Reprezentacja Polski. Media: Ludovic Obraniak zgłosił swoją kandydaturę w Polskim Związku Piłki Nożnej na selekcjonera

Nawałka o nominacji Santosa: śmieszą mnie opinie o jego pracy

UEFA znów miesza. Kluczowe zmiany w rozgrywkach kadr!

Czytaj też

UEFA znów miesza. Kluczowe zmiany w rozgrywkach kadr!

Cezary Kulesza po kilku tygodniach rozmów i przemyśleń ostatecznie postawił na doświadczonego Portugalczyka, który w przeszłości był selekcjonerem reprezentacji Grecji oraz Portugalii. Santos pracował także w roli trenera Sportingu Lizbona, Benfiki Lizbona czy w greckim Panathinaikosie. Największe sukcesy w swojej trenerskiej karierze odnosił się jednak w pracy z drużynami narodowymi. Dwukrotnie doprowadził Grecję do udziału w wielkich imprezach. Prowadzona przez niego drużyna zakończyła swój udział w Euro 2012 na etapie ćwierćfinału, w którym została pokonana przez Niemców. Z kolei z mistrzostw świata, które zostały rozegrane dwa lata później, odpadła w 1/8 finału po serii rzutów karnych, które zwieńczyły mecz z Kostaryką.

Santos w drodze po fotel selekcjonera reprezentacji Polski miał wielu godnych kontrkandydatów. Początkowo opinia publiczna dawała spore szanse Herve Renardowi. Później mówiło się o polskich trenerach. W gronie potencjalnych kandydatów wymieniano między innymi Jana Urbana oraz Michała Probierza. W końcowej fazie wszystko wskazywało jednak na to, że walka o fotel selekcjonera rozegra się pomiędzy Paulo Bento a Vladimirem Petkoviciem. Ku zdziwieniu wielu ostatecznie tak się nie stało. W poniedziałek na warszawskim Okęciu wylądował Santos, który dzień później został oficjalnie ogłoszony nowym selekcjonerem polskiej kadry.

PZPN łącznie otrzymał kilkadziesiąt zgłoszeń. Wśród nich było wielu byłych piłkarzy, którzy są obecnie na początkowym etapie trenerskiej kariery. Dotychczas w mediach nie pojawiały się jednak nazwiska byłych reprezentantów Polski, a okazuje się, że co najmniej jeden z przedstawicieli tej grupy aplikował na stanowisko selekcjonera. Według Sosnowskiego był to Obraniak, który występował w reprezentacji Polski w latach 2009-2014. Po raz pierwszy na mecz towarzyski z Grecją został powołany przez Leo Beenhakkera. Później znalazł także uznanie w oczach Franciszka Smudy, który powołał go na Euro 2012.

Reprezentacyjna kariera Obraniaka zakończyła się za kadencji Adama Nawałki w 2014 roku. Najwidoczniej były piłkarz z sentymentem wspominał okres gry z orzełkiem na piersi i postanowił ponownie postarać się o pracę w reprezentacji. Tylko tym razem w roli selekcjonera.

UEFA znów miesza. Kluczowe zmiany w rozgrywkach kadr!

Czytaj też

UEFA znów miesza. Kluczowe zmiany w rozgrywkach kadr!