{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Liga Mistrzów. Borussia Dortmund – Chelsea 1:0. Przesądziła zabójcza kontra BVB

Borussia Dortmund wygrała z Chelsea 1:0 (0:0) w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Zwycięską bramkę po fantastycznym rajdzie zdobył Karim Adeyemi, ale gospodarze w środowy wieczór mieli kilku bohaterów... Rewanż 7 marca.
LM: ŚWIETNA ZALICZKA NA WYJEŹDZIE. BENFICA BLISKO ĆWIERĆFINAŁU
PRZED MECZEM
Chelsea zimą została poważnie wzmocniona. Do The Blues dołączyli m.in. Mychajło Mudryk, Joao Felix i Enzo Fernandez. Do tej pory transfery nie poprawiły jednak wyników londyńczyków. Liga Mistrzów to ostatnie rozgrywki, w których mogą oni liczyć na triumf w tym sezonie. W dobrej formie do spotkania przystępowali zawodnicy Borussii Dortmund. Drużyna z Zagłębia Ruhry wygrała pięć ostatnich meczów w Bundeslidze.
BOHATEROWIE MECZU: Julian Brandt i Karim Adeyemi
Brandt brał udział niemal we wszystkich groźnych akcjach Borussii. Mogło podobać się to, jak radził sobie z rywalami – stwarzał okazje kolegom, miał wiele istotnych podań. Oczywiście bohaterem najważniejszej, bramkowej akcji, był Adeyemi. Skrzydłowy BVB doskonale zabrał się z piłką, w decydującym momencie "odjechał" Enzo Fernandezowi i strzelił zwycięskiego gola. Słowa pochwały należą się także innym. Bardzo aktywny był boczny obrońca Marius Wolf, w bramce dobrze prezentował się Gregor Kobel, a fantastycznym wślizgiem, który uchronił BVB od utraty gola, popisał się Emre Can.
JAK PADŁY GOLE?
1:0 (63') – fantastyczny kontratak gospodarzy. Zawodnicy Chelsea mieli rzut rożny, lecz chwilę później wybita przez Raphaela Guerreiro piłka trafiła do Karima Adeyemiego. Ten ruszył z własnej połowy, pod polem karnym gości fenomenalnie uciekł Enzo Fernandezowi, minął Kepę Arrizabalagę i kopnął do pustej bramki.
JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
17' – świetna akcja gospodarzy. Marius Wolf ruszył z piłką niemal z połowy boiska. Wpadł w pole karne, ale nie był już w stanie celnie uderzyć.
27' – znakomicie Julian Brandt. W pojedynkę napędził atak BVB, po czym podał do Sebastiena Hallera. Ten oddał strzał, trafił tylko w boczną siatkę.
32' – odpowiedź Chelsea. Hakim Ziyech wycofał do Joao Felixa. Portugalczyk kopnął nad poprzeczką. The Blues powinni wykończyć tę sytuację lepiej.
33' – Brandt wypatrzył Karima Adeyemiego przed polem karnym. Napastnikowi BVB zabrakło jednak precyzji.
38' – Kai Havertz podał do Felixa, który uciekł Wolfowi i znalazł się w sytuacji sam na sam Gregorem Kobelem. Piłka odbiła się od poprzeczki.
42' – znowu popisał się Brandt, który ograł jednego z przeciwników i podał do Wolfa. Prawy obrońca BVB uderzył, ale piłka minęła słupek.
54' – pierwszy celny strzał w meczu. Reece James kopnął z rzutu wolnego, a Kobel popisał się skuteczną interwencją.
57' – blisko gola był Brandt. Niemiec uderzył wewnętrzną częścią stopy, lecz znakomicie zachował się Kepa Arrizabalaga.
62' – James kopnął z woleja, piłka odbiła się jeszcze od ziemi, ale Kobel przerzucił ją nad poprzeczką.
78' – londyńczycy atakowali, a przed kapitalną szansą stanął... Kalidou Koulibaly. Stoper dostał podanie w polu karnym i huknął z całej siły. Kobel odbił piłkę, która jednak zmierzała do bramki. Can uratował BVB wślizgiem.
83' – Felix obrócił się z piłką i kopnął po ziemi z okolic pola karnego. Kobel obronił bez większych problemów.
90+5' – fantastyczna parada Kobela. Bramkarz poszybował do strzału Fernandeza i sparował piłkę na rzut rożny.
CO DALEJ?
W przyszłym tygodniu zostaną rozegrane kolejne spotkania 1/8 finału. Rewanż Chelsea z Borussią w Londynie zaplanowano na 7 marca.