Przejdź do pełnej wersji artykułu

Mateusz Murański nie żyje. Słynny freak fighter miał 29 lat

/ Mateusz Murański (fot. 400mm.pl) Mateusz Murański (fot. 400mm.pl)

Potwierdziły się szokujące wieści. Zmarł 29-letni, bardzo popularny freak fighter – Mateusz Murański. Był gwiazdą największych freakowych federacji, takich jak Fame MMA czy High League. Informację o jego śmierci, jak informuje "Super Express", potwierdziła prokuratura w Gdańsku.

Nie żyje legenda UFC. Członek Galerii Sław miał 45 lat

Czytaj też:

Patryk Hebel (fot. Facebook/Patryk Hebel)

Patryk Hebel zginął w wypadku. Miał 27-lat

Szok w świecie polskich freak fightów. Nie żyje Mateusz Murański – jeden z najpopularniejszych zawodników. W swojej karierze rywalizował w największych federacjach freak-fightowych – Fame MMA i High League.

Informacje o jego śmierci potwierdziła prokuratura w Gdańsku. – O zgonie poinformował członek rodziny, który nie mógł się dodzwonić. Na miejsce zdarzenia pojechali funkcjonariusze i znaleźli ciało, wykonano czynności m.in. oględziny z udziałem biegłego, potwierdzono zgon bez udziału osób trzecich – mówiła w "Super Expressie" rzeczniczka prokuratury okręgowej w Gdańsku – Grażyna Wawryniuk.

Swoją ostatnią walkę syn Jacka Murańskiego, także walczącego we freak fightach, stoczył na gali High League 5. Przegrał wówczas z Pawłem "Scarface" Bombą przez dyskwalifikację.

Przyczyna zgonu Mateusza Murańskiego nie jest na razie znana. Miał 29 lat.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także