| Piłka ręczna / Pozostałe rozgrywki
Belgijscy szczypiorniści rozegrali w piątek pierwszy w historii mecz w mistrzostwach świata. Sensacji w debiucie nie sprawili – w rywalizacji z broniącymi tytułu Duńczykami polegli aż 28:43 (15:22). Wraz z nimi debiut w mistrzostwach zaliczył... Polak, Bartosz Kędziora, od dziecka mieszkający w Belgii.
Kędziora urodził się w Polsce, ale jeszcze przed pierwszymi urodzinami wyjechał wraz z rodzicami do belgijskiego Eupen. Jego ojciec, Mariusz, w przeszłości piłkarz ręczny znanego z PGNiG Superligi Chrobrego Głogów, rozgrywał tam ostatnie lata kariery. Kędziorowie regularnie wracali jednak do kraju, zresztą sam Bartosz płynnie mówi po polsku mimo niemal całego życia spędzonego na Zachodzie.
– Można powiedzieć, że mam polskie serce. Urodziłem się w Polsce i do 16. roku życia zawsze przyjeżdżałem do kraju raz lub dwa razy w roku, zawsze mam ochotę tu być – mówił w rozmowie z WP SportoweFakty.
Piłkę ręczną zaczął trenować wraz ze starszym o cztery lata bratem Damianem. On także grał w belgijskiej reprezentacji, zresztą obaj bracia przez lata byli jej liderami. Bartosz w 2016 roku wybrany został nawet najlepszym piłkarzem ręcznym w kraju – i to mimo tego, że jest półamatorem, a na co dzień zajmuje się sprzedażą samochodów.
W piątek 32-letni rozgrywający stanął wraz z belgijską drużyną na przeciw mistrzów świata z 2019 i 2021 roku. Wynik tej rywalizacji mógł być jeden – Duńczycy pewnie, bez najmniejszych problemów zwyciężyli różnicą 15 bramek (28:43). Dla Belgów nie miało to jednak znaczenia – liczył się debiut w mistrzostwach i sama możliwość gry z tak utytułowanymi zawodnikami.
Kędziora spędził na boisko nieco ponad 20 minut. Miał trzy asysty, oddał też trzy rzuty, ale nie zdołał pokonać duńskich bramkarzy. Może uda mu się to w kolejnych meczach mundialu – w niedzielę Belgowie zagrają z Tunezją, a dwa dni później zmierzą się z reprezentacją Bahrajnu.
W pozostałych wieczornych meczach Serbowie wygrali z Algierią różnicą dziewięciu bramek (36:27), a Norwegowie pokonali Macedonię Płn. różnicą 12 trafień (39:27). Niespodziewanie wysokie zwycięstwo nad Chorwatami odnieśli z kolei Egipcjanie – półfinaliści igrzysk w Tokio wygrali bowiem aż 31:22.
W sobotę swój drugi mecz w mistrzostwach rozgrają polscy szczypiorniści. Biało-czerwoni o godz. 20:30 zmierzą się ze Słoweńcami. Transmisja meczu w TVP Sport, na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej i Smart TV od godz. 19:50.
POLECAMY: Oglądaj mecz Polska – Słowenia. Transmisja w Telewizji Polskiej! [SZCZEGÓŁY]
Wyniki piątkowych meczów MŚ:
Grupa E
Niemcy – Katar 31:27 (18:13)
Serbia – Algieria 36:27 (16:13)
Grupa F
Argentyna – Holandia 19:29 (11:14)
Norwegia – Macedonia Płn. 39:27 (18:11)
Grupa G
Maroko – USA 27:28 (12:12)
Chorwacja – Egipt 22:31 (12:16)
Grupa H
Bahrajn – Tunezja 27:27 (16:15)
Dania – Belgia 43:28 (22:15)
Następne