskie, krótkie spodenki.

Selekcjoner Meksyku musiał mierzyć się z pytaniami o nastawienie Argentyńczyków, którzy będą walczyć o życie. – Wiemy, jak ważny jest to mecz dla obu reprezentacji i wiemy też, że zdefiniuje przyszłość obu drużyn. Argentyńczycy świetnie potrafią znaleźć wolne przestrzenie na boisku, co dało nam mocno w kość, gdy zmierzyliśmy się po raz ostatni, w 2019 roku – mówił Martino odwołując się do porażki 0:4 w spotkaniu towarzyskim. A teraz Meksykanie mogą po raz pierwszy awansować z grupy, w której znaleźli się razem z Argentyńczykami. – Naszą ideą od początku było wyjście z grupy. Po meczu z Polską ten scenariusz nadal jest aktualny, ale przed nami kluczowe spotkanie. Pozytywy wynik ustawi nas w dobrej pozycji wyjściowej – podkreślał.

Jeden z dziennikarzy zapytał Martino, jak czuje się z tym, że jako Argentyńczyk może przyczynić się do pożegnania reprezentacji jego kraju z turniejem. – A co pan zrobiłby na moim miejscu? Wiem, skąd pochodzę. Mogę nawet powiedzieć, w którym szpitalu się urodziłem, ale co teraz mogę zrobić? Chcę, by Meksyk wygrał i nie będę oglądał się na to, że to może oznaczać pożegnanie Messiego z turniejem – odpowiedział.

Mistrzostwa świata 2022, mecz Argentyna – Meksyk w grupie C [szczegóły transmisji na żywo]
Kiedy mecz: sobota, 26 listopada o godzinie 20:00
O której i gdzie transmisja: od 19:30 w TVP 1, TVP Sport, TVP 4K, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV
Kto skomentuje mecz: Mateusz Borek, Janusz Michallik
Prowadzący studio: Marcin Rams
Goście/eksperci: Michał Okoński, Bartłomiej Rabij