| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

PP: Legia Warszawa z kilkoma problemami przed historycznym meczem. Lechia czeka na wyjątkowe spotkanie

Lechia Zielona Góra – Legia Warszawa: Fortuna Puchar Polski. Kosta Runjaic i Andrzej Sawicki sprawią wielkie zaskoczenie? Miszta, Johansson, Charatin kontuzjowani
Mecz Fortuna Pucharu Polski pomiędzy Lechią Zielona Góra a Legią Warszawa zaczyna urastać do rangi historycznego wydarzenia (fot:

W XXI wieku piłkarze Legii Warszawa uczestniczyli już w zaskakujących spotkaniach Pucharu Polski. We wtorek Wojskowi zmierzą się na wyjeździe z trzecioligową Lechią Zielona Góra. Niżej notowany rywal będzie marzył o rozegraniu meczu życia. Stołeczna ekipa będzie liczyła na awans bez zbędnych perturbacji, choć Kosta Runjaic musi się zmierzyć z kilkoma kłopotami kadrowymi.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

To będzie historyczny mecz. Legia Warszawa dopiero po raz trzeci w ciągu ponad stu lat rozegra mecz na terenie województwa lubuskiego. Dodatkowo stawką rywalizacji będzie awans do półfinału Fortuna Pucharu Polski. Rywalem Wojskowych będzie znacznie niżej notowany przeciwnik. Mowa o trzecioligowej Lechii Zielona Góra, która będzie chciała sprawić, by Dawid nie tylko posmakował konfrontacji, ale też pokonał Goliata.

Wpadki chodzą po… Legii?


To wyjątkowe wydarzenia w piłkarskiej historii Zielonej Góry. Organizacja spotkania z Legią kosztowała wiele sił i zachodu. Finalnie władze Lechii doprowadziły do sytuacji, w której wtorkowe spotkanie (28.02, 13:00) obejrzy pięć tysięcy kibiców. Specyficzna godzina (związana z brakiem odpowiedniego oświetlenia na stadionie) nie jest straszna fanom, którzy będą chcieli zobaczyć w akcji spotkanie trzecioligowca z ekstraklasowiczem.

Gracz Legii o samobójstwie i trzęsieniu ziemi. "Bóg czuwał nade mną"

Czytaj też

Tomas Pekhart przed meczem Legia Warszawa – Widzew Łodź. Hit i klasyk PKO Ekstraklasy

Gracz Legii o samobójstwie i trzęsieniu ziemi. "Bóg czuwał nade mną"

Mecz roku, a może spotkanie stulecia sprawi, że w całości zapełni się stadion, na którym zorganizowano spotkanie. – Chcemy grać odważniezapowiada Andrzej Sawicki, szkoleniowiec gospodarzy. Ekipa z Zielonej Góry udowodniła już, że potrafi zagrozić przeciwnikom z PKO Ekstraklasy. W obecnym sezonie Lechia pokonała w Pucharze Polski Jagiellonię Białystok (3:1), a także Radomiaka Radom po serii rzutów karnych. Teraz czas na najbardziej medialnego przeciwnika w Polsce.

Legia ma dobry bilans spotkań w województwie lubuskim. Co prawda prezentowała się na tym terenie najrzadziej w historii, raptem dwukrotnie, to za każdym razem wygrywała. Najpierw w 1985 roku, kiedy ograła 4:2 Lubuszanina Drezdenko, a potem w 2009 roku, gdy warszawianie pokonali 2:0 GKP Gorzów Wielkopolski. Jednocześnie legioniści w XXI wieku pokazali, że stać ich na negatywne sensacje w turnieju tysiąca drużyn.

Legia ma za sobą cztery sezony, w których nie potrafiła dostać się do finału Pucharu Polski, choć w latach 2008 – 2018 siedmiokrotnie cieszyła się z triumfu w rozgrywkach. W ostatnich latach największym zaskoczeniem była porażka w sezonie 2018/2019. Wojskowi odpadli z rozgrywek na etapie 1/4 finału z pierwszoligowcem. Tym był wówczas Raków Częstochowa, który po dogrywce wyeliminował obrońców tytułu z ponownej walki o puchar.

Warszawianie potrafili też zaskakująco zremisować z Gryfem Wejherowo (11/12), choć nie był to wynik, który odbił się na finalnej postawie. Wówczas w /14 finału rozgrywano dwumecz, a w pierwszym spotkaniu legioniści ograli ówczesnego trzecioligowca 3:0. W stolicy padł wynik 1:1, ale nie zmieniało to niczego w kontekście losów awansu.

W XXI wieku największą wtopą legionistów była porażka 1:2 ze Stalą Sanok. W 2006 roku warszawianie odpadli na poziomie 1/16 finału z trzecioligowcem. Nie pomogło trafienie Miroslava Radovicia, bo bramki dla triumfatorów zdobyli Piotr Badowicz i Ireneusz Gryboś. Porażka Wojskowych odbiła się wielkim echem, a niektórzy piłkarze (Michal Gottwald i Piotr Włodarczyk zostali zesłani do rezerw. – Czuję się zdradzony i upokorzony przez swoich zawodników – mówił Dariusz Wdowczyk, który prowadził wtedy ekipę z Łazienkowskiej.


Blisko trzy lata później było blisko powrotu demonów. Legia znów trafiła na Stal, choć wówczas już w 1/4 finału rozgrywek, gdy rozgrywano dwumecz. Warszawianie poradzili sobie w pierwszym meczu. W rewanżu w Sanoku znów nie było łatwo, bo stanęło na remisie 1:1 po bramkach Pawła Kosiby dla gospodarzy i Piotra Rockiego dla przyjezdnych. Warszawianie znów narobili sobie pewnego wstydu w konfrontacji z czwartoligowcem, ale skala była inna ze względu na zapewnienie sobie awansu do kolejnej fazy.

Legijne kłopoty


Stołeczna drużyna zaczęła tracić w PKO Ekstraklasie dystans do liderującego Rakowa Częstochowa. Przy Łazienkowskiej panuje przekonanie, że ostatnie dwa remisy na stadionie w Warszawie (Cracovia 2:2, Widzewa 2:2) nie przyniosły dwóch punktów, lecz dały efekt w postaci straty czterech ”oczek”. Jednym zdaniem – oczekiwania były większe. Plan Wojskowych na rywalizację w Zielonej Górze to spokojnie awansować do półfinału Pucharu Polski.

Gracz Legii o samobójstwie i trzęsieniu ziemi. "Bóg czuwał nade mną"

Czytaj też

Tomas Pekhart przed meczem Legia Warszawa – Widzew Łodź. Hit i klasyk PKO Ekstraklasy

Gracz Legii o samobójstwie i trzęsieniu ziemi. "Bóg czuwał nade mną"

Igor Strzałek: chciałem zaznaczyć swoje miejsce na boisku
Igor Strzałek (fot. TVP)
Igor Strzałek: chciałem zaznaczyć swoje miejsce na boisku

Ponad sto lat historii Legii, a to... zdarzy się dopiero po raz trzeci!

Czytaj też

Lechia Zielona Góra – Legia Warszawa w Fortuna Puchar Polski. Wyjątkowy i historyczny mecz

Ponad sto lat historii Legii, a to... zdarzy się dopiero po raz trzeci!

Legia przed spotkaniem w Częstochowie ma jednak kilka problemów kadrowych. Na boisku zabraknie Josue, kapitana stołecznej drużyny. Portugalczyk będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek. Dodatkowo dochodzi absencja zawodników, którzy od dawna leczą urazy. W tym gronie wciąż znajdują się Lindsay Rose, a także Blaż Kramer.

Trener Kosta Runjaic chciał postawić w bramce na Cezarego Misztę. To nie będzie jednak możliwe w związku z urazem utalentowanego golkipera. Zamiast tego między słupkami ponownie pojawi się Dominik Hładun, który zaprezentował się już w rywalizacji z Widzewem. Na kontuzję ramienia wciąż narzeka Kacper Tobiasz, więc na ławce rezerwowych, po raz pierwszy w karierze, zamelduje się zapewne 21-letni Jakub Trojanowski, który w obecnych rozgrywkach zanotował 10 spotkań w barwach trzecioligowych rezerw warszawian.

Jakby problemów było mało, to na urazy w stołecznej ekipie narzekają Mattias Johansson oraz Ihor Charatin, co zmniejsza pole manewru w kontekście defensywnych roszad. Możliwe, że Runjaic będzie musiał postawić na galowe zestawienie obronne z Maikiem Nawrockim i Yurim Ribeiro. Zastąpiony może zostać za to Artur Jędrzejczyk, który może otrzymać chwilę wytchnienia, a szansę pokazania się otrzymać powinien Rafał Augustyniak, który wiosną wystąpił jedynie przez 116 minut.

W składzie Legii spodziewać się można także Makany Baku na wahadle czy Igora Strzałka w środku pola. Możliwe, że na lewej flance zaprezentuje się Filip Mladenović, który nie zagra w kolejnym spotkaniu ligowym przez pauzę związaną z nadmiarem kartek. Realny jest też występ Bartosza Slisza, który był zawieszony w rywalizacji z Widzewem. Od pierwszej minuty na boisku powinien też pokazać się jeden z napastników Legii z dużym nazwiskiem. Mowa o Tomasie Pekharcie lub Carlitosie.

Pewne jest, że Legia nie postawi w Zielonej Górze na kompletne rezerwy, a historyczne spotkanie powinno mieć godną oprawę: tak personalną, jak i kibicowską. Fani Lechii czekają na wyjątkowe spotkanie i będą liczyli, że ich ulubieńcy sprawią kolejną niespodziankę w Pucharze Polski. Początek wtorkowego (28.02) spotkania o godzinie 13:00.

Ponad sto lat historii Legii, a to... zdarzy się dopiero po raz trzeci!

Czytaj też

Lechia Zielona Góra – Legia Warszawa w Fortuna Puchar Polski. Wyjątkowy i historyczny mecz

Ponad sto lat historii Legii, a to... zdarzy się dopiero po raz trzeci!

Bartosz Kapustka po Legia – Widzew: dla nas jest to mecz, w którym powinniśmy wygrać
Bartosz Kapustka (fot. TVP Sport)
Bartosz Kapustka po Legia – Widzew: dla nas jest to mecz, w którym powinniśmy wygrać

Zobacz też
Grał z Ibrahomoviciem i Mbappe. Teraz zagra w Motorze
Jean-Kevin Augustin wzmocnił kadrę Motoru Lublin (fot. Getty Images)

Grał z Ibrahomoviciem i Mbappe. Teraz zagra w Motorze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
PZPN odpowiada kibicom Jagi! Mamy komentarz Kuleszy [NASZ NEWS]
Mecz Superpucharu Polski odbędzie się bez kibiców Jagiellonii (Fot. Getty Images)
tylko u nas

PZPN odpowiada kibicom Jagi! Mamy komentarz Kuleszy [NASZ NEWS]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szpakowski: czas eksperymentów się skończył
Dariusz Szpakowski (fot. TVP Sport)

Szpakowski: czas eksperymentów się skończył

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu
Jagiellonia Białystok zagra z Wisłą Kraków, ale bez swoich kibiców (Fot. Getty Images)
tylko u nas

Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje MŚ! "Skończył się już czas na testy" [WIDEO]
Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje MŚ! "Skończył się już czas na testy" [WIDEO]

Reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje MŚ! "Skończył się już czas na testy" [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
16 marca 2025
15 marca 2025
14 marca 2025
Piłka nożna
Terminarz
28 marca 2025
29 marca 2025
30 marca 2025
31 marca 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
25
26
50
4
25
13
43
5
25
13
40
6
25
7
40
7
25
5
38
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
25
0
33
11
25
-7
33
12
25
-5
31
13
25
-11
30
15
25
-12
23
16
25
-17
23
17
25
-18
21
18
25
-14
18
Rozwiń
Najnowsze
Oficjalnie! Wiemy, kiedy walka Polaków o pas WBC
nowe
Oficjalnie! Wiemy, kiedy walka Polaków o pas WBC
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
| Boks 
Stawką walki Krzysztofa Włodarczyka z Adamem Balskim będzie pas tymczasowego MŚ WBC w wadze briger (fot. Getty Images)
Były kadrowicz widzi pozytywy w kadrze Probierza. "Reakcja była właściwa"
Polacy skromnie pokonali Litwę 1:0 po golu Roberta Lewandowskiego (fot. Getty Images)
tylko u nas
Były kadrowicz widzi pozytywy w kadrze Probierza. "Reakcja była właściwa"
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Podium się opłaca. Wąsek pnie się w klasyfikacji
Paweł Wąsek (fot. Getty)
Podium się opłaca. Wąsek pnie się w klasyfikacji
| Skoki narciarskie 
Novak Djoković z kolejnym rekordem
Novak Djoković (fot. Getty)
Novak Djoković z kolejnym rekordem
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Trudna przeprawa Linette. O której zagra dziś z Coco Gauff?
Trudna przeprawa Linette. O której dzisiaj mecz z Coco Gauff? (fot. Getty)
Trudna przeprawa Linette. O której zagra dziś z Coco Gauff?
| Tenis / WTA (kobiety) 
Probierz: czego oczekuję po meczu z Maltą? zwycięstwa i zdobycia większej liczby bramek [WIDEO]
Probierz: czego oczekuję po meczu z Maltą? zwycięstwa i zdobycia większej liczby bramek [WIDEO]
Probierz: czego oczekuję po meczu z Maltą? zwycięstwa i zdobycia większej liczby bramek [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Duża niespodzianka! Lider przegrał... z ostatnią drużyną [WIDEO]
Hokeiści z Buffalo zaskoczyli lidera Konferencji
Duża niespodzianka! Lider przegrał... z ostatnią drużyną [WIDEO]
| Hokej / NHL 
Do góry