Reprezentacja Brazylii zajęła co prawda pierwsze miejsce w grupie G, ale w ostatnim meczu tej fazy niespodziewanie przegrała z Kamerunem 0:1. Trener brazylijskich piłkarzy Tite był bardzo rozczarowany po pierwszej porażce na mundialu w Katarze.
Ponieważ Brazylia miała już zapewniony awans do 1/8 finału trener Tite w ostatnim meczu fazy grupowej przeciwko Kamerunowi dał odpocząć kluczowym piłkarzom, takim jak: Alisson, Casemiro, Lucas Paqueta, Vinicius czy Richarlison. Oczywiście, nie było też Neymara, który wciąż leczy kontuzję. Mimo tego, Canarinhos byli zdecydowanym faworytem rywalizacji z Kameruńczykami. Piłkarze z Afryki zagrali jednak bardzo ambitnie i sensacyjnie wygrali 1:0 po golu Vincenta Aboubakara w doliczonym czasie gry.
Ostatecznie Brazylijczycy utrzymali fotel lidera grupy, z dorobkiem 6 punktów. Do fazy pucharowej awansowali także Szwajcarzy, którzy po szalonym meczu wygrali z Serbią 3:2. Helweci mają tyle samo punktów co Canarinhos, ale gorszy bilans bramkowy (4:3, bilans Brazylijczyków – 3:1). Kamerun (4 punkty) zajął 3. miejsce, a Serbowie (1 punkt) – ostatnie.
– Nie byliśmy dziś skuteczni, a w miarę upływu czasu ataki, zwłaszcza z kontry, Kamerunu były coraz groźniejsze. Nieważne, jaki grał skład, przegraliśmy wszyscy – zawodnicy, sztab i oczywiście ja. To spotkanie zasiało w nas wątpliwości, bo wcześniej radziliśmy sobie świetnie. Ten turniej jest bardzo trudny i wyrównany. Nikt przecież nie wygrał trzech pojedynków w fazie grupowej, a ci, co byli pewni awansu wcześniej, w ostatniej serii przegrali. Musimy być ostrożni, faworyci mają ciężko, przegrała Francja z Tunezją, Argentyna z Arabią Saudyjską, my też dziś nie daliśmy rady, choć bardzo chcieliśmy. Choćby to pokazuje, że nie ma sensu dywagować, czy w kolejnej rundzie lepiej grać z tą czy inną drużyną, że ten czy inny przeciwnik byłby łatwiejszy – powiedział Tite.
Dumny z postawy piłkarzy, nawet mimo braku awansu, był trener Kamerunu Rigobert Song:
– Jesteśmy jedną z wielu afrykańskich reprezentacji, które często biorę udział w mundialu, a tylko Kamerun zdołał pokonać Brazylię. To historyczne osiągnięcie, więc gratulacje dla moich zawodników. Pokazali, że stać ich na wiele. Szkoda, że na tym poprzestajemy, ale musimy myśleć pozytywnie – powiedział Kameruńczyk.
Reprezentacja Brazylii w 1/8 finału mundialu w Katarze zagra z Koreą Południową (5 grudnia, godz. 20:00). Z kolei Szwajcarzy zmierzą się z Portugalczykami (6 grudnia, godz. 20:00). Transmisje na antenach Telewizji Polskiej.
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!