Iga Świątek

United Cup, grupa B

2 - 0

(6-1, 6-3)

Zakończony

31 grudnia 2022, Pat Rafter Arena

Julia Putincewa

31 gru 2022 | Tenis

Tenis. Solidny występ Świątek. Wygrała w pierwszej rundzie United Cup z Juliją Putincewą

Iga Świątek w meczu z Juliją Putincewą (fot. Getty)

Maciej Ławrynowicz

W pierwszym meczu turnieju United Cup w australijskim Brisbane Iga Świątek wygrała z Juliją Putincewą 6:1, 6:3. Reprezentantka Kazachstanu w drugim secie postawiła twarde warunki, ale nie wystarczyło to na dobrze dysponowaną Polkę, który kolejny mecz zagra już 2 stycznia. Jej rywalką będzie Belinda Bencic. Transmisja w TVP Sport.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Świątek ma kolejny cel. "Mam nadzieję, że wygram w ciągu 15 lat"

Gangster na korcie, anioł poza nim. "Królowa dram" na drodze Igi

Czytaj też

Iga Świątek w Sylwestra rozpocznie nowy sezon (fot. Getty)

Gangster na korcie, anioł poza nim. "Królowa dram" na drodze Igi

21-latka od samego początku narzuciła wysokie tempo. W pierwszych dwóch gemach zdarzało jej się popełniać błędy, ale gdy złapała odpowiedni rytm, była nieuchwytna dla swojej rywalki. Przy drugim serwisie reprezentantki Kazachstanu doszło do przełamania Świątek, która zdobyła dziewięć punktów z rzędu. Była bardzo skuteczna przy pierwszym podaniu i regularna, z czym Putincewa miała ogromne problemy.

Czwartego i piątego gema wygrała do zera. W kolejnych dwóch dopełniła dzieła, wygrywając do 30, do 15 i w całym secie 6:1. Zawodniczka z Kazachstanu była wyraźnie zezłoszczona, a Polka emanowała ogromnym spokojem i to chyba on zgubił ją na początku drugiego seta. Putincewa zaskoczyła bardzo dobrym serwisem, solidnym returnem i wygrała pierwszego gema do 15.

W kolejnym nie miała jednak większych szans. Świątek mądrze i precyzyjnie dzieliła forhendem ze środka kortu. Putincewa podjęła wyzwanie. Grała utartym schematem, który okazał się skuteczny. Po niezłym returnie wzdłuż linii starała się posłać piłkę w przeciwną stronę. Trzeciego gema wygrała bez straty punktu.

Kolejne trzy powędrowały jednak na konto 21-letniej tenisistki z Raszyna. Była bardziej cierpliwa, regularna, co sprawiło, że po kilku podaniach rywalka popełniała błędy. Polka wykorzystała pierwszy break point i wyszła na prowadzenie 3:2. Chwilę później było już 4:2.

W kolejnym gemie Świątek była blisko kolejnego przełamania, ale Putincewa okazała się skuteczniejsza w grze na przewagi. Grała agresywnie i nie bała się podejmować ryzyka. Końcówka należała jednak do Polki, która wygrała dwa kolejne gemy, zwyciężając w całym meczu 2:0 (6:1, 6:3).

Gangster na korcie, anioł poza nim. "Królowa dram" na drodze Igi

Czytaj też

Gangster na korcie, anioł poza nim. "Królowa dram" na drodze Igi

Świątek wraca do gry. "Pracowałam ciężej niż czasami w trakcie sezonu"

Świątek wraca do gry. "Pracowałam ciężej niż czasami w trakcie sezonu"

W niedzielę czekają nas kolejne emocje związane z turniejem United Cup. O godzinie 8:25 początek transmisji meczu Huberta Hurkacza z Aleksandrem Bublikiem. Dwie godziny później Magda Linette zmierzy się z Zhibek Kułambajewą. Około godziny 12:30 rozpocznie się mecz mikstów Polska – Kazachstan. Wszystkie trzy spotkania będą transmitowane w TVP Sport.