Koniec spotkania. FC Barcelona zremisowała z Manchesterem United 2:2, ale to Czerwone Diabły są w lepszym położeniu przed rewanżem. Barca najprawdopodobniej będzie musiała sobie radzić bez liderów środka pola, Gaviego i Pedriego.
Ależ szalone ostatnie minuty w Barcelonie. Najpierw sędzia sprawdzał, czy nie było ręki w polu karnym, a chwilę później w poprzeczkę trafił Ansu Fati.
Mamy meczycho na Camp Nou. Barcelona, która jeszcze niedawno przegrywała, była blisko wyjścia na prowadzenie po błędzie Shawa, który naprawił De Gea.
GOOOOL DLA FC BARCELONA
Duma Katalonii wyrównuje stan spotkania! Autorem trafienia Raphinha, który swoim centrostrzałem zmylił obrońców Czerwonych Diabłów. Wydawało się, że bramkę zdobył Robert Lewandowski, ale Polak nie musnął nawet piłki.
Ogromne kłopoty Barcelony przed rewanżem. Żółta kartka Gaviego oznacza, że nie zagra on w rewanżowym starciu z United.
FC Barcelona po stracie bramki atakuje, chce zdobyć bramkę, ale świetnie odbierają piłki piłkarze Manchesteru United. Widać dobrą pracę Erika ten Haga w ostatnich tygodniach.
Przymierzył z rzutu wolnego Lewandowski, ale chybił nad bramką.
Marcus Rashford jest dziś szefem. Strzela, rozgrywa, kreuje sytuacje. Teraz po jego podaniu mógł trafić Wan Bissaka, ale uderzył obok bramki.
FC Barcelona – Manchester United 1:2
Czerwone Diabły wychodzą na prowadzenie! Znów świetnie zachował się w polu karnym Marcus Rashford, który świetnie wrzucił piłkę do Bruno Fernandesa. Portugalczyka uprzedził Jules Kounde, który wpakował ją do siatki.