Patryk Rombel nadal selekcjonerem piłkarzy ręcznych? Najpierw musi przedstawić raport

ZOBACZ FILM "ORŁY WENTY"! TAKIEJ DRUŻYNY JUŻ NIE BĘDZIE

Polscy szczypiorniści nie zrealizowali celu, o którym przed rozpoczęciem MŚ 2023 mówili zarówno oni, jak i przedstawiciele ZPRP. Tym celem był awans do ćwierćfinału, co gwarantowało później występ w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Nie oznacza to jednak, że umowa z selekcjonerem na pewno nie zostanie przedłużona. Chociaż decyzja w tej sprawie nie zapadnie jednego dnia.

Patryk Rombel jeszcze przed startem MŚ 2023 mówił, że chciałby kontynuować pracę z kadrą, bo nie czuje się ani zmęczony, ani wypalony. Powtórzył to również, w nieoficjalnej rozmowie, po meczu ze Słowenią. Przed nim spotkanie z zarządem ZPRP, podczas którego będzie musiał m.in. przedstawić raport z MŚ.

– Raport powstaje na bieżąco – zdradził Patryk Rombel. – Wygenerowanie raportu polega tylko na zebraniu wszystkich danych. Jest tego zawsze bardzo dużo. Na podstawie doświadczeń z poprzednich imprez, ME czy MŚ, mogę zdradzić, że omówienie raportu – nawet w skróconej wersji – zajęło mi trzy godziny. Ale gdybym chciał omówić wszystko, co się działo w trakcie przygotowań i samego turnieju, to mógłbym mówić znacznie dłużej.

– Co będzie w raporcie? Na przykład: co zrobiliśmy dobrze, a co źle – wyjaśnił selekcjoner. – Trzeba pamiętać, w jakich warunkach działa trener reprezentacji – czasu na zgrupowaniach jest zwykle za mało. Oczywiście, błędy się zdarzają... Zostaną one zebrane, omówione, aby więcej ich już nie popełnić. Na tym to polega. Z kolejnymi latami, kolejnymi meczami dążymy do optimum.

Nowy czy stary selekcjoner? Decyzja w rękach zarządu

Kto podejmie decyzję ws. przyszłości selekcjonera? Zarząd ZPRP, w tym prezes Henryk Szczepański. Wpływ na ostateczną decyzję będzie miał także dyrektor Damian Drobik, który towarzyszy reprezentacji podczas MŚ 2023.

Swoją opinię (ale tylko opinię) może wyrazić również Rada Trenerów ZPRP, w skład której wchodzą: Rafał Kuptel (przewodniczący), Bartosz Jurecki, Bożena Karkut, Damian Wleklak, Radosław Wasiak, Marcin Smolarczyk. 

Wątpliwości może budzić tutaj Bartosz Jurecki, który jest przecież asystentem obecnego selekcjonera, ale w tej sytuacji jego głos raczej nie będzie brany pod uwagę. Do tego trzeba raz jeszcze podkreślić: to będzie wyłącznie opinia. Decyzja, czy obecny selekcjoner będzie dalej prowadził kadrę, czy zostanie wybrany nowy trener, leży w rękach zarządu.

Pomijając już nawet cel, którego polskiej drużynie nie udało się zrealizować, to cieniem na występie w MŚ kładzie się wysoka porażka ze Słowenią (23:32).

– W dalszym ciągu nie jestem w stanie zrozumieć tego, co się wydarzyło na boisku – przyznał Patryk Rombel. – Przygotowaliśmy się do meczu wiele miesięcy. Ilość materiału, który mieliśmy na temat Słowenii, była ogromna. Mam na myśli zawodników, sposób gry, zarówno w ataku, jak i obronie...

– To jak się przygotowaliśmy do tego meczu, a to jak to później wyglądało na boisku, było kompletnie różne – dodał. – Jest to trudne to wytłumaczenia. Jest mi naprawdę trudno znaleźć sposób, który w mądry sposób to przedstawi.

– Zdarzył się mecz, w którym po 15 minutach przyszło załamanie, a którego nie potrafiliśmy wyjść. Było bardziej żywiołowo w szatni, były podpowiedzi, ale nic nie pomogło. Szczęście w nieszczęściu, że w kolejnych meczach potrafiliśmy wrócić do naszego poziomu i nasza gra wyglądała znacznie lepiej.  

"Polska między 10. a 14. miejscem"

Jaka jest więc prawdziwa siła biało-czerwonych? Czy rzeczywiście stać nas było na awans do ćwierćfinału? A może był to zbyt wygórowany cel?

– W tym momencie klasyfikuję naszą reprezentację między 10. a 14. miejscem na świecie – przyznał Patryk Rombel. – Myślę, że to realny obraz. Widoki z tych miejsc są jednak optymistyczne. Będziemy w przyszłości atakować wyższe pozycje w turniejach, będziemy również nadal marzyć o klasyfikacji olimpijskiej.

MŚ 2023 w piłce ręcznej mężczyzn. Iran – Polska [szczegóły transmisji na żywo]

Kiedy mecz: niedziela, 22 stycznia o godzinie 18:00
O której i gdzie transmisja: od 17:20 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV i HbbTV
Kto skomentuje: Jacek Laskowski, Robert Lis
Prowadzący studio: Marcin Rams
Goście/eksperci: Patryk Kuchczyński, Michał Kubisztal (Warszawa) i Karol Bielecki (Kraków)
Reporterzy: Sylwia Michałowska, Damian Pechman