| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn
Wyjątkowo trudny dzień dla reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. Najpierw zakończenie reprezentacyjnej kariery ogłosił Przemysław Krajewski, a teraz taką samą decyzję podjął Tomasz Gębala. "To było niesamowite doświadczenie, jednak przyszedł moment, w którym mówię pas" – przekazał za pośrednictwem swoich social mediów.
Dopiero co nadeszła wiadomość o zakończeniu reprezentacyjnej kariery przez Przemysława Krajewskiego, a chwilę później nadszedł kolejny cios dla polskich kibiców piłki ręcznej. Przygodę z kadrą zakończył także Tomasz Gębala. O swojej decyzji poinformował za pośrednictwem social mediów.
"W życiu przychodzą momenty, w których trzeba podejmować trudne decyzje. Nie zawsze decyzje te zależą od tego co się chce. Gra dla reprezentacji Polski, gra na Mistrzostwach Świata w Polsce oraz gra dla takich kibiców to zaszczyt. To było niesamowite doświadczenie, jednak przyszedł moment, w którym mówię pas" – czytamy na social mediach Gębali.
"Dziękuje wszystkim, którzy byli ze mną od pierwszego meczu w koszulce z orzełkiem, aż do tego ostatniego. Wszystkim trenerom, członkom sztabu oraz zawodnikom. Nauczyłem się od Was rzeczy, które z pewnością uczyniły mnie lepszym sportowcem, ale też człowiekiem. Nie mówię żegnam, tylko do zobaczenia. Dalej będziemy przybijać piątki na meczach, tylko tym razem po tej samej stronie bandy. Dziękuje Polsko" – napisał.
Tomasz Gębala zadebiutował w reprezentacji Polski w czerwcu 2016 roku podczas spotkania z Holandią. Swoją dalszą grę w kadrze 27-latek podawał w wątpliwość zaraz po mistrzostwach świata. – Bolą mnie kolana, biodra, plecy. Na każdym meczu, każdego dnia muszę walczyć o to, aby móc się normalnie ruszać. (...) Nie wiem, czy dalej będę grać w kadrze – mówił cytowany przez PAP.