Premier League. Liverpool wygrał w Boxing Day z Aston Villą. Andy Robertson przeszedł do historii
Darwyn Nunez, Andy Robertson, Mohamed Salah (fot. Getty Images)
FM
Piłkarze Liverpoolu wygrali 3:1 z Aston Villą, ale z pewnością to nie był łatwy mecz dla The Reds. Poniedziałkowy wieczór świetnie będzie wspominał Andy Robertson, który zaliczył asystę przy golu Mohameda Salaha i zapisał się w historii Premier League. Reprezentanci Polski w barwach klubu z Birmingham Matty Cash i Jan Bednarek przesiedzieli cały mecz na ławce rezerwowych.
Mistrz świata podpadł trenerowi. Mogą wyrzucić go z klubu
Przed meczem:
Liverpool wygrał dwa ostatnie mecze ligowe (z Tottenhamem 2:1 i Southampton 3:1), lecz wciąż tracił 4 punkty do TOP 5 Premier League. Aston Villa również była po dwóch zwycięstwach (z Manchesterem United 3:1 i Brighton 2:1), ale zajmowała odległe 12. miejsce w tabeli. Jan Bednarek i Matty Cash rozpoczęli ten mecz na ławce rezerwowych.
Jak padły gole?
5' (0:1) – Andy Robertson otrzymał dobre podanie od Trenta Alexandra-Arnolda i bez przyjęcia odegrał do Mohameda Salaha. Egipcjanin pewnym strzałem wpakował piłkę do siatki, a Robertson przeszedł do historii, bo zaliczył 54. asystę w karierze. To najwięcej ze wszystkich obrońców w Premier League (poprzedni rekord 53 należał do Leightona Bainesa).
54 - Andrew Robertson now has the outright most assists of any defender in Premier League history (54), overtaking Leighton Baines (53). Wand. pic.twitter.com/75KJ5xYlB2
31' (0:2) – W ogromnym zamieszaniu w polu karnym Aston Villi najwięcej zimnej krwii zachował Virgil van Dijk, który zdobył bramkę precyzyjnym strzałem lewą nogą.
59' (1:2) – Douglas Luiz dobrze dośrodkował w pole karne, a Ollie Watkins pokonał Alissona mocnym strzałem głową.
81' (1:3) – Stefan Bajcetic zalicza wejście smoka! Wprowadzony na murawę dwie minuty wcześniej 18-latek sprytnie oszukał obrońców i bramkarza Aston Villi i podwyższył prowadzenie Liverpoolu.
Jak mogły paść gole?
9' – Ollie Watkins oddał mocny strzał, ale pewnie obronił Alisson.
17' – John McGinn dobrze dośrodkował w pole karne, Ollie Watkins spróbował strzelić "szczupakiem", ale uderzył zbyt lekko, by zaskoczyć bramkarza Liverpoolu.
20' – Joel Matip skierował piłkę do siatki, ale sędzia odgwizdał wcześniej spalonego.
28' – Darwin Nunez wykorzystał pomyłkę obrońcy i wyszedł sam na sam z bramkarzem Aston Villi Robinem Olsenem. Górą był Szwed.
46' – Darwin Nunez stanął przed kolejną dobrą okazją, jednak z bliskiej odległości nie był w stanie oddać skutecznego strzału.
47' – Ollie Watkins pokonał Alissona strzałem sprzed pola karnego, ale sędzia słusznie odgwizdał spalonego.
51' – Znakomita indywidualna akcja Mohameda Salaha, który popisał się kilkudziesięciometrowym rajdem. Powstrzymał go dopiero bramkarz Aston Villi.
75' – Darwin Nunez znakomicie urwał się obrońcom Aston Villi i wyszedł sam na sam z bramkarzem. Strzelił lewą nogą, ale obok bramki.
Co dalej?
Dla Liverpoolu nie był to ostatni mecz w tym roku. The Reds zagrają jeszcze w piątek 30 grudnia z Leicester u siebie. Aston Villa wraca do gry w Nowy Rok, kiedy to na wyjeździe zmierzy się z Tottenhamem.