{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mundial 2022. Portugalia – Szwajcaria 6:1. Ronaldo na ławce, Selecao rozgromili rywali

Reprezentacja Portugalii rozbiła Szwajcarię 6:1 (2:0) w meczu 1/8 finału mundialu. Bohaterem został Goncalo Ramos, który zagrał zamiast Cristiano Ronaldo i strzelił hat-tricka. W kolejnej fazie zespół Fernando Santosa zmierzy się z Marokiem.
MUNDIAL W KATARZE TYLKO W TVP. SPRAWDŹ, GDZIE OGLĄDAĆ MECZE
PRZED MECZEM
Portugalia wygrała rywalizację w grupie H z sześcioma punktami. W ostatniej kolejce przegrała jednak z Koreą Południową (1:2). Identyczny dorobek w grupie F uzyskali Szwajcarzy, którzy uplasowali się jednak za Brazylijczykami. Wielkim zaskoczeniem było to, że Fernando Santos postanowił, iż Cristiano Ronaldo rozpocznie spotkanie jako rezerwowy.
BOHATER MECZU: Goncalo Ramos
To był jego pierwszy występ w podstawowym składzie drużyny narodowej. Wcześniej uzbierał łącznie 33 minuty w trzech spotkaniach. Dodatkowo, napastnik Benfiki Lizbona zagrał zamiast Cristiano Ronaldo. Rozegrał wymarzone zawody. Ustrzelił hat-tricka czym dał sygnał, że Ronaldo może usiąść na reprezentacyjnej ławce na dłużej.
ANTYBOHATEROWIE: Szwajcarzy
Rozpoczęli spotkanie bardzo słabo. W zasadzie "nie dojechali" na pierwszą połowę. Nie mieli pomysłu na to, jak powstrzymać Portugalczyków, którzy stwarzali kolejne okazje. Do przerwy mogli przegrywać nawet 0:3. Niewiele zmieniło się również w drugiej odsłonie, mimo że Helwetom udało się strzelić honorowego gola. Na Euro 2020 sensacyjnie wyeliminowali z turnieju Francuzów. We wtorek nie mieli jednak szans w starciu z innym wielkim zespołem.
JAK PADŁY GOLE?
1:0 (17') – Portugalczycy mieli aut na wysokości pola karnego rywali. Chwilę potem Goncalo Ramos dostał piłkę, obrócił się i kopnął bardzo mocno pod poprzeczkę bramki Yanna Sommera.
2:0 (33') – Pepe idealnie doszedł do dośrodkowania Bruno Fernandesa z rzutu rożnego i mocnym uderzeniem głową podwyższył prowadzenie.
3:0 (51') – Diogo Dalot uciekł przeciwnikowi i dograł na piąty metr. Tam do piłki dopadł Ramos, który strzelił drugiego gola.
4:0 (56') – fantastyczna kontra Portugalczyków. Wszystko zaczęło się od Raphaela Guerreiro i na nim skończyło. Lewy obrońca najpierw zagrał piętą, później akcję znakomicie napędził Felix. Następnie piłkę dostał Ramos, który zaraz oddał ją Guerreiro. Ten potężnym strzałem z lewej nogi zdobył czwartą bramkę.
4:1 (58') – Szwajcarzy mieli rzut rożny. Ramos niefortunnie przedłużył lot piłki, z czego skorzystał Manuel Akanji, który trafił z bliska.
5:1 (67') – hat-trick Ramosa. Napastnik Portugalii otrzymał kolejne podanie od Felixa i w sytuacji sam na sam podciął piłkę nad Sommerem.
6:1 (90+2') – Rafael Leao zszedł z piłką, ułożył ją na prawej nodze i zdobył piękną bramkę z linii pola karnego. Sommer tylko się przyglądał.
JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
21' – ładna akcja Portugalczyków, po której Otavio uderzył z woleja. Sommer jednak obronił.
30' – ładny strzał Xherdana Shaqiriego z rzutu wolnego. Szwajcar, mimo sporej odległości, kopnął precyzyjnie, ale dobrze zachował się Diogo Costa.
32' – Fabian Schaer wybił piłkę po dośrodkowaniu Felixa. Obrońca Szwajcarów uprzedził Ramosa, ale niewiele zabrakło, by strzelił "samobója".
38' – Costa źle wybił piłkę, co mógł wykorzystać Remo Freuler. Bramkarza dobrze asekurował jednak Dalot.
43' – Bruno Fernandes świetnie podał do Ramosa. Ten miał przed sobą tylko Sommera, który wyczuł jego intencje i obronił.
80' – Breel Embolo uderzył przewrotką zza pola karnego. Zabrakło mu precyzji.
CO DALEJ?
Portugalczycy są ostatnim ćwierćfinalistą. Drużyna Santosa o półfinał powalczy z Marokańczykami, którzy sensacyjnie wyeliminowali Hiszpanów. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 10 grudnia. Transmisja w TVP.