Reprezentacja Polski odpadła w 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze po porażce 1:3 z Francją. Dla TVPSPORT.PL grę biało-czerwonych podsumował były selekcjoner reprezentacji Polski Antoni Piechniczek. – Sprawdziła się teoria, że piłkarze dojrzewają w trakcie turnieju i każdy mecz to dla nich ważna lekcja futbolu. Patrzyłem na wiele akcji i zachowań naszych piłkarzy z satysfakcją – ocenił były selekcjoner.
Starcie z Francją było zdaniem wielu obserwatorów najlepszym spotkaniem reprezentacji na turnieju w Katarze. Podobnego zdania jest Piechniczek. – Z Francją zagraliśmy najlepszy mecz na tych mistrzostwach. Sprawdziła się teoria, że piłkarze dojrzewają w trakcie turnieju i każdy mecz to dla nich ważna lekcja futbolu. Patrzyłem na wiele akcji i zachowań naszych piłkarzy z satysfakcją. Nie przynieśli wstydu tą grą, choć Francuzi okazali się od nas lepsi. Żałuję, że straciliśmy gola przed przerwą, bo remis po pierwszej połowie byłby dla nas motywacją. Druga bramka definitywnie odebrała nam wiarę w pozytywny wynik – mówi legendarny selekcjoner.
– Nasza fragmentami solidna gra z Francją wynikała z odpowiedniego nastawienia. Z Meksykiem czy Argentyną było nam nie po drodze. Wygodniej gra się nam z reprezentacjami z Europy, nawet z najwyższej półki – i to było widać – dodaje.
Mistrzostwa skończyliśmy wśród 16 najlepszych drużyn świata z bilansem: jedno zwycięstwo, jeden remis i dwie porażki. Zdaniem Piechniczka spotkania te pozwalają ze spokojem obserwować rozwój kadry. – Ze spokojem możemy patrzeć w przyszłość tej kadry. Jednym z warunków odnoszenia sukcesu w piłce nożnej jest stabilizacja składu. Im mniej robi się roszad, tym lepiej. Stabilizacja jest kluczowa. Pan Kazimierz Górski miał swój kod i swoich piłkarzy, ja w 1982 roku miałem podobnie. Ta stabilizacja jest potrzebna, ale wiem, co teraz będzie się działo. Wszyscy zaczną patrzeć w metryki naszych kadrowiczów. Myślę, że ta sama drużyna, przy tym samym trenerze – bo sądzę, że do zmiany nie dojdzie – jest w stanie z dobrej strony pokazać się w eliminacjach mistrzostw Europy i z roszadą dwóch, może trzech piłkarzy zagrać dobry turniej w Niemczech – ocenia.
Przyszłość Czesława Michniewicza jako selekcjonera reprezentacji Polski nie jest do końca pewna. Według informacji TVPSPORT.PL, w umowie selekcjonera nie ma klauzuli automatycznie przedłużającej jego kontrakt. Dodatkowym problemem jest zdanie kadrowiczów. Z samym stylem prowadzenia polskiej reprezentacji nie do końca zgadzają się gwiazdy tej drużyny. Po meczu z Francją Piotr Zieliński i Robert Lewandowski podkreślali, że gra reprezentacji Polski nie powinna wyłącznie opierać się na defensywie. Kapitan kadry dodał też w pomeczowym wywiadzie, że defensywna gra nie dostarcza mu radości z gry.
– To nie może być tak, że jedna, czy druga opinia Lewandowskiego – najbardziej utytułowanego piłkarza naszej kadry – może decydować o tym, kto zostanie selekcjonerem reprezentacji. To przecież kapitan tej kadry zwolnił swoimi ośmioma sekundami milczenia trenera Brzęczka. No kto broni Lewandowskiemu cieszyć się z gry dla reprezentacji? Lewandowski u Michniewicza jest wolnym elektronem. Może wszystko: grać tam, gdzie sobie zażyczy, strzelać rzuty karne. Każdy inny piłkarz po nietrafionej jedenastce oddałby honorowo piłkę koledze z zespołu. Co by było, gdyby Lewandowski nie strzelił z Francją drugiego karnego? Próbowałby trzeci raz? – pyta Piechniczek.
– Nie można sugerować się wypowiedzią, że za Michniewicza nie było radosnej piłki, bo właśnie w meczu z Francją ją widzieliśmy. Michniewicz nie chciał wygrywać meczów po 5:0. Wolał zagrać dobrze zorganizowaną obroną i to dało nam wyjście z grupy. A to był cel nadrzędny – dodaje.
Porażka z Francją przedłużyła passę nieudanych meczów naszej reprezentacji przeciwko Trójkolorowym. Ostatni raz biało-czerwoni pokonali Francuzów w 1982 roku w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata. Reprezentację prowadził wtedy właśnie Piechniczek.
– Nie żyję tym, że moja reprezentacja pokonała Francuzów jako ostatnia. To było 40 lat temu. Przed mistrzostwami świata życzyłem Michniewiczowi, żeby zrobił na mundialu krok więcej niż ja, czy Kazimierz Górski. Niestety nie udało się. Z największą satysfakcją dowiadywałem się, że kiedy moja reprezentacja pokonywała 3:2 Francję w walce o brązowy medal, to żadnego z obecnych kadrowiczów nie było jeszcze na świecie. To dla mnie olbrzymia radość, że choć minęło tyle lat, to mamy piłkarzy na odpowiednim poziomie. Mieli szansę zagrać w mistrzostwach świata i przez długi okres spotkania z Francją prezentowali się naprawdę solidnie. Rozgrzeszmy ich i mówmy o nich jak najlepiej – podsumowuje były selekcjoner.
Mecze piłkarskich mistrzostw świata do obejrzenia na antenie Telewizji Polskiej, w serwisie TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i Smart TV.
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.