{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Reprezentacja Polski. Co piąta osoba zdecydowanie nie chce, aby piłkarze otrzymywali wynagrodzenie za grę w kadrze
Agencja Pentagon Research zapytała Polaków o to, czy piłkarze powinni dostawać wynagrodzenie za grę w biało-czerwonych barwach. 41 procent ankietowanych twierdzi, że za występy z orzełkiem na piersi nie powinno otrzymywać się wynagrodzenia...
Kiedy nowy selekcjoner? "Sytuacja jest inna niż rok temu"
Czytaj też:
Reprezentacja Polski. Media: Ustronianka kończy współpracę z PZPN. Biedronka ma pozostać sponsorem na dłużej
Dobry rezultat osiągnięty przez drużynę trenera Czesława Michniewicza w Katarze został przyćmiony "aferą premiową". Po powrocie kadry z mistrzostw świata najwięcej mówiło się o rzekomym podziale pieniędzy. Padały gigantyczne kwoty (40–50 milionów złotych), które piłkarze mieli otrzymać od premiera. Ostatecznie do wypłaty środków nie doszło. Posadę stracił selekcjoner, a w kraju zawrzała burzliwa dyskusja, między innymi o premiach dla kadrowiczów. Piłkarze i trenerzy otrzymali od Polskiego Związku Piłki Nożnej bonus za zakwalifikowanie się na mistrzostwa, a dodatkowe pieniądze trafiły na ich konta po wyjściu z grupy. PZPN podzieli się z nimi środkami od FIFA. Światowa federacja po awansie na turniej zapłaciła wszystkim uczestnikom po dziewięć milionów dolarów. Dodatkowe cztery miliony związek zgarnął za awans do 1/8 finału.
Agencja Pentagon Research zapytała Polaków o to, czy narodowa kadra piłkarzy powinna dostawać wynagrodzenie za grę w biało-czerwonych barwach – informuje portal "wirtualnemedia.pl". Zdania są mocno podzielone – łącznie 45 procent ankietowanych odpowiedziało, że za grę w reprezentacji Polski piłkarzom należy się wynagrodzenie. Przeciwnego zdania jest 41 proc. pytanych. Spośród odpowiedzi, co dziesiąta brzmi "zdecydowanie tak", a co piąta "zdecydowanie nie". Zdania w tej sprawie nie zabrało 15 proc. badanych.
Zupełnie inaczej do sprawy podeszli m.in. Francuzi. Dziennikarze radia "RMC Sport" przekazali, że kwoty od federacji zostaną w pełni przekazane na cele charytatywne, by nie wzbudzać niepotrzebnych kontrowersji. – My zarabiamy w klubach, gra w reprezentacji ma dać rodakom radość, a biednym i potrzebującym trochę ulgi. My tych pieniędzy nie potrzebujemy. Oddamy je na szczytny cel – przyznał Antoine Griezmann.
Całość wynagrodzenia za grę w mistrzostwach świata na cele charytatywne przeznaczyli również m.in. Alphonso Davies, Hakim Ziyech. Dla porównania wszyscy z 26 reprezentantów Danii otrzymali po 120 tysięcy euro za... odpadnięcie w fazie grupowej.