Przejdź do pełnej wersji artykułu

Mundial 2022. Sensacyjne zwycięstwo Tunezji nad Francją. Nie dało to jednak awansu

2022-11-30 17:59 Aymen Dahmen (fot. Getty)

Sensacyjne rozstrzygnięcie na finiszu grupy D. Reprezentacja Tunezji wygrała z grającą w rezerwowym składzie Francją 1:0 (0:0). Mimo to Orły Kartaginy nie wywalczyły awansu do kolejnej rundy.

Zabójczy kontratak Australii. Kangury w 1/8 finału mistrzostw świata

PRZED MECZEM
Trójkolorowi bronią tytułu wywalczonego cztery lata temu. Mistrzowie z 2018 roku są w świetnej formie – pewnie wygrali z Australią (4:1) i Danią (2:1). Tunezyjczycy zaczęli optymistycznie – od bezbramkowego remisu z Danią. Porażka 0:1 z Australią pokrzyżowała im jednak plany i zdecydowanie skomplikowała sprawę awansu. Drużyna z Afryki musiała wygrać, natomiast Francuzi mieli już awans w kieszeni.

BOHATER MECZU: Wahbi Khazri
31-letni napastnik Montpellier rozpoczął mundial na ławce rezerwowych. Dopiero przeciwko Francji otrzymał szansę gry od pierwszej minuty. Trener Jalel Kadri pewnie żałował wcześniejszych decyzji, widząc poczynania Khazriego. Był to zdecydowanie najbardziej aktywny w ofensywie Tunezyjczyk, a ukoronowaniem tego była błyskotliwa akcja na 1:0.


JAK PADŁY GOLE?
58’ (1:0) – Ellyes Shkiri odebrał piłkę Wesleyowi Fofanie i rozpoczął akcję. Wahbi Khazri przebiegł kilkadziesiąt metrów i zaskoczył Steve’a Mandandę płaskim strzałem.


KLUCZOWE SYTUACJE
8’ –Po dośrodkowaniu Khazriego z rzutu wolnego piłkę do siatki skierował Nader Ghandri. Tunezyjczyk był jednak na minimalnym spalonym.
35’ – Silny strzał Khazriego zza pola karnego. Piłka zmierzała w środek, ale Mandanda wybił piłkę na rzut rożny.
51’ – Kolejna nieudana próba, tym razem Aissy Laidouniego.
63’ – Francuzi rozpoczęli mecz w rezerwowym składzie, jednak Didier Deschamps po straconym golu zareagował i wprowadził m.in. Kyliana Mbappe, a później też Griezmanna.
82’ – Jedna z niewielu prób Francuzów. Próbował Ousmane Dembele. Piłkę bez problemu złapał jednak Aymen Dahmen.
90’ – Dobry moment mistrzów świata. Najpierw Dahmen z trudem zatrzymał uderzenie Mbappe z ostrego kąta, następnie Randal Kolo Muani minimalnie chybił z około 20 metrów.
90’+8 (1:1) – Ostatnia akcja przyniosła skutek. Najprzytomniejszy w polu karnym Tunezji okazał się Antoine Griezmann i zdobył bramkę. Sędzia dopatrzył się jednak pozycji spalonej Francuza i po analizie VAR anulowali gola.

CO DALEJ?
Pomimo porażki, Francja nie miała problemów z utrzymaniem pierwszego miejsca w grupie. Obrońcy tytułu mistrza świata czekają na rywala, którym będzie druga drużyna grupy C. Zwycięstwo Tunezyjczyków nie dało im jednak awansu, bo wygrali również Australijczycy i to oni zajęli drugie miejsce.

Mundial 2022, Polska – Argentyna. Gdzie oglądać mecz? (30.11.2022)

Studio przed tym występem biało-czerwonych rozpocznie się o już o 17:30 tylko w internecie oraz od 18:35 w TVP Sport i TVP 4K. Transmisja meczu na żywo w TVP 1, TVP 4K, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i Smart TV. Komentatorami będą Jacek Laskowski oraz Robert Podoliński.

Spotkanie online dostępne w czterech wersjach dźwiękowych: polskiej, angielskiej, z audiodeskrypcją oraz bez komentarza. Można oglądać je również w alternatywnym streamie ze stadionu oraz specjalnej kamery taktycznej. Poza tym jeszcze w TVP Sport transmisja łączona z obu meczów ostatniej kolejki grupy C.

Nie działa transmisja meczu MŚ 2022? Sprawdź odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania 

Mundial Katar 2022, mecz Polska – Argentyna w grupie C [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: środa, 30 listopada o godzinie 20:00
O której i gdzie transmisja: od 18:35 w TVP Sport, TVP 4K, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 19:40 w TVP 1,
Kto skomentuje mecz: Jacek Laskowski, Robert Podoliński (PL), John Roder, Casey Stoney (EN), Kamil Kania (AD)
Prowadzący studio: Mateusz Borek (Katar), Mariusz Jankowski (Warszawa)
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Kamil Kosowski, Jerzy Brzęczek, Kazimierz Węgrzyn (Katar), Marek Papszun, Łukasz Trałka, Bartłomiej Rabij i Rafał Ulatowski (Warszawa)
Reporterzy: Jacek Kurowski, Szymon Borczuch, Patryk Ganiek, Jan Sławiński