| Piłka ręczna / Pozostałe rozgrywki
Nie tylko Patryk Rombel nie jest pewny, czy pozostanie na stanowisku trenera polskich piłkarzy ręcznych. Niedzielny mecz z biało-czerwonymi mógł być ostatnim spotkaniem Veselina Vujovicia na ławce reprezentacji Iranu. Legendarny szkoleniowiec mówi wprost: – Mam dość.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co dalej z Romblem? Prezes ZPRP przekazał nam nowe informacje
"Vujo" to człowiek-instytucja w światowym handballu. Uważany jest za jednego z najlepszych szczypiornistów w historii. Z reprezentacją Jugosławii zdobył złote medale igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, w karierze klubowej trzy razy wygrał Ligę Mistrzów, a przy okazji wybierano go najlepszym piłkarzem ręcznym świata. Sukcesy święcił też jako trener, choć w ostatnich latach częściej niż o osiągnięciach jego drużyn głośno było o jego wyskokach – tak jak choćby w grudniu 2019, gdy z hukiem stracił posadę selekcjonera Słoweńców po tym, jak w trakcie czasu wykrzyczał do jednego z zawodników: – Giń! P... cię, do k... nędzy. Chcę żebyś już umarł, żebym nie musiał na ciebie więcej patrzeć. Giń, teraz!
W kwietniu zeszłego roku Vujović objął funkcję trenera reprezentacji Iranu z celem awansu do drugiej rundy polsko-szwedzkich mistrzostw. I to mu się udało. Pod jego wodzą Irańczycy odnieśli pierwsze w historii zwycięstwo w fazie wstępnej mundialu. W niedzielę na zakończenie swojego udziału w turnieju przegrali z Polską 22:26.
Koniec mistrzostw może oznaczać dla Vujovicia koniec pracy z irańską kadrą. Po meczu z biało-czerwonymi 62-latek mówił w rozmowie z TVPSPORT.PL: – Mam dość. Te mistrzostwa strasznie mnie zmęczyły. Jestem wykończony fizycznie i psychicznie. Muszę wziąć tydzień wolnego. Przemyślę sobie wszystko, a potem spotkam się z prezesem federacji, bo tutaj wiele rzeczy nie funkcjonuje tak jak powinno – stwierdził.
Irańczycy zakończyli mistrzostwa z bilansem jednego zwycięstwa i pięciu porażek. W zależności od wyników poniedziałkowych meczów zajmą 23. lub 24. miejsce.