Mateusz Ponitka wrócił do gry po blisko miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją stopy, ale jego Panathinaikos Ateny uległ w Mediolanie EA7 Armani 76:78 w meczu 25. kolejki Euroligi koszykarzy. Kapitan reprezentacji Polski uzyskał trzy punkty i miał sześć zbiórek.
29-letni Ponitka przebywał na parkiecie 25 minut i trafił trzy z czterech wolnych. Miał również, oprócz sześciu zbiórek, dwie asysty, dwa przechwyty i jedną stratę.
Ostatni raz urodzony w Ostrowie Wlkp. koszykarz wystąpił w barwach Koniczynek 26 stycznia w zwycięskim meczu z Żalgirisem Kowno (89:65). Na niespełna cztery minuty przed końcem czwartej kwarty opuścił wówczas parkiet utykając po tym, jak w akcji w defensywie stanął na stopie jednego z rywali.
Najlepszym strzelcem Panathinaikosu, który prowadził już nowy trener Christos Serelis (zastąpił we wtorek Dejana Radonjica), był w czwartek w Mediolanie Derrick Williams - 21 pkt.
Klub z Aten ma osiem zwycięstw oraz 17 porażek i zajmuje 17. pozycję w tabeli. Armani ma o jedną wygraną więcej.
W następnej kolejce, 2 marca, Panathinaikos podejmie obrońcę trofeum – Anadolu Efes Stambuł (11-12 i zaległe mecze).
Ponitka jest jedynym Polakiem w Eurolidze, a Panathinaikos to jego czwarty klub w elitarnych rozgrywkach - po Asseco Gdynia (2012/13), Stelmecie Enea BC Zielona Góra (2015/16) i Zenicie Sankt Petersburg (2019-22).
TRWA 4 - 15
Zastal Zielona Góra
TRWA 42 - 36
Paris Basketball
109 - 94
Golden State Warriors
121 - 112
Miami Heat
109 - 100
Orlando Magic
84 - 72
Real Madryt
97 - 80
FC Barcelona
94 - 85
Minnesota Timberwolves
18:30
Anadolu Efes Stambuł
23:00
New York Knicks
1:30
Oklahoma City Thunder
2:00
Denver Nuggets
17:00
AMW Arka Gdynia
18:00
WKS Śląsk Wrocław
17:00
FC Barcelona
18:30
Real Madryt