| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

PKO Ekstraklasa. Damian Rasak odszedł z Wisły Płock. Został piłkarzem Górnika Zabrze

Damian Rasak (fot. Wisła Płock)
Damian Rasak (fot. Wisła Płock)
Informacja prasowa

Damian Rasak na zasadzie transferu definitywnego opuszcza Wisłę Płock i przechodzi do Górnika Zabrze. Spędził pięć i pół sezonu w niebiesko-biało-niebieskich barwach. Media klubowe Nafciarzy przeprowadziły krótką, pożegnalną rozmowę z pomocnikiem.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Hit transferowy w Ekstraklasie. Znany napastnik ma nowy klub

Czytaj też

Bartosz Śpiączka trafił do Wisły Płock (fot. PAP).

Hit transferowy w Ekstraklasie. Znany napastnik ma nowy klub

Tekst: Biuro Prasowe Wisły Płock

Urodził się 8 lutego 1996 roku w Toruniu i jest wychowankiem tamtejszej Elany. Po pobycie we Włoszech wrócił do Polski i w połowie sezonu 2015/2016 został piłkarzem Miedzi Legnica. Spędził tam półtora roku, aż 1 lipca 2017 roku został zaprezentowany jako nowy piłkarz Wisły Płock. Jego przygoda z naszym klubem trwała więc łącznie pięć i pół sezonu. W międzyczasie 5 grudnia 2019 roku podpisał z nami nowy kontrakt, ważny do 30 czerwca 2023 roku.

W naszych barwach zanotował ostatecznie sto sześćdziesiąt oficjalnych spotkań we wszystkich rozgrywkach, w tym sto pięćdziesiąt trzy na poziomie ekstraklasy (siedemnaście w tym sezonie). Daje mu to czwarte miejsce pod względem liczby występów Nafciarzy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Wyprzedzają go jedynie Vahan Gevorgyan, Dariusz Romuzga oraz Dominik Furman. W tym czasie zdołał zdobyć dla nas sześć bramek, na co składają się między innymi przepiękne trafienia przeciwko Wiśle Kraków czy Lechii Gdańsk.

Damian, raz jeszcze dziękujemy za godne reprezentowanie naszych barw przez ostatnie kilka lat i życzymy powodzenia w dalszej karierze! Przed transferem zdążyliśmy jeszcze zamienić z "Rasim" kilka słów.

– Kiepsko weszliśmy w rundę wiosenną. Z twojej perspektywy – co jest tego powodem?
– Ciężko znaleźć taką jednoznaczną odpowiedź. Na pewno byliśmy bardzo nieskuteczni, a nie strzelając goli, nie da się wygrywać. Mogliśmy zamknąć spotkanie z Lechem w pierwszej połowie, prowadzić dwiema lub trzema bramkami i to spotkanie potoczyłoby się inaczej. Tak samo teraz z Miedzią Legnica był bardzo podobny scenariusz – pierwsza połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu, bardzo dużo sytuacji do strzelenia gola i udało nam się wcisnąć jedną bramkę. Z kolei druga połowa już dużo gorsza. Nie wiem, z czego to wynika, natomiast to jest piłka nożna – dwa stałe fragmenty i przegrywamy bardzo ważny mecz z Miedzią. Myślę, że każdy z chłopaków by powiedział to samo, co ja, że te trzy spotkania równie dobrze mogły się ułożyć zupełnie inaczej. Bo chociażby w pierwszej wiosennej kolejce z Lechią Gdańsk mogliśmy strzelić z karnego na 1:1 i kto wie, jak ten mecz by się potoczył. Można powiedzieć, że mieliśmy dużo nieszczęśliwych wypadków, a co za tym idzie – mniej szczęścia niż na jesień i tych punktów zaczęło brakować.

 Przejdźmy do czegoś milszego. Po kilku latach w Płocku poczułeś się tutaj zadomowiony, związany z miastem?
– Tak, jak najbardziej. Przychodziłem tu jako młody, dopiero zbierający doświadczenie zawodnik, który rozegrał półtora roku w Miedzi Legnica w seniorskiej piłce tak naprawdę. Teraz za mną kawał czasu – pięć i pół roku w Wiśle w ekstraklasie i gra w każdym sezonie po kilkadziesiąt meczów, tak że cieszy mnie to, że tyle tu przeżyłem, tyle zebrałem doświadczenia i jestem dużo dojrzalszym zawodnikiem, ale też uważam, że dużo lepszym niż w pierwszych latach. Bardzo spodobało mi się miasto, bo jest gdzie tutaj wyjść – Wzgórze Tumskie jest piękne. Z narzeczoną i z pieskiem uwielbiamy spacery po nim, tak że na pewno zadomowiłem się tutaj i czuję się jak u siebie w domu. Teraz jednak czas na nowy rozdział.


– Długo czekałeś na swoją bramkę dla Wisły. Jakie to było uczucie strzelić wreszcie tego gola, notabene bardzo pięknego?
– Huk podobno słyszeli na Wzgórzu Tumskim! Naprawdę można powiedzieć, że ulga ogromna dla mnie, bo troszeczkę mi to ciążyło, że przez bodajże osiemdziesiąt siedem kolejek nie potrafiłem umieścić piłki w siatce. Na pewno to szczególne uczucie, nie do zapomnienia. Jeszcze taki przepiękny gol – no nie mogłem sobie wymarzyć piękniejszej bramki. Chciałem, żeby była ona szybciej strzelona niż po tylu kolejkach, natomiast jeśli tak miało być, to widocznie nic nie dzieje się przez przypadek. Fajnie, że strzeliłem wtedy tę pierwszą bramkę, a co najważniejsze wygraliśmy ten mecz, bardzo ważny dla nas, w Krakowie z Wisłą. Więc ulga była niesamowita, ale i radość z trzech punktów oraz to, że mogłem drużynie wyraźnie pomóc je zainkasować.

– A w tym sezonie nie ciąży ci, że jeszcze tej bramki na koncie nie masz?
– Nie, mam na razie asysty i z tego się cieszę, bo mogłem pomóc drużynie. A bramka? Ona przyjdzie prędzej czy później, bo nie ma co ukrywać, że w tym sezonie nie zebrałem tyle minut, ile w poprzednich, a moja ambicja to granie zawsze od pierwszej do ostatniej minuty. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że rywalizacja w zespole jest duża i jest tu wielu jakościowych zawodników, natomiast jestem ambitnym piłkarzem i zawsze chcę grać, zbierać te minuty, więc zawsze daję z siebie wszystko na treningu. Fajnie, że teraz wyszedłem dwa razy w podstawowym składzie.

Hit transferowy w Ekstraklasie. Znany napastnik ma nowy klub

Czytaj też

Bartosz Śpiączka trafił do Wisły Płock (fot. PAP).

Hit transferowy w Ekstraklasie. Znany napastnik ma nowy klub

– Czego ci życzyć na resztę tego sezonu?
– Przede wszystkim zdrowia, bo w zeszłym roku w marcu nabawiłem się kontuzji, która wykluczyła mnie praktycznie do końca sezonu. Jak będzie zdrowie, to jestem przekonany, że będą minuty, że będzie regularna gra, bo po prostu jestem takim typem zawodnika, którego nie zadowala siedzenie na ławce. Tak że zdrowia oraz sukcesów indywidualnych i klubowych. Ale też przede wszystkim regularnej gry, bo tego brakowało mi troszkę w ostatnich miesiącach. Chciałbym też podziękować w tym miejscu kibicom za doping i wsparcie w ciągu tych prawie sześciu lat. Zawsze dawałem z siebie sto procent na boisku dla klubu, ale też przede wszystkim dla kibiców. Już zawsze będę Nafciarzem i nie mówię do widzenia, tylko do zobaczenia!

Zobacz też
Lech pogodzony ze stratą gwiazdy. "Nie ma lepszego momentu na odejście"
Afonso Sousa latem może odejść z Lecha Poznań (fot. PAP)

Lech pogodzony ze stratą gwiazdy. "Nie ma lepszego momentu na odejście"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Talent wraca do Lecha. Ma zastąpić jednego z liderów
Krzysztof Bąkowski to najprawdopodobniej przyszły drugi bramkarz Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Talent wraca do Lecha. Ma zastąpić jednego z liderów

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowy trener blisko Cracovii! Pracował w Ligue 1
Luka Elsner ma zostać nowym trenerem Cracovii (fot. Getty Images)

Nowy trener blisko Cracovii! Pracował w Ligue 1

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Medaliści tego sezonu Ekstraklasy wymienią się zawodnikami!
Lamine Diaby-Fadiga (z lewej) trafi pod Jasną Górę. Zostanie "Medalikiem" (fot. Getty).

Medaliści tego sezonu Ekstraklasy wymienią się zawodnikami!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Wielki transfer Widzewa. 1,5 mln euro za reprezentanta!
Mariusz Fornalczyk przeniesie się z Kielc do Łodzi (fot. Getty).

Wielki transfer Widzewa. 1,5 mln euro za reprezentanta!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Goncalo Feio znalazł nowy klub? Zaskakujący kierunek!
Goncalo Feio po odejściu z Legii Warszawa będzie pracował w... Izraelu? (fot: Getty)

Goncalo Feio znalazł nowy klub? Zaskakujący kierunek!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kiedy odbędzie się finał baraży? Sprawdź plan transmisji
Kiedy baraże o PKO BP Ekstraklasę [TERMINARZ, PLAN TRANSMISJI]? Kto zagra o awans z Betclic 1 Ligi?

Kiedy odbędzie się finał baraży? Sprawdź plan transmisji

| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Ważna postać opuszcza mistrza Polski po dziesięciu latach!
Dariusz Dudka po dziesięciu latach odchodzi z Lecha Poznań (fot. Getty).

Ważna postać opuszcza mistrza Polski po dziesięciu latach!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Feta zamiast pikniku. "Syte koty zdobyły mistrzostwo i nagle zrobiła się cisza"
Radosław Murawski, Mikael Ishak i Antonio Milić (fot. Getty).
tylko u nas

Feta zamiast pikniku. "Syte koty zdobyły mistrzostwo i nagle zrobiła się cisza"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Oto nowy trener Legii? Jest kolejna poszlaka!
Aleksiej Szpilewski zostanie nowym trenerem Legii Warszawa? (fot: Getty)

Oto nowy trener Legii? Jest kolejna poszlaka!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Poznaliśmy datę meczu o Superpuchar Polski
Poznaliśmy datę meczu o Superpuchar Polski
| Piłka nożna 
Piłkarze Jagiellonii Białystok (fot. PAP)
Królowa French Open? Ta statystyka nie pozostawia wątpliwości
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Królowa French Open? Ta statystyka nie pozostawia wątpliwości
| Tenis / WTA (kobiety) 
Świątek w 4. rundzie French Open! Kiedy i z kim kolejny mecz?
Świątek w 4. rundzie French Open! Kiedy i z kim kolejny mecz? (fot. Getty)
Świątek w 4. rundzie French Open! Kiedy i z kim kolejny mecz?
| Tenis / Wielki Szlem 
Odwieczny rywal drwi z Wisły. "Jedyny klub ekstraklasowy"
Piłkarze Wisły Kraków przed meczem z Miedzią (fot. PAP).
Odwieczny rywal drwi z Wisły. "Jedyny klub ekstraklasowy"
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Dwie twarze Świątek. Awans z problemami!
Iga Świątek (fot. Getty Images)
Dwie twarze Świątek. Awans z problemami!
| Tenis / Wielki Szlem 
Lech pogodzony ze stratą gwiazdy. "Nie ma lepszego momentu na odejście"
Afonso Sousa latem może odejść z Lecha Poznań (fot. PAP)
Lech pogodzony ze stratą gwiazdy. "Nie ma lepszego momentu na odejście"
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Talent wraca do Lecha. Ma zastąpić jednego z liderów
Krzysztof Bąkowski to najprawdopodobniej przyszły drugi bramkarz Lecha Poznań (fot. Getty Images)
Talent wraca do Lecha. Ma zastąpić jednego z liderów
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Do góry