{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mundial 2022. Zamieszki w holenderskich miastach po awansie Maroka do ćwierćfinału piłkarskich mistrzostw świata

Policja ewakuowała Mercatorplein w Amsterdamie i Kruisplein w Rotterdamie ze względu na zamieszki jakie wybuchły na tych placach po awansie Maroka, po zwycięstwie nad Hiszpanią, do ćwierćfinału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze - podały we wtorek wieczorem media. Funkcjonariusze musieli interweniować również w Hadze, gdzie zatrzymano trzy osoby.
MŚ: Luis Enrique bije się w pierś. "Ja ich wybrałem"
Sensacyjna porażka hiszpańskiej reprezentacji spowodowała wybuch entuzjazmu kibiców marokańskiej drużyny w wielu holenderskich miastach. Z informacji mediów wynika, że najbardziej niebezpiecznie było w stolicy, a także w Hadze i Rotterdamie. Wszędzie tam musiała interweniować policja.
Setki młodych ludzi, w większości arabskiego pochodzenia, zgromadziły się na Mercatorplein w Amsterdamie. Rzeczniczka policji w Amsterdamie powiedziała portalowi RTL Nieuws, że rzucają oni fajerwerkami w autobusy, a także tańczą na samochodach.
Stołeczna policja napisała wieczorem na Twitterze, aby wszyscy opuścili Mercatorplein i dodała, że funkcjonariusze będą "działać przeciwko przestępcom". Na miejsce przybyła specjalna jednostka policji z psami i armatką wodną. Plac został zamknięty i – jak podaje rozgłośnia NPO radio 1 – "wiele osób zostało aresztowanych".
Podobnie napięta sytuacja miała miejsce na Kruisplein w Rotterdamie; tam również policja ewakuowała plac w centrum miasta.
Portal NOS podał wieczorem, iż policja zatrzymała w Hadze trzy osoby. Stało się to po tym, jak funkcjonariusze nakazali opuszczenie Schilderswijk, gdzie zebrały się setki kibiców Maroka, a część osób odmówiła rozejścia się.
Z informacji portalu wynika, iż niespokojnie jest w Bredzie na południu kraju oraz w Utrechcie w środkowej Holandii. Na razie nie ma informacji o zamieszkach w tych miastach.
W czwartek w kilku holenderskich miastach, m.in. Amsterdamie i Hadze, wybuchły zamieszki po zwycięstwie Maroka nad Kanadą podczas mistrzostw świata w piłce nożnej. W Hadze policja zatrzymała sześć osób, jeden funkcjonariusz został ranny.
Wcześniej doszło do starć sił bezpieczeństwa z agresywnymi kibicami po meczu Maroko-Belgia. Konieczna była interwencja specjalnych oddziałów policji, aby opanować agresywnych kibiców zwycięskiego zespołu w Amsterdamie, Hadze i Rotterdamie. Zatrzymano kilka osób, a dwóch rannych policjantów trafiło do szpitala.