PŚ w Zakopanem. Ponad siedemset dni czekania i... koniec! Polacy na podium konkursu drużynowego

Nie ma komu odpadać. Pertile: kluczowa dekada dla skoków, wiemy

PŚ w Zakopanem. Pierwsza seria pod znakiem rywalizacji polsko-austriackiej

Przed sobotnim konkursem drużynowym na czele Pucharu Narodów w skokach narciarskich była Austria z 2176 punktami. Na drugim miejscu plasowała się Polska, która traciła do liderów 252 punkty (w sumie 1924 punkty). Tymczasowe "podium" zamykali Norwegowie z dorobkiem 1823 punktów.

Pierwszym z Polaków, który pojawił się na belce startowej, był Kamil Stoch. W grupie rywalizował między innymi z Markusem Eisenbichlerem (Niemcy, 131 m), Lovro Kosem (Słowenia, 123,5 m) oraz Mariusem Lindvikiem (Norwegia, 128,5 m). Biało-czerwony zaprezentował się na ich tle świetnie. Skoczył 134 m (151,9 pkt.). Najlepszy odległościowo był jednak Daniel Tschofenig (Austria, 137 m). Występ Stocha dał Polsce pierwsze miejsce w klasyfikacji, Austria była druga (0,4 pkt. straty), a Norwegia trzecia.

W drugiej grupie zespół trenera Thomasa Thurnbichlera reprezentował Piotr Żyła. Polak wylądował na 134 m. W tym zestawieniu Peter Prevc skoczył 131,5 m, Philipp Raimund 127,5 m, a Kristoffer Eriksen Sundal 118 m. Michael Hayboeck z Austrii odpowiedział Żyle wynikiem 136,5 m. Mimo to po drugiej grupie Polacy nadal prowadzili. Mieli 249,9 pkt. przy 293,4 pkt. Austriaków (1,5 pkt. różnicy).

Trzecia odsłona rywalizacji? Karl Geiger poleciał na 136 m, Timi Zajc na 121 m, a Johann Andre Forfang na 134 m. W tej grupie w polskim składzie był Paweł Wąsek. Wylądował na 125 m. To przy skoku Manuela Fettnera na 129 m poskutkowało utratą prowadzenia biało-czerwonych w drużynowej klasyfikacji konkursowej (430,7 pkt. do 423,5 pkt., 7,2 pkt. przewagi Austrii). Trzeci w tym momencie byli Niemcy.

W czwartej grupie Andreas Wellinger skoczył 125,5 m, Anze Lanisek 135 m, a Halvor Egner Granerud, zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni, 136 m. Kolejny był Dawid Kubacki. Z piętnastej belki uzyskał 136,5 m. Kwestię kolejności drużyn po pierwszej serii wyjaśnił Stefan Kraft. Skoczył 130 m, a to pozwoliło Polsce wyprzedzić Austrię o 2,9 pkt.

Klasyfikacja po pierwszej serii konkursu drużynowego:
1. Polska 579,8 pkt.
2. Austria -2,9 pkt.
3. Niemcy -15 pkt.
4. Norwegia -21,2 pkt.
5. Słowenia -32,2 pkt.
6. Finlandia -62,6 pkt.
7. USA -141 pkt.
8. Czechy -189,2 pkt.
9. Rumunia -227,5 pkt.

�������� ������������������́ �������������� ❌ #skokoholicy

�������������� ��������̇���������� �� ������������������ �������� ��

�������� �������������������� ������������ ▶ https://t.co/w42uYJuwd1 pic.twitter.com/Tes1ZWG4pi

— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 14, 2023

PŚ w Zakopanem. Podium, na które Polacy czekali długo

Na otwarcie drugiej serii Kos skoczył 132 m, Lindvik 122,5 m, a Eisenbichler fantastyczne 140 m. Przed Tschofenigiem i Stochem było trudne zadanie. Austriak wylądował na 134 m, a Polak na 128 m. To spowodowało, że biało-czerwoni stracili przewagę i po pierwszej grupie zajmowali drugie miejsce (-7,3 pkt.).

Drugi skok Kristoffera Eriksena Sundala był lepszy niż pierwszy, bo na 130,5 m. To od razu poprawiło sytuację Norwegii. Kolejna próba w wykonaniu Prevca była imponująca, bo aż na 135,5 m. Raimund odpowiedział na to odległością 131,5 m. Żyła z kolei "pofrunął" na 134 m. Hayboeck nie pozostawił jednak złudzeń. 138 m pozwoliło Austrii utrzymać prowadzenie po drugiej grupie.

W trzeciej grupie dobrze zaprezentował się Zajc, oddając próbę na 131 m. Geiger z kolei uzyskał siedem metrów więcej. Wiele zależało od Pawła Wąska. Polak poprawił wynik z pierwszej serii, bo w drugiej wylądował na 127,5 m. Pozwoliło to wyprzedzić Niemców, jednak nie zagroziło prowadzącym Austriakom. Po skoku Fettnera na 130,5 m rywale utrzymali prowadzenie w konkursie (o 16,1 pkt. nad biało-czerwonymi).

Ostatnia odsłona konkursu drużynowego to 132 m Graneruda, 129 m Laniska i 131,5 m Wellingera. Dawid Kubacki wylądował na 127,5 m, mając najgorsze dotąd warunki. Wystarczyło to do wyprzedzenia Niemców, ale nie do wygrania zmagań. Austria triumfowała po skoku Krafta na 123,5 m, dzięki przewadze uzbieranej w poprzednich skokach. Trzecie miejsce zajęli Niemcy.

Klasyfikacja po drugiej serii konkursu drużynowego:
1. Austria 1151,5 pkt.
2. Polska -1,0 pkt.
3. Niemcy -7,1 pkt.
4. Słowenia - 33,8 pkt.
5. Norwegia - 38,1 pkt.
6. Finlandia -136 pkt.
7. USA -278,2 pkt.
8. Czechy -373,1 pkt.

To pierwsze podium Polaków w konkursie drużynowym od 721 dni.

𝗢𝘀𝗶𝗲𝗺 𝘀𝗸𝗼𝗸𝗼́𝘄 𝗶 𝗝𝗘𝗗𝗘𝗡 𝗽𝘂𝗻𝗸𝘁 𝗱𝗲𝗰𝘆𝗱𝘂𝗷𝗲 𝗼 𝘇𝘄𝘆𝗰𝗶𝗲̨𝘀𝘁𝘄𝗶𝗲❗ pic.twitter.com/9OZCSRdrR0

— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 14, 2023