| Piłka nożna / Inne ligi

Dawid Janczyk: futbol pomaga mi w utrzymaniu abstynencji. Nie mam nawet czasu myśleć o alkoholu

Dawid Janczyk w barwach Sadownika Waganiec (fot. 400mm.pl)
Dawid Janczyk w barwach Sadownika Waganiec (fot. 400mm.pl)

Pięciokrotny reprezentant Polski rundę wiosenną spędzi w "A" klasowym GKS-ie Raciborowice. Dawid Janczyk zawitał na Dolnym Śląsku i tam powalczy o lepsze jutro. W rozmowie z TVPSPORT.PL piłkarz zapewniał, że w jego życiu nie ma alkoholu. – Przez piłkę nożną staram się układać swoje życie tak, jak powinienem. W tym momencie nie ma w nim żadnego alkoholu. Nie myślę nawet o nim, zresztą nie mam nawet czasu – powiedział.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wzruszający reportaż o Janczyku w Hiszpanii. "Lepszy od Lewego"

Czytaj też

Dawid Janczyk w reportażu telewizji Movistar+ (fot. Twitter.com/ElDiaDespues)

Wzruszający reportaż o Janczyku w Hiszpanii. "Lepszy od Lewego"

Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Czym skłoniła cię oferta "A" klasowego klubu i dlaczego zdecydowałeś się przenieść na Dolny Śląsk?

Dawid Janczyk, pięciokrotny reprezentant Polski, obecnie piłkarz GKS-u Raciborowice: – Przede wszystkim zachęcił mnie plan rozwoju drużyny. Mam 35 lat, przedstawiono mi fajny pomysł na przyszłość i dlatego tutaj przyszedłem. Pan Marcin Pitera jest konkretnym człowiekiem, który ma duże ambicje i pasjonuje się piłką nożną. Mam świetne warunki do grania, pracę, mieszkanie. Wszystko jest na bardzo wysokim poziomie.

– Twoja rola będzie ograniczać się jedynie do gry w piłkę?

– Moim głównym zadaniem jest pomoc pierwszej drużynie w awansie do klasy okręgowej. Będę szkolił młodzież w Raciborowicach. Klub kładzie coraz większy nacisk na drużyny juniorskie. Taki jest plan rozwoju. Moja osoba ma również pomóc zespołowi medialnie, bo chcielibyśmy pozyskiwać coraz lepszych piłkarzy. Zależy nam, aby z sezonu na sezon robić kolejne awanse.

– Prezes w rozmowie z jednym z portali podkreślał, że w 2030 roku chciałby awansować do Ekstraklasy, a Dawid Janczyk ma pomóc drużynie uzyskać promocję co najmniej do drugiej ligi. Też tak daleko wybiegasz w przyszłość?

– Chciałbym zostać w Raciborowicach jak najdłużej. Wiem, że prezes ma duże ambicje, a ja mam sporo siły, żeby przez kilka lat pograć na niezłym poziomie. Chcielibyśmy robić awans z roku na rok. Nie będzie to łatwym zadaniem, ale będziemy się starać, żeby stopniowo wzmacniać drużynę i regularnie piąć się wyżej. 

– Jak z twoim zdrowiem i chęciami do gry w piłkę?

– Ze zdrowiem wszystko jest w porządku. Czuję się świetnie. Kocham piłkę nożną i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Pomaga mi w utrzymaniu wszystkiego: abstynencji oraz funkcjonowaniu w codziennym życiu. Pracuję teraz w firmie transportowej MP Trans, gdzie właścicielem jest prezes Pitera. Trenujemy trzy razy w tygodniu, co jak na „A” klasę jest bardzo dobrym wynikiem. Codziennie chodzę na siłownię i regularnie podtrzymuję swoją formę.

– Jaka ta forma była jesienią? Byłeś zadowolony z gry w poprzednim klubie?

– Strzelanie goli sprawia mi dużą przyjemność, obojętnie, w jakiej to robię lidze. Gdy zdobędziesz bramkę, cały tydzień potem jest inny. We wcześniejszym klubie nie czułem się zbyt dobrze. Przeprowadzka do nowego miejsca i działanie według nakreślonego planu, którego nie było w poprzednim miejscu, na pewno dobrze mi zrobi. 

– Ciężko jest o gole nawet w niższych ligach, kiedy rywale wiedzą, kim jesteś i co potrafisz?

– Nie będzie łatwo, bo zawodnicy z innych klubów zdają sobie sprawę z moich umiejętności i zawsze mam obok siebie dwóch, trzech obrońców. Mimo że jest to "A” klasa, czy okręgówka, to jest trudno o gole. Nie spotkałem się nigdy z żadną zawiścią i chamstwem. Zawsze rywale podchodzą do mnie z szacunkiem i respektem. 

Wzruszający reportaż o Janczyku w Hiszpanii. "Lepszy od Lewego"

Czytaj też

Dawid Janczyk w reportażu telewizji Movistar+ (fot. Twitter.com/ElDiaDespues)

Wzruszający reportaż o Janczyku w Hiszpanii. "Lepszy od Lewego"

Dawid Janczyk otrzymał kolejną szansę powrotu do piłki (fot. 400mm.pl).
Dawid Janczyk otrzymał kolejną szansę powrotu do piłki (fot. 400mm.pl).
Zagrali na polskim Euro. Kręte drogi Janczyka i spółki

Czytaj też

Pierwsza jedenastka reprezentacji Polski na mecz z Belgią (fot. PAP/Adam Ciereszko)

Zagrali na polskim Euro. Kręte drogi Janczyka i spółki

– Co w tym momencie jest dla ciebie największą motywacją do gry w piłkę?

– Przede wszystkim kocham to robić i to jest najważniejsze. Chcę dalej w tym funkcjonować i obracać się w piłkarskim kręgu. Bardzo ważną rolę odgrywają moje dzieci. Robię to dla nich i staram się, aby wszystko wychodziło jak najlepiej.

– Problemy są już za tobą?

– Przez piłkę nożną staram się układać swoje życie tak, jak powinienem. W tym momencie nie ma w nim żadnego alkoholu. Nie myślę nawet o nim, zresztą nie mam nawet czasu. Cały czas pracuję w pracy i nad sobą. Chodzę na siłownię, na basen i jestem w ciągłym ruchu. To daje mi motywację, żeby nie pić.

– Z twoich słów wynika, że raczej nie zobaczymy cię z delikatnym brzuszkiem na dolnośląskich boiskach?

– Nie, nie, nie! To na pewno. Myślę, że przy takich obciążeniach, jakie mam, nie ma takiej możliwości. Lubię dbać o siebie i nie ma szans, żeby brzuszek się pojawił. Na razie (śmiech)!

– Kiedy możemy spodziewać się debiutu w nowych barwach?

– Za tydzień zagramy mecz kontrolny i na pewno wystąpię w tym spotkaniu.

– Macie sześć punktów straty do lidera Twardego Świętoszów i wiosną nie będziecie mieć żadnego miejsca na potknięcie…

– Musimy wygrać wszystkie mecze i liczyć, że rywal zgubi punkty. Lider ze Świętoszowa jest bardzo poukładanym zespołem i ma za sobą wiele lat gry w klasie okręgowej. Zimą trenuje praktycznie codziennie i mocno nastawia się na awans. Będzie ciężko, ale jesteśmy w stanie przeskoczyć ich w tabeli.

– Oferta z Raciborowic była najbardziej konkretna? Miałeś propozycje z innych klubów?

– Miałem kilkanaście ofert, ale jak przyjechałem tutaj na rozmowy, zobaczyłem, jak wygląda cała otoczka, atmosfera w pracy i klubie, to długo się nie wahałem. Tutaj usłyszałem konkretny plan. Prezes wie, co chce osiągnąć. Jest bardzo pozytywną osobą, dobrze się z nią rozmawia. Lubię konkrety. Dostałem tu wszystko, co powinien mieć zawodnik, a może i więcej. Mamy świetne warunki. Nie muszę się tu o nic martwić. We wcześniejszych klubach oraz niedawnych propozycjach często słyszałem "Przyjdź Dawid, zobaczymy, co będzie”. Tutaj było "przychodź i zostań z nami". Usłyszałem tylko, że muszę chcieć i to jest mój jedyny warunek. Reszta sama przyjdzie.

– Pozostałe propozycje były ze znacznie wyższych lig?

– Nie chciałbym wymieniać nazw, ale miałem oferty z trzeciej i czwartej ligi.

– Regularnie śledzisz to, co dzieje się w innych ligach? Dużo czasu poświęcasz na oglądanie meczów?

– Staram się śledzić europejskie ligi. Ostatnio byłem w Lubinie na spotkaniu Zagłębia z Legią. Staram się jeździć i oglądać mecze. Przede wszystkim Legii, bo to jest dla mnie wyznacznik. Ten klub zawsze będzie najważniejszy. 

– Niedługo będziesz miał kolejną okazję, bo Legia pojawi się w Zielonej Górze.

– Na sto procent będę na tym meczu!

– Utrzymujesz kontakt z kolegami i trenerami z dawnych lat?

– Raczej nie. Czasami tylko wymieniamy wiadomości z niektórymi dawnymi znajomymi. To byłoby na tyle. 

Zagrali na polskim Euro. Kręte drogi Janczyka i spółki

Czytaj też

Pierwsza jedenastka reprezentacji Polski na mecz z Belgią (fot. PAP/Adam Ciereszko)

Zagrali na polskim Euro. Kręte drogi Janczyka i spółki

Dziś urodziny Dawida Janczyka. Tak strzelał w MŚ U20 [WIDEO]
Dawid Janczyk (fot. PAP)
Dziś urodziny Dawida Janczyka. Tak strzelał w MŚ U20 [WIDEO]

Zobacz też
Pożegnanie Piszczka i Błaszczykowskiego. Przypominamy na urodziny "Piszcza" [SKRÓT]
(fot. Getty Images)

Pożegnanie Piszczka i Błaszczykowskiego. Przypominamy na urodziny "Piszcza" [SKRÓT]

| Piłka nożna 
Argentyński gwiazdor opuszcza Europę. Wróci do pierwszego klubu
Angel Di Maria (fot. Getty Images)

Argentyński gwiazdor opuszcza Europę. Wróci do pierwszego klubu

| Piłka nożna / Inne ligi 
Piątek pożegnał się z klubem. Prezes wskazał datę transferu
Krzysztof Piątek (fot. Getty Images)

Piątek pożegnał się z klubem. Prezes wskazał datę transferu

| Piłka nożna / Inne ligi 
Co za noc w MLS! Dwóch Polaków z golami [WIDEO]
Bartosz Slisz (fot. Getty Images)

Co za noc w MLS! Dwóch Polaków z golami [WIDEO]

| Piłka nożna / Inne ligi 
Ronaldo zmieni klub? Tajemniczy wpis w sieci
Cristiano Ronaldo w barwach Al-Nassr FC (fot. Getty).

Ronaldo zmieni klub? Tajemniczy wpis w sieci

| Piłka nożna / Inne ligi 
Polacy brylowali w meczu MLS! Gol i asysta [WIDEO]
Bartosz Slisz (fot. Getty)

Polacy brylowali w meczu MLS! Gol i asysta [WIDEO]

| Piłka nożna / Inne ligi 
Neymar wrócił do gry. Kolejne niepowodzenie...
Wejście Neymara nie uratowało Santosu (fot. Getty).

Neymar wrócił do gry. Kolejne niepowodzenie...

| Piłka nożna / Inne ligi 
Dmuchane zabawki na meczu o... mistrza. Klub tym razem zareagował
Kibice Kopenhagi na Parken (fot. Getty).

Dmuchane zabawki na meczu o... mistrza. Klub tym razem zareagował

| Piłka nożna / Inne ligi 
Duże problemy kadrowicza. Może zmienić klub po kilku miesiącach
Przemysław Frankowski (w środku) już latem może pożegnać się z Galatasaray (fot. Getty).

Duże problemy kadrowicza. Może zmienić klub po kilku miesiącach

| Piłka nożna / Inne ligi 
Polski bohater Euro nie kończy z graniem. Podpisał nowy kontrakt!
Przemysław Tytoń zostanie na kolejny sezon w FC Twente (fot. Getty).

Polski bohater Euro nie kończy z graniem. Podpisał nowy kontrakt!

| Piłka nożna / Inne ligi 
Polecane
Najnowsze
Kto zostanie piłkarzem sezonu Betclic 1 Ligi? Zobacz nominacje
Kto zostanie piłkarzem sezonu Betclic 1 Ligi? Zobacz nominacje
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Gala Betclic 1 Ligi 2024/25 – kto zostanie piłkarzem sezonu? [WYNIKI]
Znamy szczegóły pożegnania Grosickiego. Będzie kapitanem!
Kamil Grosicki rozegra pożegnalny mecz w reprezentacji Polski przeciwko Mołdawii (fot: Getty)
Znamy szczegóły pożegnania Grosickiego. Będzie kapitanem!
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Polacy żądni rewanżu. Kluczowy mecz w sobotę
Reprezentanci Polski w koszykówce 3x3
Polacy żądni rewanżu. Kluczowy mecz w sobotę
| Koszykówka / Reprezentacja 
To nie sen! 361. rakieta świata w półfinale French Open!
Lois Boisson jest już w półfinale Rolanda Garrosa (fot. Getty)
To nie sen! 361. rakieta świata w półfinale French Open!
| Tenis / Wielki Szlem 
Nowy trener klubu z Ekstraklasy: Widzę fundamenty, by zbudować silną drużynę
Luka Elsner podczas pierwszej konferencji prasowej (fot. PAP)
Nowy trener klubu z Ekstraklasy: Widzę fundamenty, by zbudować silną drużynę
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Spędzili 27 godzin w toalecie, by... obejrzeć finał LM
Kibice Paris Saint-Germain (fot. Getty)
Spędzili 27 godzin w toalecie, by... obejrzeć finał LM
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
"Szpiedzy" z reprezentacją Polski, czyli "intelektualna rozrywka" piłkarzy
Piłkarze reprezentacji Polski zmagali się z ciemnością (fot. Mateusz Miga).
"Szpiedzy" z reprezentacją Polski, czyli "intelektualna rozrywka" piłkarzy
Robert Błoński
Robert Błoński
Do góry