Polski Związek Piłki Nożnej jest coraz bliżej decyzji dotyczącej powstania ośrodka szkoleniowego należącego do federacji. Jest już pomysł na jego lokalizację. Powstała też idea stworzenia nowej siedziby PZPN.
Wiosna i początek lata w 2021 roku upływały pod znakiem wyborów w Polskim Związku Piłki Nożnej. Wszystko zapowiadało, że Cezary Kulesza przejmie schedę po odchodzącym Zbigniewie Bońku. Zakulisowe notowania nie dawały wówczas większych szans Markowi Koźmińskiemu. Działacz z Podlasia miał konkretny pomysł na przekonanie do siebie delegatów. Do tego doszła publiczna deklaracja dotycząca chęci pozostawienia po sobie pewnego... pomnika.
Myśl o budowie ośrodka odżyła na początku 2022 roku. Reprezentacja Polski miała w perspektywie grę w barażach o udział w mistrzostwach świata w Katarze. Czesław Michniewicz, wówczas nowy selekcjoner, szukał odpowiedniego miejsca na zgrupowanie biało-czerwonych. Pojawiła się wówczas koncepcja zakwaterowania kadry w Legia Training Center. Szkoleniowiec doskonale znał bazę w Książenicach, bo tam pracował z graczami warszawskiego klubu, a także mieszkał w trakcie pracy w klubie z Łazienkowskiej.
– Zastanawialiśmy się nad wykorzystaniem Legia Training Center, ale kadra narodowa potrzebuje wyższych standardów, musi mieć więcej pokojów. Związek wydaje olbrzymie środki na hotele zewnętrzne. Powstanie takiego ośrodka miałoby więc sens. Wspomniałem, że dobrym rozwiązaniem byłaby budowa hotelu przy centrum treningowym Legii. W Warszawie jest świetna logistyka. Z mojego punktu widzenia to idealne miejsce – powiedział wówczas Michniewicz cytowany przez Meczyki.
Ośrodek treningowy dla drużyn narodowych nie jest pomysłem nowym. Jeszcze w poprzedniej kadencji pojawiała się myśl o porozumieniu z ośrodkiem w Grodzisku Wielkopolskim. Do dyspozycji jest tam hotel, dwa boiska boczne oraz główna murawa wraz ze stadionem, na którym w przeszłości występowała Dyskobolia, a teraz ligowe spotkania rozgrywa Warta Poznań. Ta myśl pojawiła się także w kontekście ostatnich dwunastu miesięcy. Teraz nie ma takiej opcji, bo umowę w sprawie wspomnianych terenów podpisał w ostatnich tygodniach wielkopolski klub.
Władzom PZPN marzy się wybudowanie ośrodka. Według idei miałaby z niego korzystać reprezentacja Polski, która dysponowałaby też miejscami noclegowymi o pięciogwiazdkowym standardzie. Jednocześnie miałoby to być miejsce dostępne dla kadr młodzieżowych, a także dla kobiecej drużyny narodowej.
Tym samym Polska poszłaby śladem innych zagranicznych federacji. Francja ma Clarefontaine, Hiszpania Las Rozas, a Anglia wybudowany w 2012 roku St. George's Park. Położony niedaleko od Wembley kompleks składa się z 12 pełnowymiarowych boisk i jest tam właściwie wszystko, co potrzebuje piłkarz – pięć siłowni, duża hala, sale konferencyjne, a także gabinety medyczne i odnowy biologicznej.
Jednocześnie federacja ma pomysł na jeszcze jedną inwestycję. Mowa o… nowej siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej. To temat, który przewija się od lat. Dyskusja o tym pojawiała się też za kadencji poprzednich prezesów. Obecnie wynajmowane są biura w budynku przy ulicy Bitwy Warszawskiej. Jeszcze wcześniej siedziba federacji znajdowała się przy ulicy Miodowej.
Obecne władze federacji myślą o koncepcji, która także pojawiła się w przeszłości. Mowa o budowie siedziby PZPN w otoczeniu Stadionu Narodowego w Warszawie. Tam budowy budynku dla związku chciałby Kulesza. W tym temacie także miało dojść do spotkania przedstawicieli federacji z władzami stolicy. Wysłannicy prezesa dyskutowali o właściwym pomyśle i możliwości zapewnienia miejsca dla związku na kolejne lata.
Kolejne miesiące będą kluczowe dla obu koncepcji. Budowa ośrodka w Otwocku staje się coraz bardziej realna. W tle pozostawać będzie temat siedziby. PZPN chce, by oba projekty były firmowane przez związek i były wykreowane właśnie przez federację. To trend, który sprawdza się na każdym polu. Kulesza udowodnił już, że lubi robić rzeczy po swojemu. Tak było także z wyborami selekcjonerów, którzy praktycznie do ostatniej prostej byli zagadką i tajemnicą dla opinii publicznej. Pod koniec stycznia prezes federacji powierzył misję prowadzenia kadry Fernando Santosowi. Portugalczyk zadebiutuje w roli szkoleniowca biało-czerwonych w marcu. Reprezentacja Polski zmierzy się wtedy w eliminacjach mistrzostw Europy z Czechami oraz Albanią.
Następne