22 sty 2023 | Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn

Patryk Rombel nie wie, na czym stoi. Przyszłość selekcjonera po MŚ w piłce ręcznej nieznana

Michał Kruczkowski

W niedzielę Polacy zakończyli udział w mistrzostwach świata w piłce ręcznej, pokonując Iran 26:22. Z rozmów, które po spotkaniu przeprowadzał Damian Pechman, wynika, że kontrakt trenera Patryka Rombla nie wygasa z końcem styczniowego turnieju, a jest ważny do końca marca.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Polacy zakończyli występ w MŚ. Sprawdź ich miejsce w tabeli grupy

Polacy przegrali połowę z outsiderem. Gorzka wygrana na koniec MŚ

Czytaj też

Polska wygrała z Iranem na zakończenie swoich zmagań w MŚ 2023 (fot. PAP)

Polacy przegrali połowę z outsiderem. Gorzka wygrana na koniec MŚ

Drużyna Rombla pożegnała się z turniejem zwycięstwem, jednak kibicom trudno będzie zapomnieć o sytuacjach, w których drużyna narodowa, delikatnie mówiąc, nie przynosiła dumy tym, co prezentowała na boisku. Oczywiście były też momenty pozytywne, stąd mogą pojawiać się mieszane uczucia.

– Mecze z Hiszpanią, Francją czy Czarnogórą dają odpowiedź na pytanie, czy reprezentacja może grać ładnie. Myślę, że w wymienionych spotkaniach na styl nikt nie narzekał, wręcz przeciwnie. Po starciu z Francją byliśmy chwaleni, a ja sam mówiłem, że na pochwały za porażki minął czas. Podkreślałem, że chcemy być chwaleni za wyniki. Jeśli dojdzie do tego ładna gra to super, ale ja nie będę patrzył na styl, jeśli będziemy wygrywać – powiedział selekcjoner w rozmowie z Damianem Pechmanem.

Sporą niewiadomą pozostaje to, kto poprowadzi reprezentację w meczach eliminacyjnych Mistrzostw Europy. 8 marca biało-czerwoni zmierzą się u siebie z Francuzami. Kwestia obsady ławki trenerskiej nie jest tylko zagwozdką dla fanów i dziennikarzy, ale również dla głównego zainteresowanego.

– Nie wiem, czy będę trenerem w meczu z Francją. Mam nadzieję, że ta kwestia zostanie wyjaśniona szybciej, bo chciałbym wiedzieć, co będę robił w następnym sezonie. Usiądziemy i zobaczymy, jak to widzi prezes. Czy mój kontrakt zostanie przedłużony czy skrócony? Nie mam pojęcia – stwierdził.

Jak się okazuje, kontrakt Rombla nie obowiązuje do końca MŚ, ale do końca marca. Po raz pierwszy przed kamerami TVP Sport mówił o tym w niedzielę prezes ZPRP – Henryk Szczepański. To nie gwarantuje jednak poprowadzenia drużyny w spotkaniu z Trójkolorowymi.

– Trener ma kontrakt ważny do końca marca. W tym czasie będziemy analizowali i rozmawiali. Będziemy też szukali przyczyn nieudanego spotkania ze Słowenią. Potem podejmiemy decyzję, która będzie oparta o wiele opinii. Szczególnie ludzi kompetentnych w naszym środowisku. Gdy wszystkie klocki właściwie sobie poukładamy, zapadnie decyzja – skomentował.

– Umowa kontraktowa jest ważna do końca marca, ale mogą z tego wynikać różne sytuacje. Jestem optymistą w tym, że wybierzemy taką formułę, która będzie do zaakceptowania przez całe nasze środowisko. To bardzo złożona sytuacja, która nie dotyczy jednego człowieka, ale całego naszego systemu szkolenia – skwitował Szczepański.

Rombel reprezentację prowadzi od lutego 2019 roku. Wywalczył z drużyną awans na mistrzostwa Europy w 2020 roku, podczas których nasz zespół przegrał wszystkie trzy mecze grupowe. Celem przed mistrzostwami świata w Polsce był awans do ćwierćfinału, jednak po dotkliwej porażce ze Słowenią szanse jasnym stało się, że będzie bardzo trudno osiągnąć tę fazę.

Polacy przegrali połowę z outsiderem. Gorzka wygrana na koniec MŚ