Zgodnie z oczekiwaniami w półfinale polsko-szwedzkich mistrzostw świata zameldowała się reprezentacja Szwecji. Mistrzowie Europy pokonali w Sztokholmie Egipt 26:22 (14:9), ale po meczu mają powody do zmartwień. Chodzi o ich lidera, Jima Gottfridssona.