Reprezentacja Serbii zmierzy się w piątek ze Szwajcarią, a stawką będzie awans do fazy pucharowej mundialu. Drużyna z Bałkanów mogła być w lepszej sytuacji, ale w poprzedniej kolejce tylko zremisowała z Kamerunem (3:3). – Musimy zagrać jak z Portugalią w eliminacjach – przekonuje w rozmowie z TVPSPORT.PL Dimitrije Injac, były zawodnik Lecha Poznań. Transmisja meczu w piątek w TVP.
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jak ocenia pan dotychczasowy dorobek Serbii na mundialu w Katarze?
Dimitrije Injac: – Szkoda przede wszystkim remisu z Kamerunem i straconej szansy. Prowadziliśmy dwoma golami, a potem daliśmy rywalom odrobić straty. Wiadomo było, że w starciu z Brazylią raczej nie zdobędziemy punktów, dlatego to drugi mecz miał być tym kluczowym. Teraz trzeba zrobić wszystko, by pokonać Szwajcarię.
– Spodziewał się pan tego, że Brazylia aż tak was zdominuje?
– Liczyłem na trochę więcej odwagi z przodu, ale wszystko zweryfikowało boisko. Brazylia ciągle miała piłkę, w drugiej połowie cały czas naciskała. Nie mieliśmy żadnej klarownej okazji. Przeciwnicy okazali się po prostu lepsi.
– Jakie nastroje panują obecnie w Serbii?
– Z jednej strony euforia, bo wszyscy żyją mistrzostwami świata i wciąż wierzą w wyjście z grupy. Z drugiej strony kibice są rozczarowani. Przegrywaliśmy z Kamerunem 0:1, by potem strzelić trzy gole i następnie roztrwonić przewagę. Można było zdobywać kolejne bramki, inna kwestia to sposób, w jaki straciliśmy gole. Dwa razy byliśmy ustawieni za wysoko, wydawało się, że jest spalony, po czym okazywało się, że jednak gole były prawidłowe.
– Do kogo są największe pretensje?
– Dwa razy linię złamał Nikola Milenković. Trudno jednak wskazywać go palcem i obwiniać za to, co się stało. To były minimalne spalone. Straciliśmy pięć goli w dwóch meczach, więc to defensywa jest naszym problemem. Defensorzy chyba nie mają też wystarczającego wsparcia od wahadłowych. W ofensywie jesteśmy mocni, mamy tam przecież znakomitych zawodników. Nie możemy jednak pozwalać rywalom na zdobywanie tylu bramek.
– Teraz zagracie ze Szwajcarami. Jak może wyglądać to spotkanie?
– Liczę na to, że zespół weźmie się w garść po remisie z Kamerunem. Musimy pokazać jakość i zagrać na miarę potencjału, a ten jest duży. Ze Szwajcarią byliśmy w grupie na mundialu 2018. Wtedy przegraliśmy, teraz liczę na rewanż. Nie będzie jednak łatwo, bo Szwajcaria to dobrze zorganizowany zespół. Mam nadzieję, że Serbowie zapomną o rozczarowaniu z ostatniego spotkania.
– W waszej drużynie jest też ekstraklasowy akcent. W meczu z Brazylią zagrał Filip Mladenović z Legii Warszawa.
– Nie zagrał źle, ale podstawowym lewym wahadłowym jest Filip Kostić z Juventusu Turyn. W naszej drużynie jest duża konkurencja.
– Można powiedzieć, że Serbia gra na miarę możliwości?
– Wszyscy wracają pamięcią do eliminacji mundialu i tego, że w ostatnim wyjazdowym spotkaniu pokonaliśmy Portugalię 2:1. W kwalifikacjach nie przegraliśmy żadnego starcia, a w dwumeczu z Portugalczykami zdobyliśmy cztery punkty. To Cristiano Ronaldo i spółka musieli grać w barażach. Tamten mecz jest punktem odniesienia. Wierzę, że ze Szwajcarią zagramy tak, jak z Portugalią. Sytuacja jest trudna, ale wciąż mamy szanse na awans do 1/8 finału.
– W 2018 roku pożegnaliście się z turniejem w fazie grupowej. To było duże rozczarowanie?
– Zawsze celem jest awans do fazy pucharowej. Grupa była podobna do obecnej. Również zagraliśmy z Brazylią, przegraliśmy nawet w takim samym stosunku, co teraz.
– Jak w Serbii oceniana jest praca selekcjonera Dragana Stojkovicia?
– Wszyscy cieszą się, że pracuje z kadrą. Był fantastycznym piłkarzem, a w reprezentacji zbudował fajną atmosferę. Bezpośrednio awansował na mundial, wygrał grupę w Lidze Narodów. Teraz potrzebne jest jeszcze wyjście z grupy na mistrzostwach świata.
– W środę z awansu cieszyła się reprezentacja Polski. Jak podobało ci się to, co zaprezentowali biało-czerwonych?
– Polacy pokazali, że można wyjść z grupy. Znakomity wynik osiągnęły też Maroko czy Japonia. To ważny sygnał dla Serbii. Wiadomo, że trochę narzeka się na styl gry Polaków, ale kluczowe są punkty. Trzeba cieszyć się z tego, że udało się awansować. Faworyci rozczarowują, po fazie grupowej do domu wracają Niemcy czy Belgowie. Trzeba docenić wynik biało-czerwonych. W starciu z Francją nie macie nic do stracenia. Trzeba wyjść i spróbować zaskoczyć rywali. To wielkie gwiazdy, ale takie też zdążyły rozczarować na tym turnieju.
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.