Selekcjoner Fernando Santos szuka kandydatów do gry w reprezentacji Polski. Największe problemy są na ten moment w obronie. Wszyscy podstawowi zawodnicy mają problemy z regularnymi występami w klubie. Jan Bednarek z kolei nie może wrócić do dawnej formy. – Potrzebował nowego impulsu, ale wybrał źle i teraz są tego konsekwencje. Chyba faktycznie trzeba uznać, że przespał dobry moment na transfer. Mam wrażenie, że odejście latem było zrobione na siłę – stwierdził były obrońca m.in. Śląska Wrocław i ekspert TVP Sport, Marek Wasiluk.
Dominik Pasternak, TVPSPORT.PL:– Fernando Santos będzie miał sporo problemów z ustawieniem obrony na najbliższe mecze. Kogo widziałbyś w tym zestawieniu?
Marek Wasiluk (ekspert TVP Sport, były obrońca):– Główny problem jest taki, że wszyscy podstawowi zawodnicy nie są w rytmie meczowym. Kamil Glik kontuzjowany, Bereszyński i Kiwior nie grają, Cash wchodzi tylko z ławki. Mimo tego trzymałbym się tych piłkarzy i dorzuciłbym Jana Bednarka. Zaczął grać w Southampton, choć nie idzie mu najlepiej, ale to doświadczony gracz. Oprócz niego widziałbym też Przemysława Wiśniewskiego lub Damiana Michalskiego. Obaj mają za sobą niezłe miesiące i myślę, że zasłużyli na szansę.
– Zostańmy przy Janku Bednarku. Widzisz u niego progres w ostatnich latach?
– On dojrzewał w reprezentacji. Stawał się coraz lepszym zawodnikiem. Uważam jednak, że decyzja o odejściu do Aston Villi była fatalna. Rozumiałem argumenty, że chciał odejść z Southampton, bo spędził tam dużo czasu, ale wybrał zły klub. Tam na środku obrony gra Mings i Konsa, którzy dobrze funkcjonują i są kandydatami do gry w reprezentacji. O tym, że to nie był dobry ruch, przekonaliśmy po szybkim powrocie do Świętych. Przez tę decyzję uciekł mu mundial i teraz musi odbudowywać pozycję. Nie będzie to łatwe, bo wiemy, w jakiej sytuacji jest jego drużyna.
– Nie sądzisz, że on przespał trochę moment na odejście z Southampton?
– W kontekście Janka w przeszłości padały różne kluby, zdecydowanie mocniejsze od Southampton. Być może wtedy była dobra pora. Wiemy, że oprócz Aston Villi chciał go też West Ham. Potrzebował nowego impulsu, ale wybrał źle i teraz są tego konsekwencje. Chyba faktycznie trzeba uznać, że przespał dobry moment na transfer. Mam wrażenie, że odejście latem było zrobione na siłę.
– Sam byłeś piłkarzem, więc pewnie dobrze wiesz, jak to jest. Gdy dostajesz ofertę z mocnego klubu i dzwoni do ciebie Steven Gerrard, to idziesz w ciemno?
– Do mnie niestety Gerrard nie dzwonił, a gdyby to zrobił, to bym się pewnie zgodził (śmiech). Janek jest zawodnikiem o ugruntowanej pozycji w Premier League, więc pewnie na nim to nie robi większego wrażenia. Z Gerrardem nie udało mu się zbyt długo współpracować, a następca nie widział go w składzie. Wszystko więc ułożyło się najgorzej, jak tylko się da.
– U piłkarza może pojawić się wypalenie zawodowe?
– Myślę, że tak i to szczególnie na tak ważnej pozycji jak bramkarz i środkowy obrońca. Na tych pozycjach musisz cały czas bardzo dużo analizować, jeden błąd może oznaczać stratę bramki, to wymaga mnóstwa koncentracji. Głowa po meczu jest czasami bardziej zmęczona niż ciało. Od czasu do czasu przychodzi trudny moment i taki dopadł Janka. Czasami człowiek chce coś zrobić, żeby sobie pomóc, a wychodzi zupełnie odwrotnie. Ciekawe jestem, czy gdyby mógł cofnąć czas, to jeszcze raz zdecydowałby się na taki krok.
– Skoro Bednarek ma problemy, to może warto rozważyć kandydaturę Krystiana Bielika na pozycji środkowego obrońcy.
– To ważny piłkarz dla naszej kadry. W przeszłości występował na tej pozycji. Dużo zależy od tego, gdzie on będzie grał w klubie. Trudno nagle przestawić się z pomocy na obronę. Powinniśmy postawić na stopera z krwi i kości, bo to jednak poziom międzynarodowy. Dłuższa przerwa od występów na nieswojej pozycji powoduje problemy z czuciem piłki, czy odpowiednim ustawieniem. Bielik na pewno jest alternatywą, ale nie wpychałbym go tam na siłę.
– Alternatywą może być Maik Nawrocki? Selekcjoner Fernando Santos ponoć zwraca uwagę na młodych zawodników z Ekstraklasy.
– Wydaję mi się, że tak. W poprzedniej rundzie oglądałem go kilka razy na żywo i bardzo mi zaimponował. Z perspektywy trybun robi jeszcze lepsze wrażenie niż w telewizji. Jest bardzo silny, szybki, potrafi zdobywać bramki. On już teraz powinien dostać szansę. Czy to kandydat do pierwszego składu? Pewnie jeszcze nie, ale do przetestowania jak najbardziej. Możemy wiązać z nim duże nadzieje.
– A kto jeszcze z "ekstraklasowiczów" przykuł twoją uwagę?
– Jeśli mówimy o obrońcach, to cieszy powrót do gry Bartosza Salamona. To zawodnik, który ma bardzo fajny charakter i gen przywódcy. Trzeba byłoby się zastanowić, czy właśnie pod tym kątem nie warto byłoby go powołać. Wśród pomocników wyróżniłbym Radka Murawskiego. Ma świetne wejście w nowy rok. Potwierdził to występem w Płocku. Mówi się też o Damianie Dąbrowskim. Mimo sympatii, mam wrażenie, że szybkościowo to nie jest piłkarz na poziom reprezentacyjny.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.