| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

PKO BP Ekstraklasa. Świetne otwarcie kolejki w Białymstoku. Piękne bramki i zwycięstwo Rakowa

Bartosz Bida (L), Milan Rundić (C) i Jesus Imaz (P) w meczu Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa (fot. PAP
Bartosz Bida (L), Milan Rundić (C) i Jesus Imaz (P) w meczu Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa (fot. PAP/Artur Reszko)
Maciej Ławrynowicz

Na taki początek kolejki kibice PKO BP Ekstraklasy czekali długo! Raków Częstochowa wygrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 2:1, a mecz obfitował w piękne gole. Najpierw piłka znalazła się w siatce po centrostrzale Jesusa Imaza, a później świetnie z woleja strzelił Jean Carlos.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Białostoczanie nie mogli wyobrazić sobie lepszego początku piątkowego spotkania. Goście mieli co prawda dwie niezłe sytuacje, ale to gospodarze w 3. minucie wyszli na prowadzenie. Jesus Imaz zdecydował się na dośrodkowanie z prawego sektora boiska. Wyszedł tzw. centrostrzał, który kompletnie zaskoczył Vladana Kovacevicia. Bramkarz Rakowa próbował jeszcze odbić piłkę, ale ta przeleciała nad jego dłonią, odbiła się od słupka i wpadła do bramki.

Przyniósł fortunę do PZPN, a potem... został sędzią Ekstraklasy

Czytaj też

Władysław Dąbrowski (fot. 400mm.pl)

Przyniósł fortunę do PZPN, a potem... został sędzią Ekstraklasy

W 12. minucie Kovacević popełnił kolejny błąd i ponownie Jagiellonia była bliska zdobycia bramki. Tym razem po długim podaniu na wolne pole bramkarz Rakowa wyszedł z bramki do przyjmującego piłkę Juana Camary. Hiszpan podał do na środek pola karnego do Tomasa Prikryla. Ten próbował strzelić z pierwszej piłki, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez wracającego Patryka Kuna. Z czasem mecz zrobił się zdecydowanie bardziej wyrównany. Wicemistrz Polski coraz częściej zaczął dochodzić do głosu. W 26. minucie był blisko strzelenia gola po tym, jak Kun podał w pole karne do Władysława Koczerhina, a ten "założył siatkę" Israelowi Puerto i strzelił w prawy górny róg bramki. Świetnie na linii spisał się jednak Zlatan Alomerović, który odbił piłkę na rzut rożny.

Dziesięć minut później ponownie "zagotowało się" w polu karnym gospodarzy. Ponownie w roli głównej Koczerhin, który przyjął piłkę po dośrodkowaniu Kuna, świetnie odnalazł się w tłoku, markując strzał, a następnie strzelając na bramkę. Nie udało mu się jednak zaskoczyć bramkarza, który spokojnie złapał piłkę w ręce. Dwie minuty później kibice byli świadkami kolejnego gola z gatunku tych niecodziennych. Ivi Lopez dośrodkował z rzutu rożnego do stojącego przed polem karnym Jeana Carlosa. Ten opanował piłkę i strzelił z woleja prostym podbiciem. Alomerović wyciągnął się jak struna, ale nie był w stanie odbić futbolówki, która efektownie wpadła do bramki.

Przyniósł fortunę do PZPN, a potem... został sędzią Ekstraklasy

Czytaj też

Władysław Dąbrowski (fot. 400mm.pl)

Przyniósł fortunę do PZPN, a potem... został sędzią Ekstraklasy

Justyna Kowalczyk ma pomóc Legii! Zaskakująca współpraca

Czytaj też

Legia Warszawa: Justyna Kowalczyk, Andrzej Bargiel i Marcin Dorociński pomogą w rozwoju piłkarzy?

Justyna Kowalczyk ma pomóc Legii! Zaskakująca współpraca

Mimo że do końca pierwszej połowy nie pozostało wiele czasu, to obie drużyny nie zamierzały rezygnować z prób wyjścia na prowadzenie. Przed przerwą lepsze okazje miała Jagiellonia. Najpierw w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Bartosz Bida. Młody napastnik nie widział jednak, że ma za sobą obrońcę Rakowa. Zwlekał ze strzałem, przez co goście zdołali przerwać groźną akcję. Chwilę później kolejne prostopadłe podanie trafiło do Imaza. Hiszpan nie popełnił błędu swojego kolegi. Strzelił szybko w kierunku prawego słupka, ale tym razem kapitalnie interweniował Kovacević.

Po zmianie stron Raków zdecydowanie zintensyfikował swoje starania o wyjście na prowadzenie. Na boisku pojawił się Fran Tudor, który zmienił Milana Rundicia. W 57. minucie po raz kolejny na listę strzelców mógł zostać wpisany Jean Carlos. Po świetnym podaniu prostopadłym z głębi pola znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Strzelił, ale górą był Alomerović, który odbił piłkę. Przez długi czas gospodarze nie dopuszczali do zagrożenia pod własną bramką, ale w końcówce meczu nie ustrzegli się kilku błędów.

W 74. minucie po dośrodkowaniu z prawego sektora boiska piłka trafiła na głowę Stratosa Svarnasa. Grek miał przed sobą tylko bramkarza. Uderzył, ale ponownie Jagiellonię od straty gola uchroniła fenomenalna interwencja Alomerovicia. 60 sekund później Raków dopiął swego. Kun dośrodkował w pole karne, Tomas Petrasek wygrał pojedynek główkowy z Szymonem Lewickim i umieścił piłkę w bramce. Tym razem bramkarz Jagi nie miał najmniejszych szans.

Gospodarze robili, co mogli, ale nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Mecz zakończył się zwycięstwem Rakowa 2:1. Wicemistrz Polski zdobył ważne trzy punkty, dzięki którym umocnił się na pozycji lidera PKO BP Ekstraklasy. W następnej kolejce zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Wcześniej zmierzy się z Motorem Lublin w meczu Fortuna Pucharu Polski. Z kolei Jagiellonia ma tylko 24 punkty i zajmuje 12. miejsce w tabeli, jednak jeszcze w tej kolejce może spaść na 15. pozycję, pierwszą nad strefą spadkową. Duma Podlasia 5 marca zagra na wyjeździe z Miedzią Legnica.

Justyna Kowalczyk ma pomóc Legii! Zaskakująca współpraca

Czytaj też

Legia Warszawa: Justyna Kowalczyk, Andrzej Bargiel i Marcin Dorociński pomogą w rozwoju piłkarzy?

Justyna Kowalczyk ma pomóc Legii! Zaskakująca współpraca

Zobacz też
Kto nie zagra w 26. kolejce Ekstraklasy? Zobacz listę zawieszonych piłkarzy
Kto nie zagra w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy 2024/25 przez kartki? Zobacz listę zawieszonych i zagrożonych piłkarzy

Kto nie zagra w 26. kolejce Ekstraklasy? Zobacz listę zawieszonych piłkarzy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kiedy kolejne mecze PKO BP Ekstraklasy? [TERMINARZ]
Terminarz PKO Ekstraklasa 2024/25. Kiedy mecze?

Kiedy kolejne mecze PKO BP Ekstraklasy? [TERMINARZ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa 2024/25: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
28 marca 2025
29 marca 2025
30 marca 2025
31 marca 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
25
26
50
4
25
13
43
5
25
13
40
6
25
7
40
7
25
5
38
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
25
0
33
11
25
-7
33
12
25
-5
31
13
25
-11
30
15
25
-12
23
16
25
-17
23
17
25
-18
21
18
25
-14
18
Rozwiń
Najnowsze
Pajor i Barcelona wrócą do wygrywania? Mecz z Granadą w TVP!
transmisja
Pajor i Barcelona wrócą do wygrywania? Mecz z Granadą w TVP!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Granada – FC Barcelona, liga hiszpańska kobiet. Transmisja online meczu z Ewą Pajor na żywo w TVP (30.03.2025)
Pokaz siły wicemistrzów Polski w pierwszym sparingu
Artiom Łaguta (fot. Getty Images)
nowe
Pokaz siły wicemistrzów Polski w pierwszym sparingu
| Motorowe / Żużel 
Kulesza poznał rywala w wyborach na prezesa PZPN!
Cezary Kulesza (fot. PAP)
Kulesza poznał rywala w wyborach na prezesa PZPN!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
"Lewy" jednym z ostatnich. Trudne zadanie Barcelony
Robert Lewandowski jako jeden z ostatnich pojawił się w Barcelonie (fot. Getty/Mundo Deportivo).
"Lewy" jednym z ostatnich. Trudne zadanie Barcelony
| Piłka nożna / Hiszpania 
W Katalonii nowy lider. Zadecydował finisz
Finisz trzeciego etapu Dookoła Katalonii. Juan Ayuso (po lewej) lepszy od Primoza Roglica (fot. Getty Images)
W Katalonii nowy lider. Zadecydował finisz
| Kolarstwo 
Siedem drużyn z awansem, w kolejce debiutanci. Tak może wyglądać stawka MŚ 2026
Uzbekistan stoi przed historyczną szansą, aby móc zagrać w mistrzostwach świata. Tytułu będzie bronić Argentyna (fot. Getty)
polecamy
Siedem drużyn z awansem, w kolejce debiutanci. Tak może wyglądać stawka MŚ 2026
Jakub Ptak
Jakub Ptak
Zaczyna się finał PŚ. O której w Planicy ostatnie kwalifikacje sezonu?
Relacja na żywo z treningów i kwalifikacji w Planicy w TVPSPORT.PL (fot. Getty Images)
Zaczyna się finał PŚ. O której w Planicy ostatnie kwalifikacje sezonu?
| Skoki narciarskie 
Do góry