Każdy turniej ma swoich bohaterów – często znanych tylko niewielkiej części kibiców przed dużą imprezą, a później będących na ustach całego piłkarskiego świata. Wybraliśmy tych, którzy naszym zdaniem zapracowali na miano największych odkryć zakończonego w niedzielę mundialu w Katarze.
Za nami 22. edycja mistrzostw świata. Po tytuł najlepszej drużyny globu sięgnęła reprezentacja Argentyny, w finale ogrywając Francję (3:3, k. 4:2). Albicelestes do triumfu w całej imprezie poprowadził Lionel Messi. 35-latek, co nie stanowi większego zaskoczenia, został wybrany MVP turnieju w Katarze. Na najważniejszej piłkarskiej imprezie czterolecia błysnęło również jednak wielu, dotąd raczej mało znanych szerszej publiczności, zawodników. Którzy zawodnicy zasłużyli na miano największych odkryć tegorocznego mundialu?
Dominik Livaković (Chorwacja)
Gdyby nie jego znakomita postawa między słupkami, Chorwaci mogliby zapomnieć o drugim z rzędu, a trzecim w historii medalu na mistrzostwach świata. Golkiper Dinama Zagrzeb ze znakomitej strony pokazał się zwłaszcza w starciach z Japonią oraz Brazylią. W meczu z ekipą z Kraju Kwitnącej Wiśni w konkursie rzutów karnych obronił aż trzy "jedenastki", zaś w potyczce z Canarinhos popisał się jedenastoma skutecznymi interwencjami. Bez dwóch zdań jeden z najlepszych bramkarzy turnieju. O 27-latku sporo mówi się w pespektywie potencjalnego transferu do Bayernu Monachium.
Josko Gvardiol (Chorwacja)
Azzedine Ounahi (Maroko)
Cody Gakpo (Holandia)
Pokazał, że świetne liczby, jakie wykręcił w pierwszej połowie obecnego sezonu w barwach PSV Eindhoven, nie były dziełem przypadku (13 goli i 17 asyst na wszystkich klubowych frontach). Zdobywał bramki w każdym z grupowych spotkań Oranje, kończąc turniej łącznie z trzema trafieniami na koncie. Dużo wskazuje na to, że w styczniu będzie jednym z największych bohaterów zimowego okienka transferowego. O 23-latka ponoć najmocniej zabiegają włodarze Manchesteru United, którzy widzą w nim idealnego następcę Cristiano Ronaldo. Ile miałaby kosztować gwiazda reprezentacji Holandii? Nie brakuje doniesień sugerujących, że szefowie zespołu z Philips Stadion oczekują za swojego lidera kwoty rzędu 70 milionów euro.
Julian Alvarez (Argentyna)
Jeden z głównych architektów sukcesu drużyny z Ameryki Południowej. Autor czterech bramek – więcej goli strzelili jedynie Lionel Messi (siedem) oraz Kylian Mbappe (osiem). Bohaterów półfinałowego starcia z Chorwacją, gdy popisał się dubletem. Miał być uzupełnieniem składu, a tymczasem wygryzł ze składu Lautaro Martineza i od meczu z Polską (2:0) już regularnie pojawiał się w wyjściowej "jedenastce" przyszłych mistrzów świata. Josep Guardiola zrobił znakomity interes, pozyskując na początku 2022 roku jeszcze mało znanego wtedy napastnika River Plate do Manchesteru City.
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!