| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Legia Warszawa uhonorowała Wiktora Bołbę. Muzeum Wojskowych zyskało patrona w postaci zmarłego rok temu kustosza. – Budował legendę ukochanego klubu, aż sam został legendą – stwierdził Aleksandar Vuković, były piłkarz i trener stołecznej ekipy.
Ponad 50 lat trwała podróż Wiktora Bołby z Legią Warszawa. Zaczynał jako fan, uczestniczył w tworzeniu ruchu kibicowskiego. Zbierał pamiątki, tworzył karykatury, a wreszcie rozpoczął pracę w klubie. To on w 2006 roku doprowadził do otworzenia muzeum stołecznej drużyny. Najpierw na starym stadionie, potem już na nowym. Bołba był badaczem historii Legii, a także człowiekiem, który pewne pamiątki ratował wprost ze śmietnika. Tak było z pucharami czy rzeczami związanymi z Kazimierzem Deyną. Jego życie opisał w książce. Potem był też autorem biografii Lucjana Brychczego czy Jerzego Pawłowskiego. Miał także wielki wkład w stworzenie historycznej księgi stulecia warszawskiego klubu.
Bołba zmarł 17 stycznia 2022 roku. Stołeczny klub był wtedy na zgrupowaniu w Dubaju. Dla wielu przedstawicieli Legii był to szok. Informacja mocno dotknęła Aleksandara Vukovicia, który nazywa Bołbę swoim przyjacielem. Ówczesny trener Wojskowych pod koniec sezonu upamiętnił kustosza muzeum prowadząc zespół w koszulce z jego podobizną.
– Wiktor przez lata tworzył legendę ukochanego klubu. Ostatecznie sam został legendą – stwierdził Vuković. – Od lat tworzył muzeum i realizował swoją pasję oraz miłość do Legii. Poświęcił życie dla klubu i kreował tożsamość klubu. Dla niego zawsze był najlepszy i największy w Polsce. Przy tworzeniu kolekcji i eksponatów był niestrudzony, codziennie tworzył kronikę Legii – mówił Dariusz Mioduski, prezes i właściciel Legii Warszawa.
Rok po śmierci kustosza, muzeum Legii zyskało oficjalnego patrona. Zostało nazwane imieniem Bołby, który od początku opiekował się miejscem przedstawiającym historię warszawskiego klubu. Tablicę pamiątkową odsłoniła jego córka Dominika, a także Anna Mioduska, szefowa Fundacji Legii.
Dzieło Bołby kontynuowane jest przez Radę Pamięci i Historii Legii Warszawa. Na specjalnej uroczystości w rocznicę śmierci, przy Łazienkowskiej pojawiło się wielu byłych piłkarzy i osób związanych z Bołbą. Nie zabrakło Boruca, Jacka Magiery, Marka Jóźwiaka, Andrzeja Strejlaua czy Antoniego Trzaskowskiego. Byli też przedstawiciele innych sportów: Kosedowski, Zofia Klepacka czy Łukasz Jurkowski. Zameldowali się także przedstawiciele klubu na czele z Mioduskim, Marcinem Herrą czy Jackiem Zielińskim.
– Każdemu życzę takiego przyjaciela, jakim był Wiktor. Każdy, kto pracował, pracuje i będzie pracował w Legii, dowie się o nim kilku ciekawych rzeczy – twierdził Kosedowski. – Przeszedłeś do historii i jesteś legendą. Dobrze, że ludzie będą o tobie pamiętali i się uczyli. Każdy młody będzie poznawał to, kim był Wiktor Bołba – dodał Piotr Kucza, czołowy polski fotoreporter.
Wiktor Bołba zmarł 17 stycznia 2022 roku. Miał 65 lat.
Następne