{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mundial 2022. Jeden element może zadecydować o porażce Polski. "Nie ma co grać na remis"

Remis w meczu z Argentyną zagwarantuje nam grę w 1/8 finału mistrzostw świata. Na podział punktów nie ma co się jednak nastawiać. Zbyt defensywne ustawienie może być zgubne dla reprezentacji Polski. – Nie ma co grać na remis. Trzeba grać swoje, na tyle, na ile oni nam pozwolą – mówi Dariusz Szpakowski w programie "Studio Katar".
Argentyna w strachu. "Byłaby to największa porażka w historii"
Reprezentację Polski czeka najważniejsze spotkanie ostatnich lat. W teorii do awansu do fazy pucharowej wystarczy remis w ostatnim meczu. W praktyce jednak zapewnienie sobie nawet punktu będzie szalenie trudną sprawą w starciu z faworyzowaną Argentyną.
Jaki zatem przygotować plan na mecz? Na pewno defensywny. W końcu nie można łudzić się, że Polska będzie prowadzić grę w spotkaniu z Albicelestes. Kluczowe będzie jednak znalezienie złotego środka. Pełne poddanie się warunkom narzuconym przez rywala także może być opłakane w skutkach.
– Nie ma co grać na remis. Trzeba grać swoje, na tyle, na ile oni nam pozwolą. Ich obrona to nie jest jakiś monolit. Argentyńczycy piszą też, że Polacy mają przewagę wzrostu. Trzeba wyjść z wiarą i nadzieją. I tak nasi osiągnęli już szalenie dużo. Nie ma sensu non stop się bronić. Jeśli będziemy tak robić, to jest po nas – przyznaje Dariusz Szpakowski w programie "Studio Katar".
Niewiadomą pozostaje skład, na jaki zdecyduje się Czesław Michniewicz. Podobno zwycięskiego ustawienia się nie zmienia, ale możliwe jest, że selekcjoner będzie chciał wzmocnić defensywę kosztem np. drugiego napastnika.
– Niekoniecznie wystawianie pięciu obrońców może zapewnić lepszą grę defensywną. Podobnie z pomocnikami. Arkadiusz Milik, jako pierwszy rozbijający, też może sprawdzać się całkiem nieźle. Był takim zadaniowcem w meczu z Arabią Saudyjską, więc czemu nie i teraz – mówi z kolei Szymon Borczuch.
A jak zatrzymać Lionela Messiego? Niekoniecznie musi być to jedno z kluczowych zagadnień dla selekcjonera reprezentacji Polski. Łatwiej może będzie pogodzić się z faktem, że tak czy inaczej będzie on w stanie stworzyć sobie jakieś sytuacje. Istotniejsze będzie przygotowanie składu na właściwe reagowanie i współpracę ze sobą.
– Messi nie jest do powstrzymania. Widzieliśmy, co zrobił z Meksykiem. Zostawili go na chwilę i strzelił gola z niczego. Niewyjście z grupy, byłaby dla niego wstydem i hańbą. (...) Motywacja Roberta Lewandowskiego będzie zwiększona 10-krotnie. On ma coś Messiemu i Argentynie do udowodnienia – dodaje Dariusz Szpakowski.
Mundial Katar 2022, mecz Polska – Argentyna w grupie C [szczegóły transmisji na żywo]
Kiedy mecz: środa, 30 listopada o godzinie 20:00
O której i gdzie transmisja: od 18:35 w TVP Sport, TVP 4K, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 19:40 w TVP 1,
Kto skomentuje mecz: Jacek Laskowski, Robert Podoliński (PL), John Roder, Casey Stoney (EN), Kamil Kania (AD)
Prowadzący studio: Mateusz Borek (Katar), Mariusz Jankowski (Warszawa)
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Kamil Kosowski, Jerzy Brzęczek, Kazimierz Węgrzyn (Katar), Marek Papszun, Łukasz Trałka, Bartłomiej Rabij i Rafał Ulatowski (Warszawa)
Reporterzy: Jacek Kurowski, Szymon Borczuch, Patryk Ganiek, Jan Sławiński