Logo Nadawcy

| Piłka nożna / MŚ 2022

Mundial 2022. Suma wszystkich strachów. O co idzie gra w meczu Iran – USA?

Antyamerykański mural na budynku byłej ambasady USA w Iranie (fot. Getty)
Antyamerykański mural na budynku byłej ambasady USA w Iranie (fot. Getty)
Sebastian Muraszewski

Sportu nie da się oddzielić od polityki. Z całą pewnością nie zrobią tego widzowie spotkania Iran - USA. Piłkarska stawka jest duża: awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Ta polityczna wymyka się wszelkim kategoriom. Podobnie jak próba opisania tego, jak układały się relacje między tymi państwami od 1979 roku. A z tym musieli się ostatnio mierzyć członkowie obu ekip.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wstrząsające doniesienia. Piłkarzom Iranu grożono torturami

Czytaj też

Reprezentanci Iranu odśpiewali hymn przed meczem z Walią (fot. Getty)

Wstrząsające doniesienia. Piłkarzom Iranu grożono torturami

Wróg numer jeden

Czy można odciąć się od obrazów obrażania innego narodu i czystej nienawiści obecnej w przestrzeni publicznej od ponad 40 lat? Wyzwisk, palenia flag, ciągłych oskarżeń o wszelkie zło na świecie, propagandy, z którą zapoznają się nawet dzieci w szkołach? Profesjonalni sportowcy mimo wszystko nie powinni mieć z tym problemu, z kibicami jest gorzej. Stany Zjednoczone w Islamskiej Republice Iranu są uważane za wroga numer jeden, większość przemówień państwowych poświęcona jest złu na świecie, za którym stoi "Wielki Szatan", jak w Iranie określa się Stany Zjednoczone. Takie deklaracje pojawiają się dzień po dniu, a reakcja tłumu za każdym razem jest taka sama - okrzyki "Śmierć Ameryce".



Ale czy może być inaczej, skoro mitem założycielskim Islamskiej Republiki Iranu jest rewolucja z 1979 roku, w wyniku której obalono proamerykańskiego szacha Mohammada Rezy Pahlawiego? Pahlawi zyskał pełnię władzy w kraju w 1953 roku, po puczu zaplanowanym przez CIA, który służył ugruntowanie amerykańskich interesów w Iranie. Ponad 25 lat później USA nie doceniły skali niepokojów społecznych. Brutalna polityka szacha, represje społeczne i tłumienie protestów przechyliły czarę goryczy. Z tym że zmiana nie przyniosła irańskiej ludności upragnionego spokoju. Wręcz przeciwnie.

Po kilkutygodniowych walkach władzę w kraju przejął ajatollah Chomeini. Szach uciekł za granicę, a gdy doszło do nasilenia choroby nowotworowej, udał się do Stanów Zjednoczonych na operację. Wtedy rządzący nowopowstałą islamską republiką wzięli ten kraj na celownik. Do dziś nie wiadomo, czyli wiedzieli oni o planach okupacji amerykańskiej ambasady w Teheranie. Wiadomo jednak, że wykorzystali tę sytuację na swoją korzyść, a próba odbicia zakładników przez USA zakończyła się fiaskiem. Amerykanie musieli pójść na ustępstwa, by zwrócić wolność swoim obywatelom. W 1980 roku zerwano stosunki dyplomatyczne na linii Iran - USA. Towarzyszyło temu nałożenie srogich sankcji.



Przez całe lata osiemdziesiąte oba państwa miały ze sobą na pieńku. USA udzieliło sporego wsparcia irackim wojskom walczącym z Iranem. Ten z kolei stał za powstaniem Hezbollahu, czyli organizacji terrorystycznej dokonującej zamachów terrorystycznych przeciwko Amerykanom, Francuzom i Izraelczykom. W największym z nich, czyli samobójczym ataku na koszary amerykańskie w Bejrucie w 1983 roku, zginęło 306 osób. Amerykańska flota pięć lat później zaangażowała się bardziej w wojnę Iranu z Irakiem, przeprowadzając ostrzał irańskich okrętów. Liczne incydenty doprowadziły do tragicznego wypadku. Krążownik USS Vincennes błędnie zidentyfikował cywilny samolot należący do irańskich linii. Nie udało się nawiązać łączności z maszyną. Na pokładzie zestrzelonego Airbusa było 290 pasażerów. Nikt nie przeżył.

Przy okazji dzisiejszego meczu niejednokrotnie będzie wspominane spotkanie obu reprezentacji z mundialu w 1998 roku. Tamte wydarzenia mimo początkowych obaw zapisały się chlubnie w historii. Istnieje duże ryzyko, że teraz będzie inaczej. Od zmagań w Lyonie upłynęło więcej czasu niż od ich rozegrania do islamskiej rewolucji. Bilateralne stosunki są jeszcze bardziej zaognione. Pod koniec poprzedniego wieku istniała szansa na porozumienie. Skłonne do niego były obie strony. Prezydent Mohammad Chatami wyrażał gotowość do dialogu, podobnie jak Amerykanie. Udało się znieść część sankcji, a wojska irańskie i amerykańskie współpracowały przy obaleniu reżimu Talibów w Afganistanie.

Wstrząsające doniesienia. Piłkarzom Iranu grożono torturami

Czytaj też

Reprezentanci Iranu odśpiewali hymn przed meczem z Walią (fot. Getty)

Wstrząsające doniesienia. Piłkarzom Iranu grożono torturami

"Oś zła"

Chatami nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Otworzył Iran na świat, jednak zapowiadane reformy nie doszły do skutku, a prezydent pozostawał w dużej mierze zależny od najwyższego przywódcy Alego Chameneiego. W 2002 roku prezydent USA George W. Bush zaliczył Iran do państw tak zwanej "osi zła", używając analogii do II wojny światowej. Wśród zrzutów pod kierunkiem Iranu wymieniono rozwój broni masowego rażenia oraz sponsorowanie terroryzmu. Niedługo potem świat dowiedział się o wznowieniu irańskiego programu atomowego. Istniały obawy, że przyświecają mu nie tylko energetyczne pobudki, ale również te militarne.

Do odprężenia doszło podczas prezydentury Baracka Obamy. USA nie okazała wystarczającego wsparcia protestującym przeciwko irańskim władzom. Miesiąc temu amerykański prezydent pokajał się w tej kwestii, twierdząc, że podjęcie bardziej stanowczych działań wówczas było konieczne. Oznaczałoby to jednak potężny cios dla dyplomatycznych wysiłków w zawarciu porozumienia nuklearnego, do którego doszło ostatecznie w 2015 roku. W jego ramach Unia Europejska, Niemcy i mocarstwa atomowe uzyskały możliwość kontrolowania irańskiej infrastruktury, a w zamian doszło do zniesienia sankcji. Szybko doszło do sporów na temat przestrzegania zapisów traktatu.



Nowe władze w Waszyngtonie oznaczały zwrot w amerykańskim nastawieniu. Prezydent Donald Trump niemal na początku swych rządów wprowadził zakaz przyjazdu obywateli Iranu do USA. Amerykanie wycofali się też z porozumienia atomowego. Znowu zaczęło dochodzić do wrzenia. Do akcji zaczepnych dochodziło z obu stron, czy to w powietrzu czy na Zatoce Omańskiej czy w państwach ościennych jak Irak czy Arabia Saudyjska.

Największe zagrożenie dla światowego bezpieczeństwa wywołały wydarzenia ze stycznia 2020. Siły amerykańskie przeprowadziły atak z użyciem dronów na irańskiego generała Ghasema Sulejmaniego na lotnisku w stolicy Iraku, Bagdadzie. Śmierć dowódcy jednostki specjalnej al-Kuds wywołała wściekłość Irańczyków. Według ich oświadczeń zaplanowano trzynaście scenariuszy możliwej zemsty. Prezydent Trump nie pozostawał dłużny i w ewentualnej odpowiedzi zagroził zniszczeniem miejsc ważnych dla irańskiej kultury.



Kilka dni później Iran zaatakował z powietrza amerykańskie bazy w Iraku. Wojska Ochrony Powietrznej Islamskiej Republiki Iranu spodziewały się reperkusji w postaci nalotu na Teheran. Omyłkowo wystrzelono dwie rakiety w kierunku samolotu ukraińskich linii lotniczych. Zginęło 176 osób. Irański rząd próbował odżegnywać się od odpowiedzialności. Przyznanie się do błędu wywołało protesty w kraju.

Co ciekawe, Katar utrzymuje dobre stosunki zarówno z Iranem, jak i z USA. To pierwsze państwo okazało Katarczykom duże wsparcie podczas blokady ze strony sąsiadów w latach 2017-21, a Amerykanie walnie przyczynili się do rozwiązania tego kryzysu dyplomatycznego. USA utrzymuje w kraju bazy lotnicze, które były niezwykle pomocne w zeszłorocznej ewakuacji sił z Afganistanu.



Naród na skraju wytrzymałości

Dokładnie dwadzieścia pięć lat temu Teheran ogarnęła euforia. 29 listopada 1997 roku po meczu w Melbourne reprezentacja Iranu wywalczyła awans do finałów mistrzostw świata. Ulice stolicy kraju wyglądały jak przed rewolucją islamską. Podczas świętowania pojawił się alkohol, a kobiety pojawiły się bez chust zakrywających włosy. Noszenie hidżabów było obowiązkowe od lat osiemdziesiątych, ale tej nocy Gwardia Rewolucyjna przymknęła na to oko.



Latem bieżącego roku nagonka w tej sprawie przekroczyła wszelkie możliwe granice. Służby zaczęły się znęcać w różny sposób nad kobietami, uciekając się do przemocy. W takich okolicznościach zginęła Mahsa Amini, pobita na śmierć przez policję obyczajową. Zabójstwo dwudziestodwulatki stanowiło katalizator dla wszystkich negatywnych emocji wobec władz drzemiących w całym kraju. Wybuchły zamieszki, jakich islamska republika jeszcze nie widziała.

Skala sprzeciwu wobec rządzących jest ogromna, chociaż władze na wszelkie sposoby próbują cenzurować informacje z kraju. Przedostają się jednak wieści o demonstracjach w całym kraju, okrutnych represjach ze strony służb, aresztowaniu kilkunastu tysięcy ludzi i setkach ofiar śmiertelnych. O zainicjowanie protestów irańskie władze oskarżyły Stany Zjednoczone i Izrael. Niewiele ma to wspólnego z prawdą, jednak USA wyraża pełne poparcie dla wszystkich walczących o prawa człowieka i wzywa Iran do zaprzestania szykan wobec obywateli.



W Teheranie kwitnie sojusz z Rosją. Przede wszystkim na płaszczyźnie militarnej. Irańskie drony są używane do ataków na cywilną infrastrukturę w Ukrainie, a ich ofiarą padają elektrownie i inne miejsca konieczne do zapewnienia dostaw energii elektrycznej, ciepła oraz wody. Ukraina domagała się wykluczenia irańskiej reprezentacji z mundialu. Bezskutecznie.

Niespodziewany sędzia meczu Polaków. Miał dziwne wpadki

Czytaj też

Danny Makkelie (fot. Getty)

Niespodziewany sędzia meczu Polaków. Miał dziwne wpadki

Eksperci od wszystkiego

W takich warunkach trzeba wyjść na boisko i rozegrać najważniejszy mecz w piłkarskiej karierze. Iran nigdy przedtem nie wyszedł z grupy na mundialu. Jeśli Walijczycy nie pokonają Anglików w równolegle odbywającym się spotkaniu, piłkarzom prowadzonym przez Carlosa Queiroza do awansu wystarczy tylko remis z Amerykanami. Ale czy ich ambicje skończą się wyłącznie na tym?

Reprezentacja Iranu rywalizująca w Katarze stała się już częścią historii mundiali. Wyraz sprzeciwu wobec władz w postaci milczenia w trakcie hymnu narodowego przed meczu z Anglią widział cały świat. Kilka dni później piłkarze ulegli i śpiewali o pozostaniu trwałej, ciągłej i walecznej Islamskiej Republiki Iranu. Jak ich do tego skłoniono? Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy, chociaż w przestrzeni publicznej krążą rozmaite doniesienia o pogróżkach, pojawiające się również przed meczem z USA. Wśród nich są te makabryczne, w których prawdziwość aż trudno uwierzyć. Członkowie amerykańskiej kadry narodowej z 1998 roku opowiadają, że przed meczem na mundialu również słyszeli wieści o okrutnym losie grożącym ich przeciwnikom. Możliwe, że miało to wpływ na słabą grę i porażkę 1-2.

Pytania o sytuację w kraju towarzyszą każdej konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli Iranu. Trener Queiroz obrał strategię konfrontacji. Szkoleniowiec ma za sobą epizod z amerykańską piłką nożną. W połowie lat dziewięćdziesiątych trenował drużynę MLS NY/NJ MetroStars znaną dzisiaj jako New York Red Bulls, a w 1998 roku, podczas gdy Amerykanie ostatni raz mierzyli się na mistrzostwach świata z Iranem, sporządził Q-Report, będący przyczynkiem do rozważań na temat ewentualnych amerykańskich szans na zdobycie Pucharu Świata do 2010 roku. Portugalczyk nie ocenił ich zbyt pochlebnie.

Queiroz ucina wszelkie pytania polityczne, uciekając się do trafnych jego zdaniem analogii. Przed meczem z Anglią zapytał się dziennikarzy, czemu nie są ciekawi zdania Garetha Southgate'a na temat wycofania się brytyjskich wojsk z Afganistanu. Na wypowiedzi Juergena Klinsmanna o brzydkim i nieeleganckim stylu gry irańskiej reprezentacji odpowiedział stanowczo na Twitterze, nazywając słowa Niemca hańbą dla piłki nożnej, domagając się jego dymisji z komisji technicznej mistrzostw. Klinsmann poczuł się zmuszony sprostować wcześniejszy komentarz dla stacji BBC.

Gra nerwów między ekipami USA a Iranu zaczęła się nad długo przed meczem. Po drugiej kolejce meczów w grupie B na profilach amerykańskiej reprezentacji w mediach społecznościowych pojawiła się tabela przedstawiająca sytuację poszczególnych zespołów. Z pozoru normalna aktywność wykonywana przez administratorów profili wszystkich 32 drużyn grających w Katarze wywołała burzę. Przy miejscu zajmowanym przez Iran pojawiła się flaga bez symboli dodanych po rewolucji w 1979 roku. Wśród nich jest słowo Allah i dwudziestodwukrotnie powtórzony zwrot "Allah Akbar" nawiązujący do daty rewolucji. Amerykańska federacja piłkarska podkreśla, że gest został wykonany w celu pokazania jedności z kobietami protestującymi w Iranie.



Na podstawie odpowiedniego paragrafu z regulaminu FIFA Iran domagał się zawieszenia reprezentacji USA na dziesięć meczów. Oznaczałoby to walkower dla Iranu w nadchodzącym spotkaniu. Amerykanie usunęli sporne grafiki, a trener ich kadry Greg Berhalter powiedział, że nikt w reprezentacji nie miał o nich pojęcia, ale w imieniu zawodników i sztabu szkoleniowego przeprasza za burzę, jaka przez nie wybuchłą. Konferencja prasowa przed meczem przypominała farsę. Selekcjoner Irańczyków mimo wcześniejszych zapowiedzi koniecznie chciał poruszać polityczne tematy. Wspomniał o strzelaninach w amerykańskich szkołach oraz o kwestii rasizmu. Wtórowali mu irańscy dziennikarze.

Ze strony Amerykanów na wszelkie pytania odpowiadali selekcjoner Berhalter oraz kapitan drużyny, Tyler Adams. Dwudziestotrzylatek musiał się zachować jak rasowy dyplomata, odpowiadając na pytania dotyczące spraw politycznych, militarnych, krytykę wymowy przez niego słowa Iran oraz postawy rasistowskie w USA. W tej ostatniej sprawie Adams wybrnął najlepiej, jak tylko mógł, wykazując się niezwykłą dojrzałością. Odpowiedział, że w jego kraju każdego dnia dokonuje się progres w kwestii równouprawnienia. Wynika on z edukacji. Na przykładzie poprzedniej korekty wymowy przez dziennikarzy pokazał, że to ona jest najważniejsza w walce z rasizmem i postępach na tym polu. Berhalter również nie dał się wytrącić z równowagi, chociaż nie zadawano mu żadnych pytań stricte sportowych. A padały nawet takie kuriozalne jak na przykład o kwestię wiz dla Irańczyków czy prawa aborcyjnego obowiązującego w Stanach Zjednoczonych.

Niespodziewany sędzia meczu Polaków. Miał dziwne wpadki

Czytaj też

Danny Makkelie (fot. Getty)

Niespodziewany sędzia meczu Polaków. Miał dziwne wpadki

Tragedia piłkarzy, zwyczajnych obywateli i diaspory

Trudno oczekiwać od irańskich piłkarzy dalszych gestów wyraźnego sprzeciwu wobec reżimu. Żądanie od kogoś bohaterstwa z ryzykiem narażania swojego życia, a przede wszystkim rodzin, jest po prostu nieludzkie. Tym bardziej, że władze za wszelką cenę chcą pokazać brak pobłażliwości dla wszystkich, niezależnie od ich pozycji społecznej bądź wcześniejszych dokonań. Do więzienia kilka dni temu trafił Vouria Ghafouri, znany piłkarz, który nie pojechał do Kataru, ale jest jedną z ważniejszych postaci w rodzimej lidze. Uwolniono go za kaucją, ale możliwe, że jest to wyłącznie pusty gest, podobnie jak zapowiedzi zwolnienia setek więźniów po zwycięstwie reprezentacji z Walią.

Protesty przeciw irańskiemu rządowi widoczne są też na trybunach stadionów w Katarze. Kadrze kibicuje spora grupa Irańczyków z zagranicy, niejednokrotnie zmuszonych do opuszczenia kraju. Często mają oni ze sobą transparenty, flagi lub koszulki z hasłami domagającymi się przestrzegania praw kobiet w ich ojczyźnie bądź wspominającymi ofiary represji. Część z nich jest zabierana przed wejściem na stadion. Władze Iranu wykupiły też wejściówki na mecze dla jej wiernych sympatyków, które mają na celu zagłuszanie niekorzystnych haseł. Telewizja państwowa IRIB cenzuruje wszelkie kontrowersyjne sytuacje, w tym milczenie piłkarzy podczas hymnu.



Zarówno wśród diaspory, jak i w samym Iranie kibice postawieni są przed dylematem co do wspierania reprezentacji. Jedni traktują narodową kadrę jako okazję do pokazania się przed światem dla reżimu, inni bez względu na okoliczności życzą jak najlepiej swoim ulubieńcom. Ważniejsze od wyniku dzisiejszego spotkania jest to, by nastał kres wszelkich dramatów dziejących się teraz w Iranie. Oby nigdy więcej żadnemu wydarzeniu sportowemu nie towarzyszyły podobne okoliczności, jak ma to miejsce w tym przypadku.

Iran – USA: kiedy i o której mecz mundialu? [godzina]

Mecz Iranu z USA rozpocznie się o godzinie 20:00 polskiego czasu. Piłkarze wyjdą wówczas na murawę Al Thumama Stadium.

Mundial 2022, Iran – USA. Gdzie oglądać mecz? (29.11.2022)

Transmisja meczu na żywo w TVP 2, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i hbbtv. W TVP Sport transmisja łączona (z drugim meczem tej grupy). Spotkanie w internecie będzie dostępne w czterech wersjach dźwiękowych: polskiej, angielskiej, z audiodeskrypcją oraz bez komentarza. Starcie można oglądać również w alternatywnym streamie ze stadionu.

Nie działa transmisja meczu MŚ 2022? Sprawdź odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania

Mistrzostwa świata 2022, mecz Iran – USA w grupie B [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: wtorek, 29 listopada o godzinie 20:00
O której i gdzie transmisja: od 19:40 w TVP 2, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV (w TVP Sport transmisja łączona z drugim meczem tej grupy)
Kto skomentuje mecz: Przemysław Pełka, Janusz Michallik (PL), David Stowell, Lucy Ward (EN), Mateusz Juza (AD)
Prowadzący studio: Kacper Tomczyk
Goście/eksperci: Adam Kotleszka, Michał Zachodny

Zobacz też
Wiek to tylko liczba... Wszystkiego najlepszego dla "Lewego"!
Robert Lewandowski (fot. Getty)

Wiek to tylko liczba... Wszystkiego najlepszego dla "Lewego"!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze
Piłkarze reprezentacji Argentyny wygrali mundial w Katarze (fot. Getty Images)

Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze

| Piłka nożna / MŚ 2022 
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Wersja wyidealizowana i rzeczywista wioski kibiców na MŚ 2022 (Fot. qatar2022.qa/Bloomberg)

Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi

| Piłka nożna / MŚ 2022 
"Sportowy wieczór": zobacz gole z wtorkowych spotkań LM!
Sportowy wieczór (14.02.2023): transmisja na żywo online

"Sportowy wieczór": zobacz gole z wtorkowych spotkań LM!

| Sportowy wieczór 
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Meksykanie zmierzyli się z Polakami w swoim pierwszym meczu na mundialu (fot. Getty)

Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ

| Piłka nożna / MŚ 2022 

News

Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze

Argentyna, Mbappe i awans Polski. Wspomnienie mundialu w Katarze

Piłkarze reprezentacji Argentyny wygrali mundial w Katarze (fot. Getty Images)
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi

Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi

Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ

Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ

Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami

Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami

Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać

Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać

Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu

Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu

Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia

Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia

Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo

Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo

"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka

"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka

Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!

Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!

więcej

Wyniki

niedziela, 18.12
3 : 3 ( k. 4 : 2 )
Zakończony Skrót
sobota, 17.12
2 : 1
Zakończony Skrót
środa, 14.12
2 : 0
Zakończony Skrót
wtorek, 13.12
3 : 0
Zakończony Skrót
sobota, 10.12
1 : 2
Zakończony Skrót
więcej

Tabela

Mistrzostwa świata, gr. A
 
Mecze
Zwycięstwa
Remisy
Porażki
Bramki
Punkty
1
3
2
1
0
5 - 1
7
2
3
2
0
1
5 - 4
6
3
3
1
1
1
4 - 3
4
4
3
0
0
3
1 - 7
0
Awans do 1/8 finału
Rozwiń wyniki
Najnowsze
"Lewy" wyrównał rekord legendy Realu! Wkrótce go wyprzedzi
"Lewy" wyrównał rekord legendy Realu! Wkrótce go wyprzedzi
FOTO
Wojciech Papuga
| Piłka nożna / Hiszpania 
Robert Lewandowski (fot. Getty Images)
Austriacy zainteresowani Thurnbichlerem. "Przyjmiemy go z powrotem"
Thomas Thurnbichler (fot. Getty Images)
Austriacy zainteresowani Thurnbichlerem. "Przyjmiemy go z powrotem"
| Skoki narciarskie 
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
Który mecz 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/25 w TVP? To spotkanie pokażemy w niedzielę 30 marca!
Zobacz terminarz 26. kolejki Ekstraklasy. Który mecz w TVP?
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Konflikt na linii Probierz – "Lewy"? "Cezary Kulesza wielu już utopił"
Michał Probierz i Robert Lewandowski podczas meczu z Litwą (fot. PAP)
tylko u nas
Konflikt na linii Probierz – "Lewy"? "Cezary Kulesza wielu już utopił"
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Kulesza zdecydowanie o Probierzu! "Nie róbmy z tego tragedii narodowej" [TYLKO U NAS]
Cezary Kulesza zdecydował o przyszłości Probierza (Fot. Getty Images)
tylko u nas
Kulesza zdecydowanie o Probierzu! "Nie róbmy z tego tragedii narodowej" [TYLKO U NAS]
Robert Bońkowski
Robert Bońkowski
Barcelona w tarapatach! Rywale domagają się... walkowera
Robert Lewandowski (fot. Getty)
Barcelona w tarapatach! Rywale domagają się... walkowera
| Piłka nożna / Hiszpania 
Gorzka ocena Stocha. "Już za późno, żeby coś udowadniać"
Kamil Stoch (fot. Getty)
Gorzka ocena Stocha. "Już za późno, żeby coś udowadniać"
foto1
Michał Chmielewski