Przejdź do pełnej wersji artykułu

Sapporo: Kubacki nie obronił prowadzenia. Niespodziewany zwycięzca

Dawid Kubacki (fot. PAP) Dawid Kubacki (fot. PAP)

Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Sapporo! To pierwszy triumf Japończyka w tym sezonie. Drugie miejsce zajął Dawid Kubacki, który przedłużył serię kolejnych miejsc na podium w zawodach do dziesięciu!

Prank na polskim skoczku. Nagranie hitem Internetu

Czytaj też:

Polskie miksty skoczków zdobyły srebro i brąz w zawodach Uniwersjady w Lake Placid (fot. Paweł Skraba)

Zimowa Uniwersjada w Lake Placid. Złoto i brąz Polaków w mikście

Poniekąd powtórzyła się historia z Zakopanego. Tam 33-latek z Szaflar również prowadził po pierwszej serii. Tym razem jego przewaga nad drugim zawodnikiem wynosiła niespełna cztery punkty. Znowu w końcówce rundy finałowej sporo do powiedzenia miał wiatr. Kubacki zamknął zmagania próbą na 125,5 metra, która ostatecznie wystarczyła do zajęcia drugiej pozycji.

Dawid Kubacki kolejny raz na podium. Wspaniała seria polskiego skoczka


Tym samym Polak może czuć pewien niedosyt, ale i dumę z rekordowej serii. To jego dziesiąty z rzędu konkurs na podium Pucharu Świata. Do rekordzisty wszech czasów – Janne Ahonena – brakuje mu trzech kolejnych miejsc w TOP 3.



W piątek Kubackiemu przybył niespodziewany rywal. Ryoyu Kobayashi w tym sezonie głównie zawodził. Tym razem okazał się jednak najmocniejszy, wygrywając po raz pierwszy w karierze na Okurayamie w Pucharze Świata. To jego 28. triumf w karierze.

Trzecią pozycję zajął Halvor Egner Granerud. Być może kluczowa dla jego występu była decyzja z pierwszej serii, gdy Alexander Stoeckl poprosił o obniżenie belki startowej o dwie pozycji. Norweg z niższego najazdu skoczył 130,5 metra i był trzeci. Tę samą pozycję zajął na koniec zawodów.



Niewiele brakowało, a pięknie 400. występ w Pucharze Świata uczciłby Kamil Stoch. Polak zaliczył najlepszy występ w sezonie, ale zajął czwartą lokatę. Piotr Żyła ukończył zmagania 14. Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł nie awansowali do rundy finałowej.

Kolejne zawody w sobotę i niedzielę – również na Okurayamie.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także