Co za występ Amerykanina! Ryan Crouser pobił rekord świata w pchnięciu kulą w trakcie zawodów w USA. Mistrz olimpijski z Rio oraz Tokio osiągnął wynik 23,38 m. Tym samym pobił swój dotychczasowy rekord, który wynosił 23,37 m.
Ryan Crouser wciąż udowadnia, że nie ma dla niego żadnych barier w osiąganiu kolejnych rezultatów. W 2021 roku pobił rekord świata (oraz osiągnął najlepszy wynik w historii na stadionie) w pchnięciu kulą w trakcie zawodów w Eugene. Osiągnął wówczas wynik 23,37 m. Trzeba dodać, że Amerykanin dwa razy zdobywał złoty medal olimpijski (Rio 2016, Tokio 2020), a także triumfował w mistrzostwach świata w Eugene w 2022 roku.
Teraz Crouser pobił kolejną barierę. W trakcie zawodów halowych w Idaho po raz kolejny pobił rekord świata. Tym razem Amerykanin osiągnął wynik 23,38 m.
Już rok temu, w trakcie mityngu w Nowym Jorku również początkowo zaliczono Crouserowi taki sam wynik. Po dokładnej analizie dopatrzono się jednak błędu i uzyskana odległość nie została uznana. Tym razem jednak nie było wątpliwości. Amerykanin pobił bezwzględny rekord świata.