Możemy sobie gdybać teraz. Jakby teraz przeanalizować, to może wyjdzie, że trzeba było kombinować bardziej. [...] Wiem, że naszą drużynę było stać na walkę o medale. Każdy konkurs rządzi się jednak swoimi prawami i nic nie da się wcześniej przewidzieć. Szkoda mi tego. Szkoda z tego względu, bo była duża szansa, żeby Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł także wyjechali stąd z medalami – tak o konkursie drużynowym w skokach narciarskich podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Planicy mówił Dawid Kubacki.