Planica 2023: Piotr Żyła mistrzem świata w skokach narciarskich!

Tu już nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić [OPINIA O POLSKICH SKOKACH KOBIET]

Wreszcie pod obiekty w dolinie Planicy przybyło wielu kibiców. Gospodarzy zachęciły treningi i kwalifikacje, w których brylowali Anże Lanisek i Timi Zajc. Pod skocznią nie zabrakło też Polaków, którzy mieli prawo czuć sporo niepewności. Dawid Kubacki zmagał się w ostatnich dniach z bólami pleców, a Kamil Stoch wrócił do elity po mentalnym "resecie". Nadzieją był też broniący tytułu Piotr Żyła, który nieźle skakał w dniach zapoznania ze Sredniją Skakalnicą.

Polskie skoki kobiet. Tu już nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić! [OPINIA]

Czytaj też

Polskie skoki kobiet. Tu już nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić! [OPINIA]

Pierwsza seria sobotnich zmagań miała niezwykle zacięty przebieg! Wystarczy zauważyć, że lidera na półmetku Stefana Krafta dzieliło od 13. Piotra Żyły 5,9 punktu, a więc mniej niż trzy metry! Spory wpływ na wydarzenia miał wiatr, który sprawił, że 50 prób zajęło ponad godzinę. Prowadził wspomniany Austriak, który uzyskał 102,5 metra w najlepszych warunkach spośród czołówki.

Aż 5,5 metra bliżej wylądował Kubacki, ale rywalizował w wyjątkowo złych warunkach. Rekompensata dawała Polakowi czwarte miejsce na półmetku ze stratą 1,6 pkt do drugiego Wellingera oraz 0,3 do trzeciego Geigera. W czołówce był też dziewiąty Kamil Stoch (99 m). Jego od podium dzieliło 2,5 "oczka".

2. seria – Żyła atakował z 13. miejsca!
Seria finałowa będzie wspominana bardzo długo. Znów przeszkadzał wiatr, zmagania trwały dłużej niż zwykle. Żyła wykorzystał lekki wiatr pod narty i pofrunął na 105. metr! Przy komplecie "19" od sędziów objął prowadzenie, a następnie oglądał jak przegrywają z nim kolejni zawodnicy!

Najgroźniejsi okazali się Niemcy. Wellinger dofrunął do srebra mistrzostw świata, a Geiger do brązu. Kraft spadł na czwarte miejsce. Na kolejnych pozycjach zameldowali się piąty Dawid Kubacki oraz szósty Kamil Stoch. Dla biało-czerwonych to jeden z lepszych konkursów w historii na czempionacie globu!

Paweł Wąsek ukończył zmagania 16. (po ataku z 30. pozycji!), a Aleksander Zniszczoł 20.

Na niedzielę zaplanowano rywalizację w konkursie drużyn mieszanych. W przyszły weekend panów czekają zmagania na dużym obiekcie.

Polskie skoki kobiet. Tu już nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić! [OPINIA]

Czytaj też

Polskie skoki kobiet. Tu już nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić! [OPINIA]