NBA. Jeremy Sochan weźmie udział w meczu Rising Stars: mam szczęście, że dostałem tę szansę

W USA zachwyceni Sochanem. "Był zagadką, został gwiazdą"

Czytaj też

W USA zachwyceni Sochanem. "Był zagadką, został gwiazdą"

Sochan był jednym z najlepszych koszykarzy swojej drużyny we wtorkowym meczu z Washington Wizards. Zdobył 19 punktów, pięć razy asystował i zaliczył dwie zbiórki. Wcześniej rozegrał rekordowe spotkanie przeciwko Phoenix Suns. Zdobył wtedy 30 punktów, co potwierdza jego świetną formę w ostatnich tygodniach. Polak regularnie popisuje się efektownymi wsadami. W amerykańskich mediach jest o nim głośno. Prasa rozpisuje się nie tylko o jego talencie, ale także o barwnym charakterze, który daje o sobie znać również na parkiecie.

Wisienką na torcie jest powołanie do meczu Rising Stars. Sochan znalazł się w gronie jedenastu debiutantów, którzy wystąpią podczas All-Star Weekend. Łącznie w spotkaniu wschodzących gwiazd NBA weźmie udział 28 zawodników. Oprócz debiutantów zagra dziesięciu drugoroczniaków i siedmiu zawodników z G-League. Drużyny zostaną wybrane przez czterech honorowych trenerów: Joakima Noaha, Paua Gasola, Derona Williamsa oraz Jasona Terry'ego.

Wszystkie trzy mecze w ramach Jordan Rising Stars zostaną rozegrane w nocy z piątku na sobotę 17 lutego w Viviant Arena w Salt Lake City. Z tej okazji Sochan przesłał fanom Ostrog specjalną wiadomość za pośrednictwem Twittera. – Rodzino Spurs, chciałbym wam powiedzieć, że was kocham i doceniam. Tylko miłość i wsparcie przez cały sezon. Jestem szczęśliwy, że dostałem szansę pojechać do Utah na mecz Rising Stars. Zabieram was ze sobą. Będzie miło i radośnie. Go, Spurs! – powiedział Polak w materiale wideo opublikowanym na oficjalnym profilu San Antonio Spurs na Twitterze.

W USA zachwyceni Sochanem. "Był zagadką, został gwiazdą"

Czytaj też

W USA zachwyceni Sochanem. "Był zagadką, został gwiazdą"