Choć Cristiano Ronaldo wypisał się już z poważnej piłki klubowej, to wciąż może liczyć na jej namiastkę. Dzięki pieniądzom Saudyjczyków wszystko jest dla niego możliwe. Nawet jego spotkanie z Lionelem Messim. Według lokalnych mediów do takiego starcia może dojść już w styczniu.
Arabskie portale podają, że 19 stycznia rozegrany zostanie Riyadh Season Cup. W długo wyczekiwanym wydarzeniu udział wezmą dwa zespoły – Paris Saint-Germain oraz drużyna gwiazd ligi saudyjskiej, składająca się z piłkarzy Al-Hilal oraz Al-Nassr.
Do spotkania obu ekip miało dojść już przed rokiem, ale pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany organizatorów. Mecz odwołano, a decyzję o jego przyszłym terminie odłożono w czasie. Umowa wciąż pozostawała jednak aktualna.
Po kilkunastu miesiącach od tamtych wydarzeń Saudyjczycy zdecydowali się wrócić do inicjatywy. Mieli ku temu ważny powód. Wraz z końcem roku zakontraktowali przecież Cristiano Ronaldo. Reprezentacja ligi saudyjskiej urosła w siłę.
Sam Riyadh Season Cup zyskał za to na prestiżu. Dzięki Portugalczykowi nie był już tylko starciem Kyliana Mbappe, Messiego czy Neymara z najlepszymi piłkarzami w Arabii Saudyjskiej. Stał się pojedynkiem gigantów.
Cristiano Ronaldo po raz ostatni zmierzył się z Messim 8 grudnia 2020 roku. Jego Juventus wygrał z FC Barcelona 3:0, a on sam zdobył dwie bramki z rzutów karnych. Od tego czasu sporo się jednak zmieniło...
Portugalczyk zrezygnował z gry w Europie na rzecz petrodolarów, a Argentyńczyk pozostał na topie. Zamienił tylko Barcelonę na PSG. Wraz z reprezentacją Argentyny sięgnął za to w Katarze po mistrzostwo świata.
Triumfując w mundialu, przybliżył się do zwycięstwa w odwiecznym pojedynku. Świadomy tego Ronaldo z pewnością chciałby raz jeszcze utrzeć mu nosa. Choćby w tak nieistotnym meczu, jak sparing w Arabii Saudyjskiej...
Do starcia Paris Saint-Germain z drużyną gwiazd Saudi Professional League ma dojść już 19 stycznia na Stadionie Króla Fahda w Rijadzie. Ekipę gwiazd ligi saudyjskiej poprowadzić ma Marcelo Gallardo.