| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Już pierwszego dnia rundy wiosennej PKO Ekstraklasy do gry wraca Lech Poznań. Mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Za drużyną ze stolicy Wielkopolski owocna i zaskakująco spokojna przerwa zimowa. Kolejorz w niemal niezmienionej odsłonie ma wciąż nadzieję na obronę tytułu.
Stabilizacja
Lech dokonał zimą tylko kosmetycznych zmian. Klub na wypożyczenia opuścili jedynie młodzi Maksymilian Pingot i Krzysztof Bąkowski. Konkurencję w bramce wzmocni natomiast były gracz Rakowa Częstochowa Dominik Holec. Poza nimi jednak kadra nie uległa zmianie. Kolejorz nie stracił żadnego z filarów solidnej defensywy, silnego środka pola i błyskotliwego ataku. Ta drużyna rosła jesienią w siłę wraz z każdym kolejnym spotkaniem. Na koniec doznała drobnej zadyszki, ale dzięki niej Lech jest w niezłej pozycji wyjściowej przed ligową wiosną. Władze klubu postawiły na pełną stabilizację, podobnie jak rok temu. Wtedy przyniosło to mistrzostwo.
Nowe kontrakty
Cenniejsze od nowych piłkarzy są jednak nowe kontrakty kluczowych graczy. Trend ten rozpoczęli jesienią Michał Skóraś, Antonio Milić i Nika Kwekweskiri, jednak prawdziwą kropkę nad "i" postawił Mikael Ishak. Kapitan Lecha był kuszony naprawdę wielkimi pieniędzmi przez zagraniczne kluby, lecz zdecydował się pozostać tam, gdzie czuje się naprawdę doceniony. Zimą nowe umowy dostali także: szef środka pola Jesper Karlstroem oraz mający za sobą udaną rundę Alan Czerwiński. Te decyzje to wielki kapitał Lecha: pod względem sportowym, wizerunkowym, a w przyszłości także i finansowym.
🚨 Comunicado Oficial: Jesper Karlström.#Karlström2026 pic.twitter.com/gnqpF7XQKO
— Mistrz Polski 🥇 (@LechPoznan) January 11, 2023
90' 🏁 Koniec pierwszego sobotniego sparingu z Hansą Rostock.
— Mistrz Polski 🥇 (@LechPoznan) January 21, 2023
⚽️⚽️ Artur Sobiech
⚽️ Filip Marchwiński
⚽️ Maksymilian Dziuba
_____
Sparing | #LPOFCH 4:0 pic.twitter.com/rA7tU2Z5gF