Przejdź do pełnej wersji artykułu

Premier League. Chelsea wygrała z Bournemouth. Koniec czarnej serii

Chelsea wygrała z Bournemouth 2:0 (fot. Getty Images) Chelsea wygrała z Bournemouth 2:0 (fot. Getty Images)

Chelsea wygrała z Bournemouth 2:0 (2:0) w meczu 17. kolejki Premier League. Bramki dla gospodarzy zdobyli Kai Havertz i Mason Mount. Dzięki ich trafieniom ekipa Grahama Pottera awansowała na ósmą pozycję w tabeli. Drużyna Gary'ego O'Neila pozostała za to na czternastej lokacie.

Czytaj też:

Łukasz Fabiański (fot. Getty)

Premier League. Łukasz Fabiański krytykowany po porażce West Hamu z Arsenalem. "Jeden z najsłabszych występów w tym sezonie"

Przed meczem:

Gospodarze przystępowali do wtorkowego spotkania w nie najlepszych nastrojach. Smaku zwycięstwa nie zaznali bowiem od 16 października, a w trzech ostatnich meczach ligowych schodzili z boiska pokonani. Przed starciem na Stamford Bridge zajmowali dziewiąte miejsce w lidze.

Goście byli w nieco lepszym humorze. Bo choć do spotkania przystępowali z czternastej pozycji w tabeli, to w ostatniej kolejce przed mundialem wygrali z Evertonem (3:0). Przerwali tym samym serię czterech porażek z rzędu. W Londynie liczyli na kolejny komplet punktów.  


Jak padły gole?

1:0 (16') – Chelsea przeważała od początku spotkania. Swoją dominację potwierdziła już w 16. minucie. Jorginho zagrał do Masona Mounta, a ten – błyskawicznie – posłał piłkę na prawe skrzydło. Na flance dopadł do niej Raheem Sterling, który – bez zastanowienia – dośrodkował w pole karne. Na piątym metrze najbardziej przytomny okazał się Kai Havertz, który z najbliższej odległości pokonał Marka Traversa.

2:0 (24') – niespełna dziesięć minut później Chelsea prowadziła już 2:0. Bohaterem londyńczyków po raz kolejny został Havertz. Tym razem nie trafił jednak do bramki, a idealnie wystawił piłkę Mountowi. Ten, precyzyjnym strzałem z dystansu, podwyższył prowadzenie.

Jak jeszcze mogły paść gole?

44' – tuż przed przerwą Chelsea podwyższyła na 3:0. Po kapitalnym kontrataku do bramki trafił Christian Pulisic. We wcześniejszej fazie akcji Havertz faulował jednak gracza Bournemouth, przez co sędzia Simon Hooper nie uznał tego gola.

73'Cesar Azpilicueta dośrodkował wprost na głowę Kalidou Koulibaly'ego. Choć ten dobrze złożył się do strzału, to nie trafił w bramkę. Piłka minęła prawy słupek o kilkanaście centymetrów.  


Sytuacja w tabeli
:

We wtorkowy wieczór Chelsea przerwała serię trzech porażek z rzędu, wracając przy okazji na zwycięską ścieżkę. Dzięki wygranej awansowała na ósme miejsce w tabeli Premier League. Bournemouth pozostało na czternastej lokacie.  

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także