Kibice reprezentacji Maroka słyną z ogromnego zaangażowania. Wspierają swoją kadrę na każdym kroku, nierzadko robiąc to w zupełnie niezrozumiały sposób. W przypływie euforii demolują europejskie miasta, zapominając o jakimkolwiek rozsądku. Gdy bardzo się postarają, potrafią jednak dopingować z klasą. Choćby tak, jak po zakończeniu półfinałowego starcia z Francją.