Inter Mediolan po bramce Romelu Lukaku pokonał FC Porto 1:0 (0:0) w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Gospodarze dominowali, ale najgroźniejszą okazję w meczu mieli Portugalczycy. Kapitalny występ zanotował Andre Onana. Kameruńczyk uchronił Włochów przed porażką.
Na San Siro spotkały się dwie drużyny, które w ostatnim czasie znajdują się w bardzo dobrej dyspozycji. Gospodarze w ostatnich 18 spotkaniach przegrali tylko raz. Jeszcze lepszą serią mogą pochwalić się Portugalczycy. Porto ostatnią porażkę poniosło... 21 października 2022 roku. Na swoim stadionie uległo Benfice. W pierwszych minutach spotkania jedni i drudzy rozkręcali się bardzo powoli. Na fajerwerki musieliśmy trochę poczekać. Gorąco zrobiło się w 37. minucie. Najpierw z bliskiej odległości na bramkę Andre Onany uderzał Marko Grujić. Piłka trafiła w jednego z obrońców gospodarzy. Po chwili znalazła się na głowie Galeno. Brazylijczyk powinien w tej sytuacji zachować się znacznie lepiej. Inter miał mnóstwo szczęścia...
Galeno nie rozgrywał najlepszego spotkania. Dopuścił się faulu w swoim polu karnym. Serbski arbiter nie zauważył jednak przewinienia. Gospodarzom należał się rzut karny. W ostatniej akcji pierwszej połowy Inter prawie dopiął swego. Alessandro Bastoni oddał kapitalny strzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Jeszcze lepiej w tej sytuacji zachował się Diogo Costa. Portugalczyk popisał się interwencją niczym z parkietów piłki ręcznej i uchronił swój zespół od straty gola.
Swojemu vis a vis pozazdrościł Andre Onana. Kameruńczyk w 57. minucie zanotował... trzy interwencje w jednej akcji. Pilkarze Porto próbowali go pokonać z najbliższej odległości. Nie byli w stanie trafić do siatki. Tylko dlatego, że na ich drodze stanął rewelacyjnie dysponowany golkiper Nerazzurrich.
Nieodpowiedzialnie w 78. minucie zachował się Otavio. Portugalczyk miał na koncie żółtą kartkę. Nic sobie z tego nie robił i postawił "stempel" na stopie Hasana Calhanoglu. Goście w końcówce musieli sobie radzić w "10". Nie udało im się dowieźć bezbramkowego remisu. Jedynego gola strzelił rezerwowy w tym spotkaniu Romelu Lukaku. Pierwsze uderzenie Belga zostało obronione przez Costę. Przy dobitce napastnik Interu nie mógł się już pomylić.
Inter pokonał Porto 1:0. Rewanżowe spotkanie na Estadio do Dragao zostanie rozegrane 14 marca o godzinie 21:00.
19:00
Paris Saint-Germain/Aston Villa
19:00
Bayern Monachium/Inter Mediolan
19:00
Arsenal/Real Madrid
19:00
Barcelona/Borussia Dortmund
19:00
Zwycięzca SF 2