| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
To koniec pewnej epoki w białostockim klubie. Jeden z najlepszych obcokrajowców w historii Jagiellonii Ivan Runje rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. Piłkarz przegrał walkę z kontuzją kolana. To prawdopodobnie też koniec jego kariery.
Ivan Runje oficjalnie żegna się z Jagiellonią Białystok. Piłkarz podpisał już wszystkie dokumenty i rozstał się z białostockim klubem za porozumieniem stron. Teraz wróci do Chorwacji, gdzie podejmie ostatnią próbę ratowania swojej kariery.
– Ta kontuzja niemal na pewno zakończy moją karierę. Dogadałem się z władzami Jagiellonii w sprawie rozwiązania kontraktu. I ja i klub jesteśmy z tego wyjścia zadowoleni. Teraz wrócę do Chorwacji. Tam spotkam się z jeszcze jednym lekarzem. Podejmę ostatnią próbę ratowania mojej kariery – mówił dla TVPSPORT.PL Ivan Runje.
Chorwacki obrońca kontuzji kolana doznał 5 kwietnia 2021 roku w przegranym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław (0:1). To był ostatni mecz, kiedy można było zobaczyć stopera na boiskach PKO Ekstraklasy. Piłkarz wrócił do pełnych treningów dopiero latem 2022 roku. Kolano jednak nie wytrzymało obciążeń treningowych i piłkarz musiał zrezygnować z letnich przygotowań do trwającego obecnie sezonu. Zawodnik wrócił jeszcze na ławkę rezerwowych jesienią ubiegłego roku, ale nie zdążył zagrać w pierwszej drużynie Jagi. Runje rozegrał tylko kilkadziesiąt minut w meczu rezerw żółto-czerwonych.
Obrońca trafił do Jagiellonii Białystok w sezonie 2016/17. Od tamtej pory rozegrał 155 oficjalnych meczów w barwach białostockiego klubu. Zdobył w nich dziewięć bramek. Był niekwestionowanym liderem obrony Jagiellonii Białystok, kiedy klub zdobywał najważniejsze sukcesy w historii. Obrońca zdobył z białostockim klubem dwa srebrne medale mistrzostw Polski, zagrał też w finale Pucharu Polski, który Jaga przegrała 0:1 z Lechią Gdańsk.