Oskar Zawada mimo nie najlepszego początku, robi furorę w lidze australijskiej. Zdaniem Michała Janoty, który w przeszłości grał w tym kraju, klub Zawady wszedł na wyższy poziom dzięki Polakowi. – Walczą o udział w fazie play-off i być może uda im się powalczyć o końcowy triumf – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Napastnik, który kilka miesięcy temu zamienił Stal Mielec na Wellington Phoenix, strzela gole jak na zawołanie. 27-latek został wybrany najlepszym piłkarzem stycznia w A-League. W barwach nowozelandzkiego klubu, który występuje w australijskiej elicie w 17 meczach zdobył dziewięć bramek i zanotował jedną asystę.
– Oskar wystrzelił z formą strzelecką w A-League, ale nie jestem tym faktem zdziwiony. Jest to napastnik o takiej charakterystyce, który świetnie pasuje do tej ligi. Ma doskonałe warunki fizyczne. Znakomicie gra w powietrzu, a do tego jest silny i bezkompromisowy. Trafił do drużyny, która była średniakiem ligowym, gdy ja występowałem w Australii. Teraz ich sytuacja jest znacznie lepsza m.in. dzięki temu, że mają Zawadę. Walczą o udział w fazie play-off i być może uda im się powalczyć o końcowy triumf – powiedział Janota, który w sezonie 2020/21 występował w zespole Central Coast Mariners FC.
Pomocnik Podbeskidzia Bielsko-Biała zapewnił, że A-League nie jest łatwą ligą. – Wbrew pozorom nie gra się w niej łatwo. Na pewno nie są to rozgrywki dla piłkarskich emerytów. Reprezentacja Australii pokazała się na mundialu z bardzo dobrej strony, a wielu jej reprezentantów gra w tamtejszej lidze. Proszę mi wierzyć, że spotkałem na swojej drodze kilku znakomitych zawodników podczas przygody w tym kraju. W każdym zespole jest przynajmniej jeden uznany gracz z przeszłością w Europie – podkreślił Janota i dodał: – Australia czy jak w przypadku Oskara Nowa Zelandia kuszą również znakomitymi warunkami do życia. Jest to bardzo atrakcyjny kierunek. Przecież na zakończenie kariery zdecydowali się tam przenieść chociażby Alessandro Del Piero czy David Villa. To wielkie gwiazdy, które kilka lat temu rozsławiły rozgrywki A-League – przypomniał nasz rozmówca.
Wychowanek Feyenoordu Rotterdam przedstawił również swój punkt widzenia dotyczący poziomu ligi australijskiej porównując ją do PKO Ekstraklasy.
– Nie uważam, że jest to słabsza liga od naszej Ekstraklasy. Co prawda, gra się tam w innym stylu, ale poziomem na pewno nie odstaje. Polacy, którzy decydowali się na grę w A-League lub kiedyś się zdecydują na ten krok na pewno nie powinni mieć kompleksów związanych w występami w Australii. Określiłbym, że poziom jest zbliżony do naszych rozgrywek – zakończył Janota.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.