Aż osiem goli padło w finale Klubowych Mistrzostw Świata! Real Madryt sięgnął po piąte trofeum w historii tych rozgrywek, choć ich rywale – Al-Hilal – napsuli mnóstwo krwi defensorom Królewskich. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 5:3.
Przed meczem:
Celem Realu było piąte zwycięstwo w KMŚ. Królewscy rozpoczęli swoje zmagania od półfinału, w którym pokonali bez problemów Al-Ahly 4:1. Do drużyny przed finałem dołączyła jej największa gwiazda – Karim Benzema.
Droga Al-Hilal do meczu o złoto była dłuższa. Zaczęła się od ćwierćfinałowego zwycięstwa z Wydadem Casablanca (2:1). Pokonanie Flamengo w półfinale (3:2) uznano już za sensację. Drużyna z Arabii Saudyjskiej stanęła przed historyczną szansą pierwszego zwycięstwa w KMŚ przez klub z Azji.
Jak padły gole?
1:0 (13’) Akcja Realu poszła jak po sznurku. Benzema i Valverde wymienili się podaniami. Francuz wypuścił na wolne pole Viniciusa Juniora, który bez problemów umieścił piłkę w siatce.
2:0 (18’) Valverde oddał strzał po próbie wybicia piłki rywali z własnego pola karnego. Piłkę dotknął jeszcze obrońca Al Boleahi, czym zmylił swojego bramkarza.
2:1 (26’) Po podaniu Kanno z własnej połowy Marega został sam na sam z Łuninem. Ukrainiec odbił piłkę, ale uderzenie gracza Al-Hilal było zbyt silne, aby zapobiec utracie gola.
3:1 (54’) Podanie Viniciusa z lewego skrzydła było na tyle precyzyjne, że Benzema tylko dołożył nogę.
4:1 (58’) Znów akcja ze skrzydła, tym razem prawego. Asystę zalicza Carvajal, natomiast drugi raz do siatki trafił Valverde.
4:2 (64’) Vietto urwał się Camavindze na lewej stronie boiska i sprytnym strzałem zaskoczył wychodzącego z bramki Łunina.
5:2 (69’) Dwójkowa akcja Viniciusa i Ceballosa na lewym skrzydle. Hiszpan już zbierał się do strzału, ale Brazylijczyk go w tym ubiegł, zdobywając swoją drugą bramkę.
5:3 (79’) Złe wyprowadzenie piłki przez obrońców Realu kończy się przejęciem Michaela. Rezerwowy Brazylijczyk podał do Vietto, który miał przed sobą pustą bramkę.
🏆 @realmadrid, CHAMPIONS OF THE WORLD FOR THE FIFTH TIME! 👏#ClubWC
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) February 11, 2023