Przejdź do pełnej wersji artykułu

Mundial 2022. Zdruzgotany Neymar... dziękuje Bogu. "Jestem zniszczony psychicznie"

Neymar (fot. Getty) Neymar (fot. Getty)

Neymar odniósł się do piątkowej porażki reprezentacji Brazylii z Chorwacją na mistrzostwach świata. Największa brazylijska gwiazda zabrała głos za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Jestem zniszczony psychicznie" – napisał napastnik Paris Saint-Germain.

Francja w półfinale. Southgate dołączy do grona zwolnionych?

Czytaj też:

Harry Kane po przegranym meczu z Francją (fot. Getty)

Mundial 2022. Angielskie media po porażce z Francją

Aktualni wicemistrzowie w ćwierćfinale katarskiego mundialu pokonali w rzutach karnych Brazylię 4:2. Po 90 minutach był bezbramkowy remis, a w dogrywce obie drużyny zdobyły po jednej bramce. Skupieni na defensywie Chorwaci przez 90 minut nie oddali nawet jednego celnego strzału.

Z kolei Brazylijczycy atakowali jak natchnieni. Udało im się pokonać Dominika Livakovicia dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy dogrywki. Neymar wymienił podania z klepki najpierw z Rodrygo, potem z Lucasem Paquetą i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Minął go i dał swojej drużynie prowadzenie.

To był 77. gol w reprezentacyjnej karierze Neymara. Tym samym dogonił najskuteczniejszego w historii swojego kraju legendarnego Pele. Jednak w samej końcówce dogrywki Chorwaci wyrównali i okazali się lepsi w serii jedenastek. Co za tym idzie Brazylia zawiodła na kolejnym mundialu. Być może turniej w Katarze był ostatnim dla Neymara, który przyznał, że jest zdruzgotany po porażce.

"Jestem psychicznie zniszczony. Ta porażka zabolała mnie najbardziej. Dosłownie sparaliżowała mnie na 10 minut, a potem bez przerwy płakałam. Będzie bolało przez jeszcze bardzo długo, niestety" – napisał na Instagramie Neymar.

"Walczyliśmy do samego końca. I z tego jestem dumny, bo zaangażowania i poświęcenia nam nie zabrakło. Zasługiwaliśmy na zwycięstwo, ale wola Boga była inna" – dodał 30-latek.



"Dziękujemy wszystkim kibicom za wsparcie naszej reprezentacji. Niestety nie udało się... Będzie bolało jeszcze bardzo długo. Dziękuję Ci za wszystko mój Boże. Dałeś mi wszystko, żebym nie mógł narzekać. Dziękuję, że czuwasz nade mną. Cześć i chwała Bogu, niezależnie od okoliczności" – zakończył Neymar.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także