Derby Barcelony na remis. Choć Robert Lewandowski i spółka przez długi czas prowadzili, spotkanie zakończyło się podziałem punktów (1:1). Największą uwagę zwróciła postawa Antonio Mateu Lahoza. Trzeba przyznać, że spotkanie wymknęło się mu spod kontroli. Arbiter podyktował bowiem aż 17 żółtych i dwie czerwone kartki.